Pchełson to samo, z nią można normalnie pogadac, nie takie oratoria jak z Eleganckim, ale i tak ma gadane
ja: co Pchełsonku?
Pchełka: mił!
albo dzisiaj:
P: MIAAAAAAAAAAAAAUU!
To ja rzecz jasna: MIAAAAAAAAAU!!!
P (fik na plecki do głaskania)
A Rudzik lubi lizać jabłka
