Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze:Co z obiadem?
trawa11 pisze:kalair pisze:trawa11 pisze:kalair pisze:skaskaNH pisze:Hannah12 pisze:
Witam,
nie wiem czy na koty ten wirus też działa, ale teraz wśród dzieci panuje wirus ROTA - powodujący 2-3 dniową biegunkę. Aga ma akurat kliniki w szpitalu pediatrycznym i mówi, że w przychodni i na oddziale pełno dzieciaczków. Sam od nich złapała. Dzieciom podają miedzy innymi smectę ( to możesz dać malutkiej) i Laremid.
O, własnie, tez mi coś takiego przyszło do głowy, tzn. że to może być jakas taka "grypa żoładkowa". Moje dziewczyny miały to własnie jakos przez dwa dni.
Dzięki dziewczyny..Tylko dlaczego jedna ma, a druga nie?![]()
Nie będę jej głodzić, bo je normalnie, i normalnie się zachowuje...
bo druga ma odporniejszy organizm,albo moze miec troche pózniej
Nawet nie mów!Już dwa razy po Lafince sprzątałam!
Biedulka..
Qrczę, mógłby ktoś napisać, że to się zdarza!![]()
No nic, poczekamy, zobaczymy. Ogólnie jest ok.
moze ta karma jej nie odpowaida?
annette88 pisze:Kalair, a może by podać kici ampułkę Lakcidu ? Na Melę zadziałało rewelacyjnie, kiedy miała takie luźniejsze kupki ( z krwią, nota bene, okazało się, że ma odporne na podawane tabletki odrobaczające robaki.. dostała antybiotyk na jelita i profender )..
kalair pisze:Dorota pisze:Co z obiadem?
Słońce Ty moje!
Ja nie mogę jeść!!!![]()
![]()
Jak wyżej-dwa plasterki sera, i KAWA, KAWA!!!![]()
Pić właściwie mogę..![]()
A co masz dobrego? Nie krępuj się, dobij mnie..![]()
A JJ jadł ziemniaczki z sałatką.
annette88 pisze:mój obiad będzie dopiero o 19, jak wrócęa TŻ go spreparuje
ponieważ wykorzystuje go w tym celu okrutnie, a on się godzi.. tymczasem śniadanko pochłonięte
i kotek nakarmiony. Staram się dalej ograniczać, ale to chudnięcie coś marnie idzie..
a wy co na obiadek dobrego dziś zjecie
Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Co z obiadem?
Słońce Ty moje!
Ja nie mogę jeść!!!![]()
![]()
Jak wyżej-dwa plasterki sera, i KAWA, KAWA!!!![]()
Pić właściwie mogę..![]()
A co masz dobrego? Nie krępuj się, dobij mnie..![]()
A JJ jadł ziemniaczki z sałatką.
Jedzenie sera nie boli?
Rosol tez mozesz wypic...
kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Co z obiadem?
Słońce Ty moje!
Ja nie mogę jeść!!!![]()
![]()
Jak wyżej-dwa plasterki sera, i KAWA, KAWA!!!![]()
Pić właściwie mogę..![]()
A co masz dobrego? Nie krępuj się, dobij mnie..![]()
A JJ jadł ziemniaczki z sałatką.
Jedzenie sera nie boli?
Rosol tez mozesz wypic...
No nie..jakoś po odrobince ..
Ale rosół-to niegłupie! No umrzeć , nie umrę z niedożywienia, bo mam trochę zapasów!![]()
![]()
![]()
Co masz dobrego? Pomarzę chociaż..
Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Co z obiadem?
Słońce Ty moje!
Ja nie mogę jeść!!!![]()
![]()
Jak wyżej-dwa plasterki sera, i KAWA, KAWA!!!![]()
Pić właściwie mogę..![]()
A co masz dobrego? Nie krępuj się, dobij mnie..![]()
A JJ jadł ziemniaczki z sałatką.
Jedzenie sera nie boli?
Rosol tez mozesz wypic...
No nie..jakoś po odrobince ..
Ale rosół-to niegłupie! No umrzeć , nie umrę z niedożywienia, bo mam trochę zapasów!![]()
![]()
![]()
Co masz dobrego? Pomarzę chociaż..
Rosol z makaronem.
Gulasz tez z makaronem.
annette88 pisze:uciekam kupić bilety i przespacerowac sie na przystanek![]()
miłego popołudnia :*
kristinbb pisze:Bry popołudniowe....
kalair pisze:kristinbb pisze:Nie ma miau...
całe mi się rozlazło...
nie ma buziek...
nic a nic..
ledwo weszłam..
Dzień... ale niedobry...
Ale wejście smoka!![]()
![]()
Doberek Kristinbb!
I zdjątko na pocieszenie-
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości