Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 04, 2018 19:15 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Chikita pisze:Lusia jak to mówi moja Duża: są gusta i guściki.
Chiko

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2018 17:39 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Chiko a ja ten kolor melonujem, bo on taki arystokrata światłowód kolora jest i wyglądasz w nim dostojnowawszo!!!!
:flowerkitty:
:201415
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Od: Sob sty 14, 2017 18:20


Post » Pon lis 05, 2018 18:54 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Lusia :1luvu:
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pon lis 05, 2018 18:56 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bestol pisze:Lusia :1luvu:

mmmmmrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2018 19:07 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bestol pisze:Chiko a ja ten kolor melonujem, bo on taki arystokrata światłowód kolora jest i wyglądasz w nim dostojnowawszo!!!!
:flowerkitty:
:201415


Taki królewski !
A wiesz, że ja właśnie na kolanach sobie siedzę Dużej i ona zamiast pisać na klawiszach to klika głupia myszką po ekranie i komuś przez ten telewizor w laptopie powiedziała, że nie może szybciej ,bo kot leży ? też tak sobie Dużą wytresowałeś ?
Chiko

Chikita

 
Posty: 7576
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon lis 05, 2018 19:12 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Teraz będę pisała ja - grzywacz
helikoptera na bank mam. Dziś przyszły wyniki testów laboratoryjnych.

https://www.youtube.com/watch?v=mG-ruzG4H-M

Pani na tym filmiku strasznie mnie oburzyła.

Mam tego helikoptera, czy to znaczy nie myję rąk????? Mam fizia na punkcie mycia co chwila rąk. Trzeba cały film zobaczyć, żeby mnie zrozumieć. Zobaczcie od 12.30 minuty filmu. Tzn zwierzęta nas tym zarażają??????
No nie podoba mi się ta Pani.

Sorki ale to mój i Bila wątek i musiałam z siebie wywalić złości trochę :(
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pon lis 05, 2018 19:15 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Hmmmm, kiedyś ludzie myli się raz w roku i jakoś helikopterii nie miewali :roll:
A mój tata złapał to świństwo w czasie jak kotów w domu nie było, ani u mnie, ani u rodziców.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 05, 2018 19:19 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

MB&Ofelia, dokładnie.
Ale Pani idzie w kierunku "bakterii brudnych rąk" i zwierząt.
Przepraszam Was, musiałam to z siebie wyrzucić.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Od: Sob sty 14, 2017 18:20


Post » Pon lis 05, 2018 19:24 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bestol pisze:MB&Ofelia, dokładnie.
Ale Pani idzie w kierunku "bakterii brudnych rąk" i zwierząt.
Przepraszam Was, musiałam to z siebie wyrzucić.

:201428
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 05, 2018 19:27 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Pani ostrzega przed piciem wody mineralnej 8O
Nie pijmy wody mineralnej - chlejmy kranówkę - bo w wodzie mineralnej konserwanty są - a to daje helikoptera też.
Raju, mam tą bakterię i jeśli mam to jaką wodę mam pić?
Przepraszam Was mocno, ale trochę się zestresowałam tą bakterią w sobie i tymi wrzodami.
Ale, czy mam teraz kota targać, żeby zbadać go na helikoptera??
Żartuję oczywiście.
Będę po prostu się leczyć.
Tylko niech mi ktoś nie wciska, że to choroba "z brudu" albo odzwierzęca. Wodę mineralną jako przyczynę jestem w stanie przełknąć. Będę pila mleko :)

BTW, wiem, że ta Pani jest pediatrą i mówi przede wszystkim o dzieciach. Ale ja już dawno dzieckiem nie jestem i też helikopter do mnie przyleciał.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pon lis 05, 2018 19:45 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

A badania na helikobakterię robiłaś z krwi?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2018 19:49 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Grzywaczu, to co napiszę nie musi być prawdą (zasłyszane). Jak nasz wrzoda od helikoptera to lepiej, bo jest całkowicie wyleczalny. Potrzeba kuracji antybiotykiem i po jakim czasie powtórka. Mój brat 20 lat walczył z wrzodami żołądka. Do czasu gdy odkryli helikoptera. Po kuracji, ze szkieletora zrobił się grubasek (szczęśliwy grubasek). U niego była trudniejsza sprawa, bo warunkiem wyleczenia było rzucenie palenia.
Życzę powodzenia w kuracji :P
Grzywacz Dropsa.

PS. Brata już nie dopytam - jest za TM.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8877
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon lis 05, 2018 19:50 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Kiedyś ludzie nie żarli zdrowego żarcia, używali najtańszych kosmetyków nafaszerowanych chemią i kurczę żyli.
Teraz dziwnym trafem ludzie odżywiają się zdrowo, kosmetyki bez parabenów i SLS i kurczę chorują.
Wychodzi na to, że trzeba wrócić do życia naszych przodków i się nie myć, jeść wszystko z ziemi i pić kranówę pełną chloru, a najlepiej deszczówkę.
O, Pani poruszyła nawet temat glutenu ! Przecież teraz wszyscy na gluten uczuleni.

Bestol: nie pij wody mineralnej, nie myj rąk, wpierdzielaj bakterie do oporu :mrgreen:

Chikita

 
Posty: 7576
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1434 gości