Zuzia i Pola po raz 35

[Ewa L.]

ja właśnie wtedy spać nie mogę najchętniej pogoniłabym ją gdzie pieprz rośnie w te dni... a tak poza tym to gdzie rośnie pieprz
jak już tak myślimy o sobie, to ostatnio dowiedziałam się ze w łodzi jest jedna z restauracji w której pracuje i od razu wspomniałaś mi się Ty Ewa

Pieprz rośnie pewnie koło wanilii. Pamiętacie ten program Dzikowskiej i Halika - Pieprz i Wanilia ?

[Ewa L.]

:piwa:

Cześć Maryś !

[Ewa L.]

Witam wszystkich!
Dziś sobota i na szczęście mój ostatni dzień pracy. Pogoda w miarę , w miarę - dość ciepło i pogodnie. Tak nam się dzisiaj dobrze spało wszystkim trzem że po 9 obudziła mnie dopiero telefonem koleżanka.Pogadać sobie chciała. No i musiałyśmy wstać. Dziewczynki dostały śniadanko. Z Zuzią nie było problemu bo grzecznie czekała a Pola mi zaginęła. Troszkę zajęło mi szukanie ale w końcu znalazłam zgubę zakopana w kołdrze na łóżku. Uchyliłam rąbek kołdry nie odkrywając koteczka i podałam śniadanko. Zjadła całą miseczkę nawet nie podnosząc kupra i nie wychodząc z pod kołdry.
Po zabawie obie grzecznie poszły spać a ja niebawem zacznę się szykować do pracy bo dziś idę na 13,30 do 22.

[mir.ka]

Witam wszystkich!
Dziś sobota i na szczęście mój ostatni dzień pracy. Pogoda w miarę , w miarę - dość ciepło i pogodnie. Tak nam się dzisiaj dobrze spało wszystkim trzem że po 9 obudziła mnie dopiero telefonem koleżanka.Pogadać sobie chciała. No i musiałyśmy wstać. Dziewczynki dostały śniadanko. Z Zuzią nie było problemu bo grzecznie czekała a Pola mi zaginęła. Troszkę zajęło mi szukanie ale w końcu znalazłam zgubę zakopana w kołdrze na łóżku. Uchyliłam rąbek kołdry nie odkrywając koteczka i podałam śniadanko. Zjadła całą miseczkę nawet nie podnosząc kupra i nie wychodząc z pod kołdry.
Po zabawie obie grzecznie poszły spać a ja niebawem zacznę się szykować do pracy bo dziś idę na 13,30 do 22.

no nie
śniadanie do łóżka

[Gosiagosia]

Ewa te Twoje koty to mają dobrze - śniadanie do łóżka. Mnie podają tylko jak jestem chora...

[Ewa L.]

Witam wszystkich!
Dziś sobota i na szczęście mój ostatni dzień pracy. Pogoda w miarę , w miarę - dość ciepło i pogodnie. Tak nam się dzisiaj dobrze spało wszystkim trzem że po 9 obudziła mnie dopiero telefonem koleżanka.Pogadać sobie chciała. No i musiałyśmy wstać. Dziewczynki dostały śniadanko. Z Zuzią nie było problemu bo grzecznie czekała a Pola mi zaginęła. Troszkę zajęło mi szukanie ale w końcu znalazłam zgubę zakopana w kołdrze na łóżku. Uchyliłam rąbek kołdry nie odkrywając koteczka i podałam śniadanko. Zjadła całą miseczkę nawet nie podnosząc kupra i nie wychodząc z pod kołdry.
Po zabawie obie grzecznie poszły spać a ja niebawem zacznę się szykować do pracy bo dziś idę na 13,30 do 22.

no nie
śniadanie do łóżka

Tak bo ja grzeczna pancia jestem.

[Ewa L.]

Ewa te Twoje koty to mają dobrze - śniadanie do łóżka. Mnie podają tylko jak jestem chora...

Dobrze mnie sobie wychowaly.

[MaryLux]

ja właśnie wtedy spać nie mogę najchętniej pogoniłabym ją gdzie pieprz rośnie w te dni... a tak poza tym to gdzie rośnie pieprz
jak już tak myślimy o sobie, to ostatnio dowiedziałam się ze w łodzi jest jedna z restauracji w której pracuje i od razu wspomniałaś mi się Ty Ewa

Pieprz rośnie pewnie koło wanilii. Pamiętacie ten program Dzikowskiej i Halika - Pieprz i Wanilia ?

We Wrocku jest lokal, który tak się nazywa.

[MB&Ofelia]

Śniadanie do łóżka Dobrze że moje pannice tego nie czytają

Bardzo fajne te szczurki. Aż się zaczęłam zastanawiać, czy by moim pannicom takich nie sprawić. Ale mają aż za dużo zabawek, i tak bawią się tylko kilkoma (Czarnidełko ostatnio kawałkiem wyliniałego sznurka, Ofelia mysią-z-długim-ogonem)

A Stokrotka to naprawdę fajny sklep. Bywam często bo mam po drodze z pracy. Sklep nie za duży, za to duży wybór towarów. Np całkiem fajne gulaszowe indycze dla moich pannic

[barbarados]

Fiu , fiu , no to się im powodzi

[Ewa L.]

ja właśnie wtedy spać nie mogę najchętniej pogoniłabym ją gdzie pieprz rośnie w te dni... a tak poza tym to gdzie rośnie pieprz
jak już tak myślimy o sobie, to ostatnio dowiedziałam się ze w łodzi jest jedna z restauracji w której pracuje i od razu wspomniałaś mi się Ty Ewa

Pieprz rośnie pewnie koło wanilii. Pamiętacie ten program Dzikowskiej i Halika - Pieprz i Wanilia ?

We Wrocku jest lokal, który tak się nazywa.

Mnie się właśnie kojarzy z tym programem. Gdzieś jeszcze jest coś co się tak nazywa.

[Ewa L.]

Śniadanie do łóżka Dobrze że moje pannice tego nie czytają

Bardzo fajne te szczurki. Aż się zaczęłam zastanawiać, czy by moim pannicom takich nie sprawić. Ale mają aż za dużo zabawek, i tak bawią się tylko kilkoma (Czarnidełko ostatnio kawałkiem wyliniałego sznurka, Ofelia mysią-z-długim-ogonem)

A Stokrotka to naprawdę fajny sklep. Bywam często bo mam po drodze z pracy. Sklep nie za duży, za to duży wybór towarów. Np całkiem fajne gulaszowe indycze dla moich pannic

Masz na myśli tą Stokrotkę na Jana Pawła II 4 ? To chyba jedyna w Koszałkowie ?
Naprawdę to fajny sklep i wiele możesz w nim kupić. Są fajne promocje i ciągle atrakcyjne ceny na mięso. A obsługa....cóż wszystko zależy od ludzi.
A ściurki nie drogie są bo po 4,99 zł za szt. A spryskane walerianą lub kocimiętką zyskują na atrakcyjności.

[Ewa L.]

Fiu , fiu , no to się im powodzi

To moje ukochane , najsłodsze munieczki a dla takich slodziaków człowiek zrobi bardzo dużo.

[Moli25]

Czesc Ewa
Kiedys widziałam takiego demotywatora i zaczęłam sie śmiać

To tak odnosnie jedzenia.

Ostatnio nakupiłam roznych nowości z zoo+ i nie chcą NIC jest
Nie wiem co mam zrobic? Chyba bede stosować to jako "pasztet" na kanapki dla siebie i chłopa
Wzgardziło towarzystwo, no...

[Ewa L.]

Czesc Ewa
Kiedys widziałam takiego demotywatora i zaczęłam sie śmiać

To tak odnosnie jedzenia.

Ostatnio nakupiłam roznych nowości z zoo+ i nie chcą NIC jest
Nie wiem co mam zrobic? Chyba bede stosować to jako "pasztet" na kanapki dla siebie i chłopa
Wzgardziło towarzystwo, no...

O wzgardzeniu coś wiem bo u mnie nie przyjęły się te tacki Bio. Wzgardziły totalnie i oddałam je koleżance jak byłam u niej we wtorek. Jeszcze nie rozmawiałyśmy więc nie wiem czy Lambusiowi posmakowały.
Dziewczyny jedzą dość dobrą suchą karmę bo i Concept of live i Purizona to mogę sobie pozwolić by jako mokre jadły musy i sosiki Gurmeta , Felixy i Cosmę. Jak lubią to niech jedzą . Po 50 g dziennie na kota to niewiele. Może inne koty da sie przestawić na lepszą karmę ale moje są takie że nie zjedzą wcale a tego co im nie podchodzi nie ruszą wcale. Na wyrzucanie mnie nie stać więc wolę im kupić to co wiem że zjedzą.