Nie tylko dla VIP-ów...moja Legia Cudzoziemska :-)

[vip]

Wróciłam z kicią od weta, dostała 4 zastrzyki i ledwo się rusza, nie może sobie miejsca znaleźć i cały czas chodzi, jutro też mam jechać

Tego też nikt nie zauważył

Ja zauważyłam i miałam pisać, tylko dziewczyny żądały wytłumaczeń...
Ala, czyli co, jednak te jelitka chore?

[vip]

Mario, a żebyś wiedziała, że rewelacja .
Dla mnie to normalnie ósmy cud świata !

[johaśka]

a to widziałam....... super Aluś

Alu ja widziałam, ale jka nie znająca się na chorobach kocich to się nie odzywam...

[kocurzyca41]

ALUŚ, KOT RZADKO MIZIASTY, ABSOLUTNIE NIENAKOLANKOWY I OGOLNIE NIE BARDZO LUBIĄCY CZUŁOŚCI, PRAWIE WLAZŁ MI DZIŚ NA KOLANA !!!


Alu- !

Widać dziś dzień dobroci dla Dużych był....Ja też dostąpiłam zaszczytu od Milusi...baranki śliczne były....

[vip]

To Milunia zwykle nie barankuje?

[kamari]

Mario, a żebyś wiedziała, że rewelacja .
Dla mnie to normalnie ósmy cud świata !

Gosiu, wybacz, ale to że dzikun przyłazi do ciebie na kolana, to rzadna rewelacja, tylko "nic dziwnego"

[kocurzyca41]

To Milunia zwykle nie barankuje?

Milunia daje się miziać na własnych warunkach.Tylko wtedy kiedy ona chce...Dziś chciała...

[kocurzyca41]

Wróciłam z kicią od weta, dostała 4 zastrzyki i ledwo się rusza, nie może sobie miejsca znaleźć i cały czas chodzi, jutro też mam jechać

Co się dzieje kici?

[vip]

Ala pisała, że podobnież coś z jelitkami, ale nie wiem, jaka w końcu jest diagnoza.
Alu?

[ruda32]

Aluś co się dzieje?

[alab108]

No jelita

[vip]

No jelita

Czyli jednak... .
Jadła coś bidula, czy nie może?
Uspokoiła się już troszkę?

[alab108]

Nic się nie uspokoiła, jadła troszeczkę, właśnie wskoczyła na prawie 3 metrową szafę, trochę poleżała i zeskoczyła. Psy są też niespokojne, czują obce zapachy i koniecznie chcą ją wąchać. Łażą za nią i tylko denerwują. Nie wiem jak Wy sobie radzicie mając więcej zwierzaków ode mnie

[vip]

Nic się nie uspokoiła, jadła troszeczkę, właśnie wskoczyła na prawie 3 metrową szafę, trochę poleżała i zeskoczyła. Psy są też niespokojne, czują obce zapachy i koniecznie chcą ją wąchać. Łażą za nią i tylko denerwują. Nie wiem jak Wy sobie radzicie mając więcej zwierzaków ode mnie

Wcale nie lepiej, wszystkie moje koty mają wywąchane tyłeczki, jak przychodzą z dworu
Ala, a nie możesz jej troszkę potrzymać w innym pokoju, żeby jej na razie pieski nie denerwowały?

[kamari]

Nic się nie uspokoiła, jadła troszeczkę, właśnie wskoczyła na prawie 3 metrową szafę, trochę poleżała i zeskoczyła. Psy są też niespokojne, czują obce zapachy i koniecznie chcą ją wąchać. Łażą za nią i tylko denerwują. Nie wiem jak Wy sobie radzicie mając więcej zwierzaków ode mnie

Póki za nią łażą to dobry znak. Śmiertelnie chorych i zarażających kotów stado unika. Po prostu instynkt.
Co z tymi jelitkami? Przechodziliśmy jelitkowe zabawy z kilkoma sierściuchami. Może coś nieśmiało podpowiemy.