Wszystkie koty jamnika Melona -jamniczy DT dla tatusia Amki!

[zabers]

o, dzięki, na pewno ich poszukam!

Małyszewej wyszły po polsku 2 książki : Zatrute życie i Miłość zimniejsza niż śmierć.

[Neigh]

A ja zaraz wychodze do pracy i będę tam do 21........TO NIE JEST SPRAWIEDLIWE!!!!!!!!!
one tu sobie kryminały czytają

A'propos rowerów - u mnie na wsi to powszechne. Kiedyś bym życie straciła przez jedną wiejską głupią babę. Jechała sobie po lodzie zimą na rowerku, a co, dość daleko od pobocza, bo zaspy. I się mi raczyła wprost pod koła wypierniczyć. Do wyboru miałam: przejechać po babie lub wjechać pod auto z naprzeciwka., Miałam ojca rajdowca, eksa nauczyciela jazdy ekstremalnej, aktualny partner lata fotografował rajdy. Nie chwaląc się jestem bardzo dobrym kierowcą. Wyratowałam siebie i babę, zaliczyłam zaspę, wgniotłam zderzak i mało jej nie zabiłam. ( nie autem ..........już jak wysiadłam:-) ) noooo rowerem też w tę zaspę piżgnęłam co by było sprawiedliwie. Darałam się jak psychiczna, ale babie się należało. Sekundował mi pan z dostawczaka, z którym żeśmy cudów poślizgów kontrolowanych na drodze dokonywali ( on właśnie z przeciwka jechał )

Kryminały to ja lubię najbardziej takie starego typu. Gdzie jest morderstwo, portrety psychologiczne i trza myśleć.....Krajewskiego czytam,ale tak średnio mi się podoba.........Dobra idę - pogoda piekna, niedziela a ja się kurcze idę zastanawiać jak podnieść poziom zapamiętywania słownictwa......ech

[Kotina]

Mnie ostatnio też "naszło" na kryminały. A to po przeczytaniu Roberta Krasowskiego "Po południu" poczułam potrzebę zmiany tematu lektury. "Połknęłam" "Dom sióstr" - Charlotte Link - spodobało mi się. Kupiłam więc drugą jej książkę - "Drugie dziecko". Czyta się całkiem dobrze. Jej książki to trochę psychologii, trochę kryminału.
Biografia Viloetty Villas nie spodobała mi się. Za to z przyjemnością przeczytałam "Niestety wszyscy się znamy" Bohdana Smolenia - polecam, gdy ktoś lubi biografie.

[idaemean]

A ja nawet jakoś nie wiedziałam, że tam księgarnia jest, bo tamtędy nie jeżdżę Może i lepiej, bo to co powinnam czytać to jakieś nudne pozycje o historii prawa i ustroju, opcjonalnie neuroanatomii i neuroobrazowaniu. Idę sobie stąd, bo spełznę na jakąś inną lekturę, jak jeszcze trochę na tę wyliczankę popatrzę.

[Neigh]

Za oknem leje jak cholera.....a ja dziś do fryzjera umowiona. Zbieram się powoli do pracy.......koty znudzone. Przyszłam sobie poczytać a tu taka cisza.........czuję się rozczarowana

[kotkins]

Neigh a powiedz,że jesteś fanką moich felietoników...

Jak każdy grafoman aż się wyginam grzbietowo na każda pochwałę:))))

[Neigh]

Nie jestem:-) Warchoł staropolski za to jestem. I Amelia WCALE nie jest ładna. Przypomina owłosiony pancernik hihihi.
A za oknem mam różowo niebieski kicz. I ogólnie nie lubię nikogo - a zwłaszcza kotów;-)

[shira3]

Nie jestem:-) Warchoł staropolski za to jestem. I Amelia WCALE nie jest ładna. Przypomina owłosiony pancernik hihihi.
A za oknem mam różowo niebieski kicz. I ogólnie nie lubię nikogo - a zwłaszcza kotów;-)

A to co za tony? Jeszcze powiedz, że Pyśka nieładna Fryzjer coś spieprzył?

[Neigh]

Nie jestem:-) Warchoł staropolski za to jestem. I Amelia WCALE nie jest ładna. Przypomina owłosiony pancernik hihihi.
A za oknem mam różowo niebieski kicz. I ogólnie nie lubię nikogo - a zwłaszcza kotów;-)

A to co za tony? Jeszcze powiedz, że Pyśka nieładna Fryzjer coś spieprzył?

Nieeee jest ok. Ale fakt straty 3 h, tony czasopism z których wynika - że powinna
a. walczyć z cellulitem
b. schudnąć kilkanaście kg
c. zacząć się malować na niebiesko

zawsze mnie rozstraja ........zwłaszcza jak mi w trakcie dzwonią, żeby ODDAĆ kota.....

[shira3]

Jak ODDAĆ.....

[kotkins]

Nie jestem:-) Warchoł staropolski za to jestem. I Amelia WCALE nie jest ładna. Przypomina owłosiony pancernik hihihi.
A za oknem mam różowo niebieski kicz. I ogólnie nie lubię nikogo - a zwłaszcza kotów;-)

A to-to rozumiem!

Amelia jest szczuplejsza bo jakoś mniej je.Wykryła,że ta karma wystarczy w mniejszej ilości,czy coś:))
Czy ona jest ładna?Jest Mińczuszkiem.Jej to wystarcza.
I robi maleńkie kupki przy drzwiach.Niespodzianki dla powracających.

Kotów nie lubisz?Dlaczego?
Teoś coś znowu powiedział nie tak?

Daj spokój cellulitowi, jemu dobrze tam gdzie jest.
Schudnie się jak będzie kryzys,samo przyjdzie.Faceci nie lubią chudych,a Ty jesteś wielce ok.

Widziałyscie Moje Drogie wielką reklamę firmy Adraian ,tej od rajstop??
Tam jest taka pani, przez którą Małż prawie wjechał pod tramwaj!
I ona chuda nie jest w żadnym razie!

CO chcesz sobie pomalować?I dlaczego akurat na niebiesko???

[Neigh]

Jak ODDAĆ.....

No normalnie do mnie się ostatnio dzwoni, zeby oddać - taka nowa moda nastała. Bo ja jestem Sztukmistrz z D.......i potrafię niezliczonym zastępów kotów domy zajmować. Stąd mam takiego wkurza pospolitego.

[Neigh]

W gazecie kolorowej pisali, ze mam na niebiesko.

Mogę cokolwiek.......dziś np. czoło:-) Dzizaz wściekła jestem, spoooooooooko minie mi. o 21 ma dzwonić pani, co chce kota oddać. A ja mam być tym takim kwiatem lotosu na jeziorze......Mam jeszcze pół godziny........

[kotkins]

Jak oddać?????
A co Ty jesteś Kombajn Do Zbierania Kotów Po Wioskach??

Ty się w ogóle malujesz???Bo ja tak.
Urodziłam się umalowana.

[Alienor]

Nie maluję się prawie nigdy - zaletą mojej obecnej pracy jest to, że nikt tego ode mnie nie wymaga. Ale za to robię cuda ze swoimi włosami, żeby było ich więcej, więc mam nadzieję, że jakoś się na bycie kobietą łapię .

kotkins świetnie piszesz i wiesz o tym dobrze, że Ci grono wiernych fanek rośnie od czasu założenia tego wątku. A Amcię się kocha, za to jaka jest, a nie jak wygląda (choć jest śliczna). Tak samo Fiona, Felek i Mel - cała miłość za to jakie są a nie za wygląd, choć miło na nich wzrok zawiesić na chwilę dłuższą