Kocińscy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 06, 2013 20:39 Re: Kocińscy

Własnie przed chwilą Ala odkryła akwarium - różne rzeczy już ta kotka widziała ale takiego cuda jeszcze nie - radości było wiele :mrgreen:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 06, 2013 20:44 Re: Kocińscy

O rany:) No super!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 06, 2013 20:49 Re: Kocińscy

Super!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon gru 09, 2013 20:19 Re: Kocińscy

Ala pozdrawia :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 09, 2013 20:55 Re: Kocińscy

mahob pisze:Ala pozdrawia :)



Obrazek


Strach się bać :strach:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 10, 2013 8:23 Re: Kocińscy

Tylko tak groźnie wygląda ;) Bo tak na prawdę to miła z niej kotka :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 10, 2013 18:23 Re: Kocińscy

To jej spojrzenie... :D Ach, jak dobrze, że jest u Was!

A przy okazji dzięki za wszystko, a koty zachwycone prezentami, kocykami, wędką, smakołykami... :1luvu:
Tylko Benia pyta i pyta, gdzie wujek... :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 10, 2013 19:19 Re: Kocińscy

Ala jest prześliczna.
Nie miałam jeszcze do czynienia z szylkami. A legendy o ich charakterku krążą. :twisted:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 11, 2013 9:32 Re: Kocińscy

Według mnie trikolorki są bardziej kapryśne i humorzaste. Szylkretki zaznaczają tylko swoje zdanie ale są stabilne emocjonalnie ;) Ala jest spokojną kotką - nie daje sobie w kaszę dmuchać ale też nie robi koło siebie zamieszania ;) Ma dobry charakter - tak to przynajmniej na razie wygląda.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 11, 2013 15:48 Re: Kocińscy

Ma :P I jestem ciekawa, kogo sobie upatrzy do mycia i wyrywania włosków -uwielbia się zajmować innym kotem, jak ma nastrój:)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw gru 12, 2013 8:05 Re: Kocińscy

A no zobaczymy ;) U nas nie bardzo są chętni do takich czułości ale kto wie? :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 12, 2013 10:45 Re: Kocińscy

Bungo pisze:
mahob pisze:Ala pozdrawia :)



Obrazek


Strach się bać :strach:

No co Ty? Typowe szylkrecie spojrzenie :twisted:
Mam szylkretę, to wiem :P
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 13, 2013 9:01 Re: Kocińscy

Takie łypanie ;)

Tak sobie myślę, że dzięki temu niezłomnemu szylkreciemu charakterowi Ala przetrwała te 6 tygodni (czy nawet więcej, bo tak naprawdę nie wiemy kiedy się wymknęła z domu i jak długo była poza nim) w zupełnie obcym sobie środowsku i miejscu. Przecież to kotka niewychodząca od małego (teraz ma 7 lat), zawsze przebywająca tylko w domu. A jednak umiała sobie poradzić na zewnątrz, zdobyć jakoś jedzenie i znaleźć schronienie, wędrować, pokonywać przeszkody w postaci ruchliwych, szerokich ulic, unikać niebezpieczeństw. Przeszła przez tą niezwykłą przygodę bez większego uszczerbku na zdrowiu. Podjęła jakąś decyzję i realizowała to, co postanowiła. Nie spanikowała, nie poddała się. Tylko prawdziwemu twardzielowi mogło się to udać ;) Przy odrobinie szczęścia dodatkowo :) :ok:

I jeszcze tak sobie myślę, że jest jednak sporo dobrych ludzi, kochających zwierzęta. Tylko szkoda, że tak na co dzień ich nie widać...bo oni są gdzieś, w jakimś umownym podziemiu. Bo przecież Ala skądś miała pomoc, znajdowała jedzenie, które ktoś gdzieś wystawiał dla takich tułających się wędrowców. Czyjeś oczy ją widziały, w końcu wypatrzyła ją Pani, która do mnie zadzwoniła.
A takich telefonów miałam dużo - sporo ludzi zupełnie bezinteresownie chce pomóc komuś, kto szuka zaginionego zwierzaka. Niektórzy dzwonili po kilka razy, bo się wciąż rozglądali. Ostatnie telefony miałam jeszcze w tamtym tygodniu, bo ktoś widział jakiegoś kotka w tamtych okolicach. Nawet się zdziwiłam, że jeszcze ogłoszenia wiszą - ale okazuje się, że nie, ogłoszeń już nie ma, tylko ten ktoś zapisał sobie mój numer, żeby zawsze mieć pod ręką ;)

Pamiętajmy wszyscy o zbłąkanych wędrowcach, zawsze, jednak może teraz zwłaszcza, przy okazji nadchodzących świąt :!:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 13, 2013 16:43 Re: Kocińscy

Bardzo to pięknie napisałaś.

A Alucha miała w tym swoim nieszczęściu niezwykle dużo szczęścia.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 15, 2013 9:13 Re: Kocińscy

Wczoraj minęło 5 lat od dnia, kiedy Henio zamieszkał u mahobów. Henio - kot niezwykły. W niezwykłym domu. Tak się musiało stać. :)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 454 gości