Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 08, 2011 21:10 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

bozena640 pisze:Któż inny by tak pięknie przytulał zabawkę :D
Gosiu jesteś śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Gosia nas ciągle czymś zaskakuje, na szczęście tylko pozytywnie :lol:
własnie siedzi mi na kolanach, oj ciężkawa jest :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 21:13 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
bozena640 pisze:Któż inny by tak pięknie przytulał zabawkę :D
Gosiu jesteś śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Gosia nas ciągle czymś zaskakuje, na szczęście tylko pozytywnie :lol:
własnie siedzi mi na kolanach, oj ciężkawa jest :mrgreen:

I tak na pewno lżejsza od Siśka (9kg), a po za tym to przecież taki słodki ciężar :D
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt kwi 08, 2011 21:16 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

bozena640 pisze:
Danusia pisze:
bozena640 pisze:Któż inny by tak pięknie przytulał zabawkę :D
Gosiu jesteś śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Gosia nas ciągle czymś zaskakuje, na szczęście tylko pozytywnie :lol:
własnie siedzi mi na kolanach, oj ciężkawa jest :mrgreen:

I tak na pewno lżejsza od Siśka (9kg), a po za tym to przecież taki słodki ciężar :D


Oj to ledwie połowa :oops: , Gosia niecałe 5kg wazy. Ale długo nie posiedziala , raptem dwie minuty :mrgreen: i zwiała :ryk: Nie lubi byc na rękach, a kolana to tylko TZ-towe uznaje :evil:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 21:17 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 21:20 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
Oj to ledwie połowa :oops: , Gosia niecałe 5kg wazy. Ale długo nie posiedziala , raptem dwie minuty :mrgreen: i zwiała :ryk: Nie lubi byc na rękach, a kolana to tylko TZ-towe uznaje :evil:

Sisi jak był mniejszy to codziennie spał na moich kolanach, teraz też usiłuje się ułożyć ale trochę go za dużo, albo moje kolana się skurczyły :roll:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt kwi 08, 2011 21:24 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

bozena640 pisze:
Danusia pisze:
Oj to ledwie połowa :oops: , Gosia niecałe 5kg wazy. Ale długo nie posiedziala , raptem dwie minuty :mrgreen: i zwiała :ryk: Nie lubi byc na rękach, a kolana to tylko TZ-towe uznaje :evil:

Sisi jak był mniejszy to codziennie spał na moich kolanach, teraz też usiłuje się ułożyć ale trochę go za dużo, albo moje kolana się skurczyły :roll:


Obstawiam to ,iż Twoje kolana raczej miniaturowe są :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 21:27 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
bozena640 pisze:
Danusia pisze:
Oj to ledwie połowa :oops: , Gosia niecałe 5kg wazy. Ale długo nie posiedziala , raptem dwie minuty :mrgreen: i zwiała :ryk: Nie lubi byc na rękach, a kolana to tylko TZ-towe uznaje :evil:

Sisi jak był mniejszy to codziennie spał na moich kolanach, teraz też usiłuje się ułożyć ale trochę go za dużo, albo moje kolana się skurczyły :roll:


Obstawiam to ,iż Twoje kolana raczej miniaturowe są :ryk:

Też to podejrzewałam :ryk: :ryk: :ryk: ale dla zmyłki napisałam że Siśka przybyło :wink:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt kwi 08, 2011 21:39 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

bozena640 pisze:Też to podejrzewałam :ryk: :ryk: :ryk: ale dla zmyłki napisałam że Siśka przybyło :wink:

u mnie to odwrotnie :wink:
Koty maleją ,a kolanka mi sie powiększają :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 22:29 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Mi dziś pleców brakowało :D Trzy maluchy na moim grzbiuecie spały prawie całą noc. Później przeniosły się obok. One spały non stop, ja może z godzinę 8O
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt kwi 08, 2011 22:43 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

KaleidoStar pisze:Mi dziś pleców brakowało :D Trzy maluchy na moim grzbiuecie spały prawie całą noc. Później przeniosły się obok. One spały non stop, ja może z godzinę 8O


Kochana musisz spać tak , aby nie daj Boze żadnego malucha nie strącić, no szkoda by było :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 22:46 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Próbowalam, no próbowalam... trzy godziny wytrzymałam. Ale już mi bylo tak gorąco, czulam jak pot ze mnie płynie... cała pościel do wymiany. Nie wytrzymalam do rana. Termoforki skubane :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt kwi 08, 2011 22:53 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

KaleidoStar pisze:Próbowalam, no próbowalam... trzy godziny wytrzymałam. Ale już mi bylo tak gorąco, czulam jak pot ze mnie płynie... cała pościel do wymiany. Nie wytrzymalam do rana. Termoforki skubane :D


Oj to na ogrzewaniu zaoszczędzisz :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 22:57 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Oj tak, chociaż teraz to już prawie nie trzeba grzać... :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt kwi 08, 2011 23:10 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

KaleidoStar pisze:Oj tak, chociaż teraz to już prawie nie trzeba grzać... :D


My jeszcze trochę palimy, mury jeszcze zimne :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 08, 2011 23:35 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

bozena640 pisze:
Danusia pisze:
bozena640 pisze:
Sisi jak był mniejszy to codziennie spał na moich kolanach, teraz też usiłuje się ułożyć ale trochę go za dużo, albo moje kolana się skurczyły :roll:


Obstawiam to ,iż Twoje kolana raczej miniaturowe są :ryk:

Też to podejrzewałam :ryk: :ryk: :ryk: ale dla zmyłki napisałam że Siśka przybyło :wink:

:ryk: :ryk: :ryk: :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 155 gości