Aga i koty II..prosze o zamkniecie.

hm..logiczne..jak na blondynke :roll:

aga9955 pisze:
Małgorzata Pękała pisze:
aga9955 pisze:Oczywiscie bede miala zawal. Ale to jak zwykle.

Rozumiem że z racji tej masz zatrudnionego nadwornego kardiologa ?

tja. i masazyste relaksacyjnego.

Masażysta musi być przystojny.
Jak nie jest, to na drzewo z nim.

moś pisze:hm..logiczne..jak na blondynke

Moska Ty mnie nie wnerwiaj ,wystarczy mi ten wyjec.

Najgorzej jest nad ranem. Matko z corka. Wyje jak potepiona dusza.

Masazysta jest niski z brzuchem. Nic ciekawego. Ale moj osobisty wiec luz.

aga9955 pisze:
moś pisze:To sie zastanow- utopic sie czy oszalec, oto jest pytanie
wspolczuje

Jak oszaleje to pojde sie utopic:)

Proponuję bajoro na ogrodzie :twisted:

Trzeba było Lulu dawno wysterylizować, dobrze Tobie :twisted:

bez komentarza....

madrala tralala, a Abi- Kaska to co?? Ile razy juz moglas ja wysterylizowac. He. Spieszy Ci sie jak smok.

aga9955 pisze:Masazysta jest niski z brzuchem. Nic ciekawego. Ale moj osobisty wiec luz.

w sumie jak sie zamknie oczy.. :roll:

ps, no przeca napisalam że wspolczuje :mrgreen:

aga9955 pisze:bez komentarza....

madrala tralala, a Abi- Kaska to co?? Ile razy juz moglas ja wysterylizowac. He. Spieszy Ci sie jak smok.

Przyganial kociol garnkowi

Wy tu o zabiegach, a my dzisiaj koty fociliśmy. O!

zabers pisze:Wy tu o zabiegach, a my dzisiaj koty fociliśmy. O!

widzialam. Sliczny Ptys:) i Balbi tez:)

Jakieś rewelacje? Nowinki?

Żyjesz jeszcze? Lulu też żyje? Czy uduszona poduszką??? :mrgreen:

Nie, oprocz tego ze Lulu nie chce jesc. W kazdym razie je marnie. Oczywiscie rujkuje nadal. Czekamy do srody i jak nie zacznie mijac to wyciszymy.
Jeszcze jej nie udusilam poduszka, choc chwilami jestem bliska. Zal mi jej. Smutna jest jak smok. I chyba zmeczona.
Ogolnie po staremu. Niech ta zima minie juz. Bo mnie jakies doly dopadaja.

Pozdrawiamy.

Mówię Ci - wiersze czytaj. :mrgreen:

(doła nie mam, ale czuję się dziś niezakoniecznie)

zabers pisze:Mówię Ci - wiersze czytaj.

A się , kocon, nie śmiej. Takiego wiersza, jak Aga, to nie czytałaś (a jaka analiza!)

(Aga, wklejać?) :mrgreen:

Aga i koty II..prosze o zamkniecie.

Kto przegląda forum