GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - Śnieżka już śpi:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 12, 2012 16:53 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Widocznie jednak Malcolm uważa, że już ma dom :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 12, 2012 17:09 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

To tym smutniejsze, że my naprawdę nie możemy mieć już ani 1 kota więcej :( Nawet te 8 to liczba, którą ciężko przełknąć - to dla nas naprawdę aż za wiele pyszczków do głaskania, dbania, utrzymania... Martwi mnie to bardzo.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 16, 2012 13:07 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Gaaaandalf, posuń się ;)

Obrazek

To Cię przytulę :kotek:

Obrazek

A Ty sobie Filemonie pooglądaj bajkę:

Obrazek

Ja się w tym czasie za Was przebiorę:

Obrazek
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 16, 2012 13:16 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Cudne :1luvu: A Gandalf lubi calowanie? :twisted:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87972
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sty 16, 2012 13:47 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Kapitalne :lol:

Najfajniejszy jest łypiący Gandalf :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 16, 2012 14:02 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

zuza pisze:A Gandalf lubi calowanie? :twisted:

Dzielnie znosi 8) Tzn. zasadniczo bardzo lubi dotyk i czułości, natomiast dzielnie znosi wszelkie, nawet gwałtowne zachowania Jagody (na nas by już zrzędził pod nosem za brak wyczucia).
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 16, 2012 14:50 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Cudowny kotek :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87972
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 10, 2012 12:40 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Tobiasz ma guza w brzuszku. Jesteśmy bardzo złej myśli, bo źle się czuje. :( Dzisiaj nic nie zjadł jeszcze. Widać, że brzuszek go boli.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob mar 10, 2012 12:41 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

O kurcze... mozna operowac? Ogromne kciuki trzymam za niego! I zdrowia zycze.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87972
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 10, 2012 13:05 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Żeby to było łagodne i do zoperowania :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 10, 2012 14:26 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Tobiaszku...
Kciuki wielkie! :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 10, 2012 17:48 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

To jeszcze nic nie znaczy.
Miejmy nadzieję, że da się zoperować i będzie po kłopocie.
Trzymam kciuki.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 10, 2012 19:12 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Położenie guza jest takie, że na operację raczej się nie zdecydujemy, wet odradza, a jest to wet, który lubi i potrafi ciąć.:/ Tobi po podaniu leków przeciwbólowych dał się namówić na rozrzedzony conv. instant. Jest obolały i smutny. My też.:/

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Sob mar 10, 2012 19:16 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Kurcze... Zatem za jak najlepsze samopoczucie trzymam. I przesylam moc usciskow dla Was wszystkich.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87972
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 10, 2012 19:22 Re: GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - adoptowaliśmy Mamelów!

Niestety obawialiśmy się tego, mieliśmy świadomość, że nowotwór może się pojawić. Tobiasz jest z miotu 5 kociąt, z których trzy już nie żyją - wszystkie umarły z powodu nowotworów z młodym wieku. W zasadzie dlatego zdecydowaliśmy się na adopcję Tobiasza - po śmierci jego brata, Tynia, postanowiliśmy, że nie powinien iść do adopcji, że my powinniśmy mu zapewnić opiekę. Tobiaszek trzymał się dzielnie prawie 6 lat. U Myszki Xww mieszka jego siostra, Antosia.
Tym niemniej strasznie smutno. Tobiasz na początku roku był szczepiony - nic nie wzbudzało podejrzeń ani u weta ani u nas. Od jakiegoś miesiąca momentami miał gorszy apetyt, ale to u niego nie było nic nowego. A teraz, niemal w ciągu kilku dni, bardzo wychudł. Mam nadzieję, że zareaguje na leki, że jeszcze z nami pobędzie trochę. To bardzo kochany kot, nasz najbardziej rozśpiewany. Taki płochliwy wrażliwiec.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 109 gości