Zielonookie Kotołaki;) III grzyb,świerzb,oskrzela,nerki:/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 09, 2008 20:26

No jak to ogona nie stwierdzono :twisted: :?:
Tak jak po prwej stronie idzie fuga od płytki, to tam jest taki biały cypelek i to jest końcówka ogonka :twisted: :!: , a że reszta ogonka jest czarna, na czarnym tle, to juz nie moja wina :evil:

I upraszamy o włożenie okularów przed oglądaniem zdjęć :mrgreen:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 09, 2008 20:30

MarciaMuuu pisze:No jak to ogona nie stwierdzono :twisted: :?:
Tak jak po prwej stronie idzie fuga od płytki, to tam jest taki biały cypelek i to jest końcówka ogonka :twisted: :!: , a że reszta ogonka jest czarna, na czarnym tle, to juz nie moja wina :evil:

I upraszamy o włożenie okularów przed oglądaniem zdjęć :mrgreen:


Nie jest pewne, iz cypelek jest koncoka ogona :twisted:
Pan dr okulista tak mi dobral szkla, iz z bliska nic nie widze.
Bezpieczniej ich nie uzywac :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 09, 2008 20:39

Uff, jako humanista z kontrowersyjnym czasem poczuciem humoru powiem tak: i już wiadomo, co wysiadywała kotecka :lol:
Małego bąblowca :twisted:


A teraz serio: Marcia, zlituj się, wyobraźnia niektórych czytaczy pracuje :strach:
Mam nadzieję, że Mijka szybko wróci do formy :ok:

Biała końcóweczka ogonka cudna, zupełnie jakby w wiaderku z białą farbą zamoczyła :1luvu:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 09, 2008 20:43

EwKo, a czy ty wiesz, jak moja wyobraźnia pracuje :strach:
Normalnie, strach sie bać :lol:

A ogonek to faktycznie taki mały pędzelek jest :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 09, 2008 20:47

Na olimpiady z biologii co prawda się jeździło, dziecięciem będąc, ale tasiemce i inne glisty jakoś mnie nie fascynowały, więc wykopałam je z pamięci :twisted:

Kurczę, jakbym Jurka widziała, serio 8O

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 09, 2008 20:49

EwKo pisze:Na olimpiady z biologii co prawda się jeździło, dziecięciem będąc, ale tasiemce i inne glisty jakoś mnie nie fascynowały, więc wykopałam je z pamięci :twisted:

A mnie pasożyty fascynowały :oops:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 09, 2008 20:52

MarciaMuuu pisze:
EwKo pisze:Na olimpiady z biologii co prawda się jeździło, dziecięciem będąc, ale tasiemce i inne glisty jakoś mnie nie fascynowały, więc wykopałam je z pamięci :twisted:

A mnie pasożyty fascynowały :oops:


Sa jakies takie malo romantyczne :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 09, 2008 21:04

Kotki cudne :1luvu: ,ale proszę- nie mówcie o robalach na noc :strach: Potem mam straszne sny Obrazek :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw paź 09, 2008 21:06

Witam, maleńka śliczna. Ale czemu ona mi się tak podoba?
My czekamy na wyjście robaków na razie cisza w tym temacie - brak qooo.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw paź 09, 2008 21:07

No, ani tego pogłaskać, ani przytulić...

Jesuuu... idę stąd! :twisted:
Fuj!

http://www.giantmicrobes.pl/ :wink:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 09, 2008 21:09



Takie mogą być :wink: :smiech3:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw paź 09, 2008 21:22

amyszka pisze:


Takie mogą być :wink: :smiech3:

Ale czad 8O :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt paź 10, 2008 5:42

ale małe fajne :D

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pt paź 10, 2008 6:27

Cześć Kotołki :D

Jakie fajne robale :wink: :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 10, 2008 6:42

brydzień :wink:

Wczoraj bylismy u wetki. Mia została osłuchana i nic nie wykryto, temp. u weta miała 39,3 (ale mogło jej się od stresu podnieść). Poinformowalismy wetkę, że przed kuwetą wczoraj znaleźliśmy czerwoną, krwawą kropkę :( , a ona obejrzała odbycik Mijki i powidziała, że tam tez jest lekko krwawo :( . Miała być na diecie do dzisiaj (jadę na kontrolę). Martwię się :( .

Przy okazji zabieram Madżongę, bo wetka powiedziała, że raczej to są jakieś problemy z jelitami niż robaki :?

Wypłoś wygląda coraz lepiej. O, przepraszam - Maciek :wink: . Jak jechalismy autkiem i siedział w transporterku to mój mózg porównał go do poprzednich widoków wewnątrztransporterowych - jest fajnie.

Mia nie przyszła nawet prosić o śniadanko, a wczoraj o kolację :(

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 915 gości