GRUBCIA Z BIBLIOTEKI UG+Chrumcio, Fiśka, "Spacja"

[kristinbb]

Tak się dopytam przy okazji.
Jakie zęby kotu się wyrywa, wszystkie ?
I kły też ?

[mumka27]

nie, kiełki zostały u Spacji.

[milenap]

Najważniejsze, ze przyniosło jej to ulgę!

A jak Chrumcio?

[mumka27]

Chrumcio ma nawracający stan zapalny pyszczka, ale nie jest to plazmocytarne według weta, problemy które miał w zeszłym roku(tfu, tfu)nie wróciły do tej pory.Teraz antybiotyk na tego pysia dostaje i we wtorek kontrola.

[milenap]

I jak po kontroli?

pozdrawiamy serdecznie

[mumka27]

Chrumcio jeszcze 3 dni dostaje antybiotyk i znowu kontrola

[milenap]

Mumka, ale on ma stan zapalny dziaseł? jesli dziaseł, to spróbuj mu moze smarować Dentoseptem (normalnym ludzkim), fajnie działa, łagodzi ból i stan zapalny.

Kciuki za dzielnego Chrumcia

A jak tam dziewczyny?

[mumka27]

tak, miał silny stan zapalny.postaram się mu smarować, tylko dentosept brzydko pachnie, nie wiem jak Chrumcio to wytrzyma Grubcia właśnie zerwała firanke po raz setny chyba. Spacja po wyrwaniu zębów odżyła, bryka jak młody kociak, Fiśka jak zawsze dąży do doskonałości czyli do kształtu kuli i ni cholery jej odchudzić nie mogę.Mamy tez tymczaskę Churchlusię z przytuliska w Dąbrówce dla psiaków gdzie była biedna jedynym kotem, ma zapalenie płuc, leczymy ją antybiotykami, summamed, teraz duomox i nic, dalej churchla, będziemy wymaz do badania dawać, nie ma fiv ani felv, badana była testami , morfologia i biochemia tez w normie, nerki tez w normie.tylko te płucka zawalone i zatoki ciągle.

[milenap]

No zapach niezbyt miły, ale za to jaki oddech potem

Mumka, to moja Mizia tak ma, ona miała jakiś stary przewlekły stan zapalny płuc, też było pełno leków, troszkę pomogło, ale nie zniknęło zupełnie. Teraz ma tak okresami, ze sie nasila i znika. Warto też pomyśleć o nicieniach płucnych, w polskich lab. raczej nie wyjdą, ale ja po rozmowie z wetami zdecydowałam sie na profilaktyczne odrobaczenie w takim systemie, jakby one były.

[kristinbb]

Chrumcio jest 6 dni bez metacamu obecnie, Izabela zastrzyk zrobiła, zobaczymy co na kontroli doktor powie o operacji, jak na razie od paru dni nie podkurcza łapki, tylko przy wstawaniu po spaniu dłuższym go boli i popiskuje.dziękujemy za bazarki bardzo , pomoc i wsparcie

Grubcia ostatnio szaleje w nocy, biega, miauka, mamy taką poduszkę z transporterka dużego, koty się o nią kłócą, każdy chce na niej spać, ostatnio sajgon całą noc był, już je rozdzielałam, to na klamkę Fiśka i Grubcia skakały...
ostatnio był taki wątek na Kotach chyba, forumowiczka pytała czy to nie dobrze, że jej kot chrumka, nie pamiętam nicka czyj to był wątek, ale to chrumkanie czasami jest faktycznie tak donośne....jak Chrumek do nas trafił to też byłam w szoku i myślałam, że tak głośno to już chyba jakaś choroba gardła musi być

Spacja ma teraz odmierzane jedzenie cały czas, skarży się, miauka, ale to dla jej dobra, nie może być "baleronikiem", bo to też nie zdrowo

No i fajnie...
Hurtem tyle wieści
Wygłaskać poroszę wszystkie...

[kristinbb]

Zaglądamy sobotnio...

[mumka27]

koty czują się dobrze, tylko Churchlak dalej chory.

[kristinbb]

Chercha i chercha ?
Tak robił Oskar i w końcu wet powiedział,że nie ma brać żadnych leków
i samo przeszło

[mumka27]

no i dokładnie tak samo jest z Kicią-Churchalkiem-ma dostawać tylko scanomune, resztę mam odstawić....zobaczymy co będzie.

[milenap]

Za zdrówko wielkie kciuki