Witam.
U nas Haker gra sam, Pysia tylko się przygląda

niestety nie dla niej tak zabawa.
Czasami przez chwile pokula coś małego.
Ale zaobserwowałam, że coraz chętniej atakuje Hakera.
Jak ona się czi na niego
Przycupnie za fotelem lub tuleniem, lub kanapom i ciach wyskakuje na przechodzącego Hakera.
Oczywiście od razu się wywraca, ale zabawa jest potem na całego.
Szybko wstaje i ucieka.
Niestety często się podczas ucieczek wywraca, a mnie wtedy jest jej żal, gdyż upadki wyglądają groźnie.
Ale zawsze sie podnosi i dalej biegnie.