Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 27, 2007 15:03

progect pisze:Każdy ma takie koty na jakie zasługuje, o

Bonkersik i Kicia śpią zgodnie całą noc, wstają razem z pańcią, obojętne szosta to czy dziesiąsta :D
W milczeniu siadają pod drzwiami i grzecznie czekają, aż je wypuszczę :D
Najmarniej co dwie godziny meldują się w domku :D , zazwyczaj jednak częściej :D
Najpóźniej o 19.30 wracają na noc :D




tresowane :o
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 27, 2007 15:07

progect pisze:Każdy ma takie koty na jakie zasługuje, o

Bonkersik i Kicia śpią zgodnie całą noc, wstają razem z pańcią, obojętne szosta to czy dziesiąsta :D
W milczeniu siadają pod drzwiami i grzecznie czekają, aż je wypuszczę :D
Najmarniej co dwie godziny meldują się w domku :D , zazwyczaj jednak częściej :D
Najpóźniej o 19.30 wracają na noc :D


Moje do niedawna też spały równo ze mną :roll: To grzeczniutka :twisted: Lusia wprowadza nowe obyczaje. Co mnie podkusiło tę zołzę (to nie do Ciebie, Femciu :wink: ) wyciągać spod samochodu i ratować :evil:
Progect, uważaj, bo Twoje też się mogą zbiesić :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 15:10

czitka pisze:Zawsze to pocieszenie, jak komu gorzej bywało :twisted:
Cały ubiegły rok , a może nawet poprzedni też, Czitusia wstawała równo 4.20 :evil:
I domagała się wyjścia na ogród, robiąc takie e!e!e!
Żeby ona na nasz ogród, ona na ogród sąsiadki uprawiającej rabatki zrobić siuuuu i nie tylko 8)
Sąsiadka dostawała szału. I powiedziała autorytarnie (imperatyw kategoryczny), że już dłużej nie wytrzyma, i że kot (bo ona to się zna na kotach) na mokre nie pójdzie :roll:
Więc moje poranki wyglądały tak:
4.20: Czitusia: e! e! e!
ja: poczekaj Cztusiu, pańcia już wstaje, zaraz wyjdziesz...
Pańcia wstawała w koszuli nocnej, a ciemno jeszcze było, wychodziła do ogrodu....i przez płot podlewała duuuuzy obszar grządek sąsiadki zataczając się ze zmęczenia, senności itd.
Gdy uznałam, że jest dostatecznie mokro, wracałam do domu i mówiłam: kochanie, możesz już sobie wyjść.... :D
I tak dzień w dzień......
Bungo, musisz koniecznie wyjechać i się wyspać :P


Ha, ja bym wodą polała Cosię :evil:

Wyjadę - w jakiś czwartek i to daleko, coby gady dowiedziały się, jakie jest życie NAPRAWDĘ :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 15:12

Bungo pisze:
progect pisze:Każdy ma takie koty na jakie zasługuje, o

Bonkersik i Kicia śpią zgodnie całą noc, wstają razem z pańcią, obojętne szosta to czy dziesiąsta :D
W milczeniu siadają pod drzwiami i grzecznie czekają, aż je wypuszczę :D
Najmarniej co dwie godziny meldują się w domku :D , zazwyczaj jednak częściej :D
Najpóźniej o 19.30 wracają na noc :D


Moje do niedawna też spały równo ze mną :roll: To grzeczniutka :twisted: Lusia wprowadza nowe obyczaje. Co mnie podkusiło tę zołzę (to nie do Ciebie, Femciu :wink: ) wyciągać spod samochodu i ratować :evil:
Progect, uważaj, bo Twoje też się mogą zbiesić :twisted:





ufff, co za ulga :twisted:


a gdzie jedziesz?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 27, 2007 15:14

Femka pisze:
Bungo pisze:
progect pisze:Każdy ma takie koty na jakie zasługuje, o

Bonkersik i Kicia śpią zgodnie całą noc, wstają razem z pańcią, obojętne szosta to czy dziesiąsta :D
W milczeniu siadają pod drzwiami i grzecznie czekają, aż je wypuszczę :D
Najmarniej co dwie godziny meldują się w domku :D , zazwyczaj jednak częściej :D
Najpóźniej o 19.30 wracają na noc :D


Moje do niedawna też spały równo ze mną :roll: To grzeczniutka :twisted: Lusia wprowadza nowe obyczaje. Co mnie podkusiło tę zołzę (to nie do Ciebie, Femciu :wink: ) wyciągać spod samochodu i ratować :evil:
Progect, uważaj, bo Twoje też się mogą zbiesić :twisted:





ufff, co za ulga :twisted:


a gdzie jedziesz?


Pewnie po kota.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 27, 2007 15:16

Po tygrysa :evil: Kotojada :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 15:18

Bungo pisze:Po tygrysa :evil: Kotojada :evil:


Biedny tygrysio... :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 27, 2007 15:19

Dorota pisze:
Bungo pisze:Po tygrysa :evil: Kotojada :evil:


Biedny tygrysio... :twisted:






też mi żal,
do takiej zołzy...
:twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 27, 2007 15:26

Poszukam tygrysicy-zołzy. :evil: Ona sobie i z Wami poradzi :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 15:31

Bungo pisze:Poszukam tygrysicy-zołzy. :evil: Ona sobie i z Wami poradzi :twisted:





jak wpadnie w Twoje łapy, to nie dożyje :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 27, 2007 15:42

Ależ ja drobna kobieta jestem - 172 cm i blondynka :roll:
Tygrysica ma duże szanse :?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 27, 2007 15:48

Bungo pisze:Ależ ja drobna kobieta jestem - 172 cm i blondynka :roll:
Tygrysica ma duże szanse :?


Tygrysico, nie wierz jej!
Ratuj sie!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 27, 2007 17:10

:ryk: :ryk: :ryk: :cowsleep:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon sie 27, 2007 21:18

Bungo chyba faktycznie po tą tygryskę pojechała, bo się w swoim wątku nie odzywa.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon sie 27, 2007 21:22

Nie cieszcie się :evil:
JESZCZE jestem :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jrrMarko i 1328 gości