Ptachu, los jest okrutny... To już rok :((, Mała Mi fiv +

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 10:04

Dwa dni było lepiej z Kurczakiem, przedwczoraj wieczorem zaczął dziwnie oddychać, wczoraj rano było gorzej, pojechaliśmy do naszej dr Ewy, obejrzała chłopaka obmacała, brzusio spory, jelit nie czuć, Kurczak oddycha bardzo ciężko, zalecenie usg, aby sprawdzić czy nie ma płynu w brzuszku i płucach, jeśli nic nie wyjdzie w usg i damy radę to mamy robić też rtg.
Wyniki krwi Kurczak ma przedziwne, normy w niektórych parametrach przekroczone kilkakrotnie, spanikowałam, że tym razem przyplątał się fip, z wszystkimi innymi chorobami możemy walczyć a fip...
Jesteśmy po badaniach, wątroba powiększona widać zmiany, najprawdopodobniej po wirusówce, którą przeszedł chwile wcześniej, uszkodziła wątrobę, na szczęście nie ma śladu płynu. Zrobiliśmy rtg, Kurczak ma zapalenie płuc, po za ciężkim oddechem nie ma żadnych innych objawów, nie ma gorączki, kaszlu ani kataru :? .
Do tego na wszystkich zdjęciach widać maleńkie metalowe coś 8O w Kurczaku na wysokości brzucha
Od dziś zaczynamy leczyć wątrobę i za tydzień robimy kontrolne usg wątroby, ma być lepiej innej opcji nie bierzemy pod uwagę.
Z płucami będzie trudniej Kurczak reaguje tylko na antybiotyk podawany dożylnie, a żyłki w łapkach ma już strasznie pokłute, ale i z tym damy sobie radę oby tylko nie przyplątało się coś kolejnego.

Dziękujemy z Kurczakiem za każdą pomoc :1luvu: .
Prosimy o mocne trzymanie kciuków, są mu teraz badzo potrzebne.
Obiecujemy w weekend zrobic zdjęcie małemu aby wszystkie ciocie mgły zobaczyć jak wygląda tajemniczy kurczak :wink:


Jestem wściekła i zła na tego cholernego, hodoffcę co produkuje dla zysku takie koty jak Kurczak od urodzenia skazane na cierpienie i śmierć.
Kuczaka od miesiąca leczymy na kolejne choroby, zwalczymy jedną pojawia się kolejna, ale nie poddam się tak łatwo.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt gru 12, 2008 10:11

iwcia pisze:Dwa dni było lepiej z Kurczakiem, przedwczoraj wieczorem zaczął dziwnie oddychać, wczoraj rano było gorzej, pojechaliśmy do naszej dr Ewy, obejrzała chłopaka obmacała, brzusio spory, jelit nie czuć, Kurczak oddycha bardzo ciężko, zalecenie usg, aby sprawdzić czy nie ma płynu w brzuszku i płucach, jeśli nic nie wyjdzie w usg i damy radę to mamy robić też rtg.
Wyniki krwi Kurczak ma przedziwne, normy w niektórych parametrach przekroczone kilkakrotnie, spanikowałam, że tym razem przyplątał się fip, z wszystkimi innymi chorobami możemy walczyć a fip...
Jesteśmy po badaniach, wątroba powiększona widać zmiany, najprawdopodobniej po wirusówce, którą przeszedł chwile wcześniej, uszkodziła wątrobę, na szczęście nie ma śladu płynu. Zrobiliśmy rtg, Kurczak ma zapalenie płuc, po za ciężkim oddechem nie ma żadnych innych objawów, nie ma gorączki, kaszlu ani kataru :? .
Do tego na wszystkich zdjęciach widać maleńkie metalowe coś 8O w Kurczaku na wysokości brzucha
Od dziś zaczynamy leczyć wątrobę i za tydzień robimy kontrolne usg wątroby, ma być lepiej innej opcji nie bierzemy pod uwagę.
Z płucami będzie trudniej Kurczak reaguje tylko na antybiotyk podawany dożylnie, a żyłki w łapkach ma już strasznie pokłute, ale i z tym damy sobie radę oby tylko nie przyplątało się coś kolejnego.

Dziękujemy z Kurczakiem za każdą pomoc :1luvu: .
Prosimy o mocne trzymanie kciuków, są mu teraz badzo potrzebne.
Obiecujemy w weekend zrobic zdjęcie małemu aby wszystkie ciocie mgły zobaczyć jak wygląda tajemniczy kurczak :wink:


Jestem wściekła i zła na tego cholernego, hodoffcę co produkuje dla zysku takie koty jak Kurczak od urodzenia skazane na cierpienie i śmierć.
Kuczaka od miesiąca leczymy na kolejne choroby, zwalczymy jedną pojawia się kolejna, ale nie poddam się tak łatwo.


Za Kurczasia

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 12, 2008 10:14

Trzymam kciuki. Ja mogę wspomóc tylko bazarkami, ale myślami jestem z Wami.

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Pt gru 12, 2008 15:54

Trzymam mocno kciuki i ja, oby byłą poprawa po antybiotyku i regeneracji wątroby :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Pt gru 12, 2008 16:05

zaintrygowało mnie to maleńkie metalowe coś w Kurczaku? 8O
jakies sugestie co to może być i gdzie dokładnie siedzi?
kciuki oczywiscie są i to od dawna :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 12, 2008 19:25

Za Kurczasia... :ok:
Właśnie. Co to może być, to metalowe coś? Kurczaczek coś połknął?
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 13, 2008 19:06

Trzymaj się tego świata Kurczak :!: :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob gru 13, 2008 22:19

Co z Kurczaczkiem?
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 14, 2008 18:44

Ale mamy spokój w domu :D , prawie odzyskałem swój fotel, nikt nie przepycha się przy misce, Wiewióry pojechały do domu.

To wiewióry z Kurczakiem:

ObrazekObrazekObrazek

Ptachu zadowolony



Kurczak lepiej, dziś biegał po domu z futrzaną piłeczką i nie chciał jej oddać nikomu, prawie jak zdrowy, tylko bardzo szybko się męczy :( .
Niestety pękła żyłka, wenflon musieliśmy wyjąć, przechodzimy na antybiotyk domięśniowy a na takie Kurczak słabo reaguje, lepsze efekty są gdy dostaje dożylnie, ale nie ma gdzie już kłuć łapek :(

Nie wiadomo cóż to jest w Kurczaku, wygląda jakby było to w jelicie, jak na kontrolnych zdjęciach znów ta drobina (trochę to przypomina samą końcówkę igły chirurgicznej, ma ok 4 mm dł) wyjdze będziemy się martwić wtedy jak to wydostać z Kurczaka.

Duża od Ptacha
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie gru 14, 2008 21:07

iwcia pisze:To wiewióry z Kurczakiem:

ObrazekObrazekObrazek

Ojej, Kurczak jest śliczny. Kciuki za działanie leków.

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Pt gru 19, 2008 22:02

Jak się ma Kurczak?

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Pt gru 19, 2008 23:15

no to trzymam aby pewnego dnia "to coś" opuscilo Kurczaka - w spsob bezinwazyjny
i za kurczakowe zdrowko ofkors :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 19, 2008 23:25

Kurczak był wczoraj na kontrolnym usg wątroby, uff zaczyna się regenerować, wygląda dużo lepiej.
Płuca bedziemy kontrolowac po świetach, niestety Kurczak ma powiększone węzły chłonne :(
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob gru 20, 2008 0:05

Cześć,

Pobiła mnie dziś Kratka :oops:


Do domu pojechała Fridunia
Obrazek
Zamieszkała w domu do którego dwa lata temu pojechała Malwinka od Dużej


Ptachu upokorzony
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob gru 20, 2008 9:43

iwcia pisze:Cześć,
Do domu pojechała Fridunia
Obrazek
Zamieszkała w domu do którego dwa lata temu pojechała Malwinka od Dużej

Gratulacje :) I kciuki za Kurczaka cały czas.

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości