Nulka i goście. Who is who?Nanuk ma cudny dom. Felicja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 28, 2024 22:29 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Nie, nie, mój ogród mało jakoś zaczarowany chyba :roll:.
To raczej jeden wielki dramat, kto był to już wie :ryk:
On sobie rośnie i ja mu nie przeszkadzam, kotom się podoba i jeżom. I winniczkom. I wystarczy.
Byle do wiosny, będzie zielono, zarosną winogronami płoty, Pyton zrobi zasłonę z gałęzi do ziemi, nikt nie będzie zaglądał od żadnej strony a ja wtedy do Hiltona z książką albo na :201492 Wnusia. A, przepraszam i jeszcze koty na płoty! Daleko do tej wiosny? 8)
A Nulka, Nulka to mną gardzi :evil: .
Poszłam w zaparte. Im bardziej gardzi, tym bardziej muszę wygrać. Ja się nie dam.
Zamówiłam jej dzisiaj trzy zabawki na Temu. Mają się ruszać bez mojego udziału, jedna nawet ładowana akumulatorkiem a nie bateriami. Przyjdą mniej więcej za dziesięć dni i wtedy poniosę kolejną klęskę.
Mam plan awaryjny. Nie poddam się.
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lis 28, 2024 22:50 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

czitka, nie byłam w Twoim ogrodzie, ale z opisów widzę, że jest zaczarowany. Tyle przeróżnych istot do niego pielgrzymuje, dobrze się czują w tej czarownej atmosferze. A jak już wszystko zarośnie wiosną, to będziecie, Ty i istoty, bezpiecznie otuleni tymi czarami.
Nulka kiedyś się przełamie i zaufa, poczekaj jeszcze chwilę.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10585
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 28, 2024 23:22 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

czitka pisze:Nie, nie, mój ogród mało jakoś zaczarowany chyba :roll:.
To raczej jeden wielki dramat, kto był to już wie :ryk:
On sobie rośnie i ja mu nie przeszkadzam, kotom się podoba i jeżom. I winniczkom. I wystarczy.
Byle do wiosny, będzie zielono, zarosną winogronami płoty, Pyton zrobi zasłonę z gałęzi do ziemi, nikt nie będzie zaglądał od żadnej strony a ja wtedy do Hiltona z książką albo na :201492 Wnusia. A, przepraszam i jeszcze koty na płoty! Daleko do tej wiosny? 8)
A Nulka, Nulka to mną gardzi :evil: .
Poszłam w zaparte. Im bardziej gardzi, tym bardziej muszę wygrać. Ja się nie dam.
Zamówiłam jej dzisiaj trzy zabawki na Temu. Mają się ruszać bez mojego udziału, jedna nawet ładowana akumulatorkiem a nie bateriami. Przyjdą mniej więcej za dziesięć dni i wtedy poniosę kolejną klęskę.
Mam plan awaryjny. Nie poddam się.
:201461

No przecież to jest własnie opis zaczarowanego ogrodu! :1luvu:
A Nulka się kiedyś przełamie, wierzą w nią!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 29, 2024 1:05 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Oczywiście że zaczarowany, bez dwóch zdań. O to właśnie chodzi żeby było zielono, żeby gałęzie dawały schronienie i cień, żeby te wszystkie stworzonka mogły mieć tam swoją oazę :ok:
Bardzo jestem ciekawa czy Nulce spodobają się zabawki :) To co się rusza samo, może być bardzo interesujące albo może być straszne. Ciekawe jak będzie w tym wypadku.

Silverblue

 
Posty: 5987
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 29, 2024 22:16 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Zabawki będą jednocześnie straszne, ciekawe i intrygujące.
A ogród JEST zaczarowany, wiem o tym, byłam w nim wielokrotnie :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 15:09 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Dziewczyny, przyznać się bez bicia - która zarabia na Nulce i jej odpinanym ogonku ?

Obrazek

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16661
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 30, 2024 18:24 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

8O 8O 8O
To nie ja!!!!!! A jak nie ja to kto? :evil: :201488 :ryk:
Pomyślę o konkurencji, wykończę złodzieja :dance2: !
Kubek już mam i to oryginał Nuli a nie jakaś podróba!
Obrazek
Kiepska fota kubka, bo mi się ciągle lampa błyskowa włącza. Napis ma z tyłu: My Domestic Tigers, Hollywood, Spring 2018. Zmienimy na dowolny, pomyśli się.
Jeszcze tylko ogonek, na Temu kosztuje dychę.
Będę bogata :201413 !
Żarty na bok. Kto???? :evil:
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 18:44 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

To nie Nulkowy ogon, tylko jakaś marna podróba! No przecież Nulka ma ogon manulowy, a nie taki szczurzy kikutek!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35249
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lis 30, 2024 19:05 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

No właśnie :evil: . Ale podobny... :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 21:14 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

To nie ja! Niewinnam jak Mru!
Swoją drogą - czy ktoś jeszcze pamięta Mru z Olsztyna?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 21:17 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

MB, ten ogonek w oryginale to całkiem duży, Menda taki by pewno chciala, grubość mojego nadgarstka.
Sklep to Lewiatan. Aż mnie zatelepalo, jak zobaczylam, bo i czarny kot na kubku, i ten odpinany ogon...

Mru pamiętamy, Dorotka czasem na FB przypomina

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16661
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 30, 2024 21:25 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

izka53 pisze:MB, ten ogonek w oryginale to całkiem duży, Menda taki by pewno chciala, grubość mojego nadgarstka.
Sklep to Lewiatan. Aż mnie zatelepalo, jak zobaczylam, bo i czarny kot na kubku, i ten odpinany ogon...

Mru pamiętamy, Dorotka czasem na FB przypomina

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 21:35 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Rzeczywiście, ogonek odpinany to przecież patent Nulki :D Musiał ktoś podglądać jak zanosi swój do pralni i pomysł zerżnął :strach:
A kubek czitkowy z Nulką oryginalną bardzo ładny.

Silverblue

 
Posty: 5987
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 30, 2024 21:56 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

No właśnie, wszystko stało się w drodze do pralni, ktoś podglądnął!
Lewiatan? Tam też? A ja znalazłam Nulkę na Carmani.pl, z białymi ogonkami też mają.
Wszystko podróby, a niech sobie mają. Pokazałam Nulce i powiedziała tylko phi i wyszła kręcąc pupą i zamiatając taką miotłą, że mogą sobie...nie, nie napiszę co mogą sobie z tymi ogonkami. I kubkami.
A tak swoją drogą, gdy obejrzałam mój kubek i tę datę Spring 2018...To już tyle lat...Kiedy minęło? :roll:
Jaka to jest dzielna koteczka, ile ona przeżyła...
Zimno się zrobiło, w nocy będzie mróz. Kominek rozpalony czeka na Nulkę, kocyk, koszyk, ciepła kolacja.
Wracaj mały puchaty cudzie z doczepianym ogonkiem, już czas!
Jutro idę na Simonę Kossak. Pewnie będzie puste kino, to i lepiej. Bardzo jestem ciekawa filmu.
Idzie zima, brrr....
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lis 30, 2024 21:59 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Nie zgadzam się na zimę!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 105 gości