Moderator: Estraven
jolabuk5 pisze:Pięknie Zuzia wygląda! I je tak, jak moje kotki - suche i sosik, reszta mokrego rzadko skubnięta.
Chyba poza Kattovit dla zdechlaków nie znam nic godnego polecenia. Bo że koty lubią koci fastfood jak Whiskas czy Kiekat to wiadomo, Może jeszcze gourmet... Pasty miamora też trochę ratują sytuację. A próbowałaś drinki miamora albo Smilli? Może by piły?
ewar pisze:Moim smakują puszeczki Gourmeta ( soczyste kawałeczki) .W Rossmannie jest ich większy wybór, ostatnio były nawet w promocji.
To też bardzo lubią https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ic/1243248
Polecałabym kupić kilka puszek w Rossmannie na próbę, a nuż posmakuje?
aga66 pisze:Gosiu, u mnie też z apetytami różnie. Co rusz muszę zmieniać smaki bo się nudzą. Za dużo w dupkach mają chyba.
Gosiagosia pisze:aga66 pisze:Gosiu, u mnie też z apetytami różnie. Co rusz muszę zmieniać smaki bo się nudzą. Za dużo w dupkach mają chyba.
Na kolacyjkę zjadła trochę mięska wołowego.
Może za bardzo się staramy.
jolabuk5 pisze:Gosiagosia pisze:aga66 pisze:Gosiu, u mnie też z apetytami różnie. Co rusz muszę zmieniać smaki bo się nudzą. Za dużo w dupkach mają chyba.
Na kolacyjkę zjadła trochę mięska wołowego.
Może za bardzo się staramy.
Też tak czasem myślę...
aga66 pisze:Jeśli kot nie chudnie zbytnio, nie zdradza objawów chorobowych to może mu tyle wystarcza? U mojej Kitki apetyt jest tylko po leku na apetyt, który aplikuję na uszko. Dziwnie wtedy je wszystkie musiki o każdym smaku. Bez leku nawet nie przyjdzie na jedzenie. Na razie od maja jakoś to się udaje bez nawrotu choroby, oby jak najdłużej bo przytyła i sierść ładna jest

jolabuk5 pisze:Dobrze, że trochę je, w koncu jest upał i apetyty mniejsze!
Gosiagosia pisze:aga66 pisze:Gosiu, u mnie też z apetytami różnie. Co rusz muszę zmieniać smaki bo się nudzą. Za dużo w dupkach mają chyba.
Na kolacyjkę zjadła trochę mięska wołowego.
Może za bardzo się staramy.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paulusek i 17 gości