Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
U mnie zaczyna się problem z drugą nogą. Jak chodzę to jeszcze ok ale jak się kładę wieczorem spać to od kolana do kostki tak strasznie mnie rwie , że pół nocy przełażę po pokoju i śpię po 20 min i znów godzinę nie mogę usnąć.
Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
U mnie zaczyna się problem z drugą nogą. Jak chodzę to jeszcze ok ale jak się kładę wieczorem spać to od kolana do kostki tak strasznie mnie rwie , że pół nocy przełażę po pokoju i śpię po 20 min i znów godzinę nie mogę usnąć.
U mnie na szczęście w spoczynku mam spokój z bólem ale trzeba chodzić a ja jak mam wstać czy to z krzesła, fotela czy łóżka to już zaczyna się problem. Najgorszy jest ten rozruch. Już wszystkiego próbowałam i nic nie pomaga. Muszę oswoić się z myślą o endoprotezie kolana.
Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
U mnie zaczyna się problem z drugą nogą. Jak chodzę to jeszcze ok ale jak się kładę wieczorem spać to od kolana do kostki tak strasznie mnie rwie , że pół nocy przełażę po pokoju i śpię po 20 min i znów godzinę nie mogę usnąć.
U mnie na szczęście w spoczynku mam spokój z bólem ale trzeba chodzić a ja jak mam wstać czy to z krzesła, fotela czy łóżka to już zaczyna się problem. Najgorszy jest ten rozruch. Już wszystkiego próbowałam i nic nie pomaga. Muszę oswoić się z myślą o endoprotezie kolana.
Wtedy na pewno się poprawi i wyeliminuje ból.
Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
U mnie zaczyna się problem z drugą nogą. Jak chodzę to jeszcze ok ale jak się kładę wieczorem spać to od kolana do kostki tak strasznie mnie rwie , że pół nocy przełażę po pokoju i śpię po 20 min i znów godzinę nie mogę usnąć.
U mnie na szczęście w spoczynku mam spokój z bólem ale trzeba chodzić a ja jak mam wstać czy to z krzesła, fotela czy łóżka to już zaczyna się problem. Najgorszy jest ten rozruch. Już wszystkiego próbowałam i nic nie pomaga. Muszę oswoić się z myślą o endoprotezie kolana.
Wtedy na pewno się poprawi i wyeliminuje ból.
mir.ka"[quote="Gosiagosia pisze:Ewa L. pisze:Jak tam kolanko Gosiu po tygodniu pracy ?
Boli ale tylko jak chodzę. Najgorszy jest moment wstania po długim siedzeniu.
jolabuk5 pisze:Oczywiście, że się boisz, to naturalne. Ale ja np. mam endoproteze biodra i jest ok
jolabuk5 pisze:Kolezanka w pracy miała kolano i też się udałoBędzie dobrze, zobaczysz
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:Kolezanka w pracy miała kolano i też się udałoBędzie dobrze, zobaczysz
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Dzięki za kciuki, musi być dobrze. Jakoś muszę się dokulac do emerytury.
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:Kolezanka w pracy miała kolano i też się udałoBędzie dobrze, zobaczysz
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Dzięki za kciuki, musi być dobrze. Jakoś muszę się dokulac do emerytury.
a na emeryturze przestanie boleć?
jolabuk5 pisze:Na emeryturze można się trochę oszczędzać, to mniej boli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 46 gości