Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2014 21:12 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Chyba jestem zbieraczką :roll:
Dobra . Nie wydaje mnie sie ważne ile kto ma kotów i z jakiego powodu . Nie można potepiać kogoś ., kto ma jednego czy dwa koty . Przecież nie znamy czyichś warunków . Nie znamy kota na tyle by wiedzieć , jak zniesie dokocenie .
Kwestia widzenia zależy od miejsca siedzenia :wink:
cześć Klaudia :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 06, 2014 21:19 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Forum to jednak skarbnica wiedzy i najlepszy kryminał, jakie rzeczy się tu można dowiedzieć to szok :strach: obecnie czytam o DT w Rudzie Śląskiej - pominę nick - który to dom zna i przestrzega przed nim Justyna8585 a którą to poznałam osobiście, gdyż pewnego dnia spotkałam się z nią w celu złapania w Rudzie pewnego kotka - niestety akcja nie przyniosła skutku (może było jej rozwinięcie dalej ale nie śledziłam tego :oops: ) A co mnie interesuje - owy DT przyjmował kilka kotów na tydzień i wciąż wyszukiwał nowych do przyjęcia i wyadoptowywał je. Jak to możliwe żeby mieć TAKI przerób kotów???? Ciężko mi się zdaje znaleźć dom dla jednego kotka a takiej ilości w tygodniu? To ta pani jest chyba mistrzynią wyadoptowywania i powinna dostać medal.
A tak na poważnie - nie wierze, że można mieć taki przerób kotów, więc co się działo z tymi kotami, że znikały? Nie doczytałam - sprawa ma 150 stron, więc będę czytać dalej... :201416

Cześć Basiu :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 06, 2014 23:58 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Cześć Dziewczynki :D
a Wy już śpicie ? :D :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie gru 07, 2014 0:03 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Nie spimy :) Paczymy filmy a koty postanowiły się pobić ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 07, 2014 1:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

To przelazło na Twoje , bo u mnie właśnie skończyły się tłuc :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie gru 07, 2014 10:53 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

to taka gimnastyka przed spaniem, u mnie były biegi :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 07, 2014 16:45 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Heloł :)
Beata zaprezentowała kota https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1389438761349527&set=pcb.1389444624682274&type=1&theater TAKIE MISIO!!!
Wiecie, że chciałabym trzeciego, ale nie wiem jak to ogarnąć. W świetle tego co czytam w wątkach o tzw zbieraczkach coś czuje, że ja też jestem typem potencjalnej zbieraczki - heh mam dwa koty, co mi szkodzi trzeci; mam pięć kotów, co tam niech jest i szósty; mam 19 kotów a 20 to taka okrągła liczba!
Kule bele pozwalam się wytrzaskać po gołym tyłku jak i ja kiedyś wpadnę w ten problem zbieractwa :(
Myślę, że ten kot bardzo szybko znajdzie dom.. Jest za ładny, takie koty pewnie są rozchwytywane, co innego takie buraski, czy jak to mówicie czarne.
Najlepiej nie oglądać, bo faktycznie można się szybko zapędzić w ilości kotów :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 07, 2014 16:47 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Heloł :)
Beata zaprezentowała kota Obrazek TAKIE MISIO!!!
Wiecie, że chciałabym trzeciego, ale nie wiem jak to ogarnąć. W świetle tego co czytam w wątkach o tzw zbieraczkach coś czuje, że ja też jestem typem potencjalnej zbieraczki - heh mam dwa koty, co mi szkodzi trzeci; mam pięć kotów, co tam niech jest i szósty; mam 19 kotów a 20 to taka okrągła liczba!
Kule bele pozwalam się wytrzaskać po gołym tyłku jak i ja kiedyś wpadnę w ten problem zbieractwa :(
Myślę, że ten kot bardzo szybko znajdzie dom.. Jest za ładny, takie koty pewnie są rozchwytywane, co innego takie buraski, czy jak to mówicie czarne.
Najlepiej nie oglądać, bo faktycznie można się szybko zapędzić w ilości kotów :)



a u mnie bury i czarny szybko znalazły domki, a Gucio czeka choć wydawało mi się od początku, że on nie będzie miał problemu ze znalezieniem domku :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 07, 2014 16:50 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

A ogłaszasz go skutecznie czy tak żeby nikt nie znalazł :twisted: :kotek:


Ja mam buraskę i nie mogę się nadziwić jaki to piękny kot, przepiękna jest :>
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 07, 2014 16:53 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:A ogłaszasz go skutecznie czy tak żeby nikt nie znalazł :twisted: :kotek:


ma pakiet ogłoszeń i jest na stronie schroniska, a jak się przekonałam tam jest najbardziej skuteczne, ludzie często zagladają
pozostałe też tak niały
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 07, 2014 17:01 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Gdybym mogła to wzięłabym go do siebie i tamtego z podwórka też i pewnie jakieś jeszcze by się trafiło - ech... Nie no ale ten trzeci :roll:
Mąż Maruda gada że jego wkurzają dwa koty a co dopiero trzy.
Co oczywiście tak gada a zachowuje się inaczej, ale to już przemilczę jak bez przerwy sie tuli do kotów :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 07, 2014 17:05 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Gdybym mogła to wzięłabym go do siebie i tamtego z podwórka też i pewnie jakieś jeszcze by się trafiło - ech... Nie no ale ten trzeci :roll:
Mąż Maruda gada że jego wkurzają dwa koty a co dopiero trzy.
Co oczywiście tak gada a zachowuje się inaczej, ale to już przemilczę jak bez przerwy sie tuli do kotów :twisted:



mój ma "swojego" burego kota :wink: Elenka częściej idzie do niego ,żeby ją pogłaskać niż do mnie, "mój" jest Tofik, a Rudzia jest Rudzi :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 07, 2014 17:10 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Męża był Maciuś, juz pisałam że m. cieszył się że są dwa siusiaki :oops: w domku hehe szczególnie że to m. przywiózł Maciusia ze schroniska. Teraz ma trzy kobietki i każda mu pokazuje pazur jak on ma ochotę na mizianie ;) A Maciuś zawsze miał ochotę na mizianie :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 07, 2014 17:23 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej. Ja też poczytałam wiadomy wątek, dłuuuugi i wielowątkowy, wiadomo z częścią rzeczy się człowiek zgadza, z częścią nie. Ale faktycznie zarzut, że "panienka" ma sobie tylko dwa kotki i zadowolona grzeje 4 litery w ciepełku nieco mnie wkurzył :evil: . Tym bardziej, że mając tylko dwa koty już dwa razy w tym roku czołgałam się pod samochodami za kociakami. A trzeciego kota mieć nie będę, mam swoje powody i w zasadzie nikomu nic do tego. A co, każdy musi mieć po 5, 10, 15.... Albo ganiać przez cały dzień po mieście dokarmiając bezdomniaki? Jasne, mam stadko przy domu/przy pracy, to dokarmiam, ale nie łażę i nie szukam. A domu tymczasowego też nie mam zamiaru prowadzić, wystarczy ile stresów mają moje pannice przy dwóch tegorocznych tymczasach (poprzednim i obecnym). I niby jestem zła kobieta.... Wrrrr!

A propos kocich ulubieńców - moja Ofelia, poza tym że kocha mnie, bardzo lubi mojego tatę. Tata ją "miątoli", co Ofelia bardzo lubi (mimo że miauczy z udawanym oburzeniem). Za to Czarnidełko jest moja i tylko moja :D
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 34996
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie gru 07, 2014 17:30 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:D A mój teść przychodzi tylko po to by zobaczyć co z kotami :twisted: kontroling czy mają się dobrze, jak wyglądają, gdzie są i co robią a nami się nie interesuje :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 5 gości