u nas

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 07, 2012 12:57 Re: u nas :)

Witajcie kochane!
Zacznę od odpowiedzenia Marcie - z Nazirkiem biegam do weta codziennie. Mamy długą serię antybiotyku + przeciwzapalne, przeciwgorączkowe. Dziś mniej gila. Wetka pewnie się wieczorem ucieszy. Leczymy się w Myszkinie, ale u innej Pani, bo tamta na urlopie. A nie mogliśmy czekać. Miał gorączkę 40,5. Odrobaczanie oczywiście, ale nie w chwili takiego osłabienia, bo to mogłoby go dobić. Jedyne powiększone węzły, to te przy krtani, krtań bez odgłosów, ale drażliwa przy badaniu manualnym. Oczy czyste. W brzuszku nic niepokojącego nie ma. Ucha czyste.
Dziś się dowiem, jak dalej. Antybiotyk na pewno do niedzieli. Z tym, że może będzie na weekend wydany do domu w pastylkach, ew. w zastrzyku. Zastrzyk mnie troszkę załamuje, bo o ile suce zrobię, to tej glisty nie utrzymam. A TŻ przy zastrzykach mało sam nie zejdzie. Taka z niego pomoc.

Z tego wszystkiego, to ja się rozchorowałam. Mam gorączkę, ale jakoś sobie radzę.

Zuzia faktycznie bardzo się martwi. Obie suńki wręcz panicznie rzucaja się oglądać małego w transporterku. A kocie siostry...
Gaja cieszy się, że wrócił jej kochany... transporterek i od razu się w nim lokuje. Nieważne, który transporter biorę, to zawsze jest ten jej ukochany. Primka wita Naziego, a że ten po leku czuje się lepiej, to szaleją. Niestety pierwszą wizytę mieliśmy o 20.30 i teraz musi być tak samo, by antybiotyk był co 24h. Nazir po przeciwzapalnym jest w pełni dysponowany, co oznacza nockę z głowy. Dziś był aktywniejszy i w dzień. Mniej kicha. Nie cieknie mu z nosa. Nie kaslał już.

Transporter mu na drogę kocimiętka psikam i chyba mniej się dzięki temu stresuje. On. Bo ja to wiadomo. :roll:

Dziś dam na droge dodatkowy koc, bo zimno się u nas zrobiło strasznie.
Obrazek
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 13:48 Re: u nas :)

Nazil noooo ty wez nie bać smalkac , smalkace sa smiesne. Mas byc zdlowy bo ja cie lubie i kce zebys sie dobze jus cuł .
Złoś

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 14:12 Re: u nas :)

Obrazek Postalam siem. Naz

Tak sobie dziś z mamą dumałam, czy te jej myszki dałoby się sprzedawać. Mi się strasznie podobają. Muszę chyba gdzieś spróbować, to mama miałaby dodatkowy grosz na nowe kordonki i muliny. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 14:15 Re: u nas :)

Masz jakieś fotki tych myszek? :)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 14:30 Re: u nas :)

Parę stron wcześniej są takie różowe i zielona na fotce. Ale te to poszły się już bawić. Mama wędrując do pracy namnożyła nowe mysie stado. Postaram się o fotkę. :D

Na razie taka, nie na temat. :P Obrazek
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 14:34 Re: u nas :)

To chyba nie jest Primka, taka duża już? 8O A tam u samej góry to Gajka tak patrzy spod byka? :mrgreen:

A sprzedawanie myszek do dobry pomysł, bo śliczne są, na pewno popyt będzie. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 14:45 Re: u nas :)

Znajoma, która sesję robiła Ganusi na zawodach, przyszła kotom fleszem po oczkach błysnąć. Stąd takie spojrzenie Gajeczki. :D
A Primka już spora, ale zdjęcie ją jeszcze wyolbrzymia nieco. Niestety chyba nie będzie tak duża, jak siostra. Troszkę szkoda, uwielbiam wielkie koty.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 14:47 Re: u nas :)

Niech, że Twoja mama się na działalność bazarkową skusi! :mrgreen:
Bo ja już mam ochotę zamówić kilka takich :)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 14:55 Re: u nas :)

Mnie rozbraja ta z dwukolorowym ogonkiem i moim ulubionym kolorku (poza czarnym) - czyli pomarańczowa. Tych ze zdjęcia kotecki nie dostały, bo i tak już mają tyle zabawek, że zaczyna mnie przerastać wydobywanie ich ze skrytek. :mrgreen:
Tylko mamcia to od kompa z daleka, bo oczy zmęczone pracą. :roll: I nawet nie wiedziałyśmy, co takie cosie warte? :P
One w środku mają waciki kosmetyczne. :oops: Bo mama nie miała pomysłu na razie - teraz już ma. :mrgreen: Ja swoje wypryskałam kocimiętką. Gaja latała ze swoją w paszczy.

Nikt nie pochwali moich pięknych panienek? :evil:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 15:04 Re: u nas :)

Bo to rzecz jasna jak słońce! Piękne są i koniec ;)
Kiedyś będę mieć trikolorka.. :1luvu:

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 15:19 Re: u nas :)

Primka jest piękna inaczej. :mrgreen: Albo duchowo. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt wrz 07, 2012 15:20 Re: u nas :)

Powiadasz? :mrgreen: Ying i Yang? Czy właśnie brak równowagi? :P

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 15:22 Re: u nas :)

Kociaki śliczne :) myszki pomyslowe:))

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 15:22 Re: u nas :)

saintpaulia pisze:Nikt nie pochwali moich pięknych panienek? :evil:

Ja chwalę, ja! Obrazek
Śliczne, cudowne panieneczki! :1luvu:

Primka ma... trudną urodę - ale to tak jak modelki, nie? :mrgreen: W ogóle podoba mi się strasznie, że mają odwrotnie te łaty na łebkach, jak właśnie tak leżą obok siebie to fajnie to wygląda. :)

A co do tych myszek - świetna jest ta w różowo-zielone pasy, ja taką chcę! :mrgreen:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt wrz 07, 2012 15:24 Re: u nas :)

Zupełnie brak jej tego subtelnego uroku siostry. Niby taka podobna, a jednak. Ale i tak jest super. Szkoda, że nie ma kocurków tri. :P

Dziękuję za pochwały. Wreszcie. :ryk:

Nas też ta odwrotność zauroczyła. Jak Primutek był mały, to śmialiśmy się, że będą na siebie patrzyły, jak w lustro. Teraz to by za takie żarty Brawcia nam dała do wiwatu. :mrgreen:
Obrazek

A co do myszek, to możemy się dogadać. :mrgreen:
Ja chyba kupię mamie wściekle żółtą i czerwoną mulinkę/kordonek. I poproszę o myszkę na zamówienie.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1369 gości