Kocia Familia z Konca Swiata. Jest nas piętnascie :)

no co? Jak kot ladny to KAZDA jego czesc ciala jest ladna :1luvu:

No to teraz trzymajta kciuki za ciachniecie podwojne.

Za godzine jada solidarnie Klops Luk i Leia. Solidarnie, bo lepiej dla nich zeby byly razem bo one sa nierozlaczne.

Jak sobie poradzimy pozniej pojecia nie mam

MD juz obgryza paznkocie .Termin troche przyspieszony (pierwotnie poniedzialek) ale Luk od wczoraj mial juz zakusy na Leia a ta chyba tez cos rozpoczela, gdyz poznaczyla lozko swojego ukochanego wujka Starszego

Moze i lepiej, ze dzisiaj, lepiej ze hurt.

W poniedzialek Padme do 'poprawki' za to pojedzie.

no to

masa kciukow :ok:

Ja tez mocno za całokształt :wink:

no i jak poszlo?

[quote="kociamysza"] Obrazek

Sądząc po rozmiarze buta, to coś będzie wielkie :wink:

Fotki i kotki jak zwykle wspaniale :1luvu:

A my na drugim koncu świata takusieńką samą piłeczkę mamy...

My też mamy takie piłeczki- prawdopodobnie!- ponieważ od jakiegoś tygodnia nie mogą się zmaterializować, a wszystko dlatego, że oprócz dwukolorowych gąbczastych mają największe wzięcie u graczy. Przy okazji wczorajszego sprzątania "nic nie wypłynęło", więc trzeba będzie sprawdzić potencjalne skarbczyki. :ryk:

Pileczki to globalna chinska produkcja, wiec wszedzie sa takie same :mrgreen:

Wprawdzie Leia miala ciecie boczne i tylko dwa szwy ( o co Kicia.Yoda ma teraz do nas pretensje :mrgreen:

) ale bardzo ja necila petelka i chcial sie jej pozbyc. Nie chca ryzykowac wyciagniecia szwu na szybko zrobilam kubraczek z rekawa i za pomoca wujka Starszego udalo sie diable jakos zakokardkowac:

Obrazek