Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 31, 2010 0:53 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Aleba pisze:Myślisz, że w ogóle żylibyśmy? :P

[bardzo ostrożny optymizm] Tak. :rudolf:
Poproszę fotę.

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 0:54 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Funia pisze: :rudolf:

To rzeczywiście jest właściwa ikonka :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:09 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Aleba pisze:
Funia pisze: :rudolf:

To rzeczywiście jest właściwa ikonka :twisted:

:twisted: :twisted: :twisted:

Poprawka do poprawki.
RC jednak nie jest jadalne. Tylko oblizywalne.
Pasztet Puriny lepiej wchodzi. Zmieszany z dużą ilością wody. :roll:

Jaro kicha jak wściekły.
Ciąg na michę mu się trochę spsuł.
Biedny rudymiś :crying:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:27 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Rudymisiu, bo gipsem wzbogacą ci dietkę!!!!!!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 31, 2010 9:40 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Blusik pisze:Rudymisiu, bo gipsem wzbogacą ci dietkę!!!!!!

Nie strasz mnie nawet perspektywą ganinania za nim ze strzykawką.
Jaro to prawdziwy facet, bez walki się nie podda :?

Za wczorajszy wywóz kibitką do weta jeszcze jest obrażony.
A jak pyskował przez cały czas :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:51 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

redaf pisze:Za wczorajszy wywóz kibitką do weta jeszcze jest obrażony.
A jak pyskował przez cały czas :roll:

I prawidłowo.
Zorientował się, że trochę Kavce odpuściłaś, żeby Rudegomisia gnębić. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sty 31, 2010 9:52 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

No o tym, ze to będzie większą kara dla Ciebie, nie pomyślałam! Głupi Blusik!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 31, 2010 13:04 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Wrócilismy z lecznicy.
Dziś był nasz wet prowadzący, który malej nie widział od czwartku.
Zawsze kamienna twarz, zero emocji.
Ale kiedy Kavka wylazła z transportera, banan mu się sam zrobił niekontrolowany.
Diagnoza brzmi - 65 procent szans. 8)

Mamy zmieniony wenflon - czego kotencja prawie nie zauważyła.
Koniec codziennych wizyt.
W czwartek kontrola i krew.
Mam podawać dalej Biotrakson. I Sumamed :strach:

Panna była tak zestresowana wizytą, że własnie opitoliła do dna michę dosmaczonej gerberem zupy z puriny CN ze Scanomune. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 13:25 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

redaf pisze:Dziś był nasz wet prowadzący, który malej nie widział od czwartku.
Zawsze kamienna twarz, zero emocji.
Ale kiedy Kavka wylazła z transportera, banan mu się sam zrobił niekontrolowany.

Pewnie coś brał.
Nie wierzę, żeby się tak cieszył na widok kota :P

Super wieści :ok: :ok: :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 13:26 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Bardzo lubie takie sprowazdania :)

bardzo sie ciesze.

:mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 31, 2010 13:27 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

No to świetnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ile dni miała pierwszy wenflon?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 31, 2010 14:31 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

obrażam się za opitol Pani Technik zaocznie ;) ale poza tym - suuupcio :D :ok:

Redaf, a może powolutku, powolutku spróbować dawać coś, co nie doprowadzi do szybkiego bankructwa RedafoTaras*pl? może tuńczyk? zawsze taka puszka większa niż geberek ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 14:36 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

tuńczyk niezbyt dobry na regularne karmienie
może ugotowany i drobniutko pokrojony kurzy cycek?
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 31, 2010 14:59 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Aleba pisze:
redaf pisze:Dziś był nasz wet prowadzący, który malej nie widział od czwartku.
Zawsze kamienna twarz, zero emocji.
Ale kiedy Kavka wylazła z transportera, banan mu się sam zrobił niekontrolowany.

Pewnie coś brał.
Nie wierzę, żeby się tak cieszył na widok kota :P

Super wieści :ok: :ok: :ok:


Ja byłam zaraz po redaf z innymi potforami, to banan zniknął. Znaczy wet nie bierze. :mrgreen:
Albo się dobrze maskuje. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 31, 2010 16:58 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret

Oj długo mnie nie było, bom miała z kompem kłopot.
Dzisiaj doczytuję i ojej :cry: , to ja się cieszę,że mój Lesiek grzyba raczej nie ma, a ty Redaf masz takie ambarasy :crying:
Cieszę się, że już lepiej i 3mam kciuki :ok:

Doczytałam, Redaf jest koci :aniolek: i robi się fachowcem... :wink:
Obrazek Obrazek

joasia_lew

 
Posty: 313
Od: Czw lut 19, 2009 20:56
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 39 gości