Witajcie wieczorową porą .
Nowe wieści od nas są jak by nie było starymi , ranki na Kropciowym pyszczku ni jak nie chcą sie całkiem zagoić , te między prawym okiem a uszkiem co kilka dni pokrywają sie strupkami a gdy wszystko zdaje sie zmierzać ku dobremu zostają od nowa rozdrapane

, duża ranka na szyjce prawie sie nie goi , raz tylko pokryła sie żółtym strupkiem ale jak on odpadł to następnych już nie widziałem , cały czas jest mniej lub bardziej zaczerwieniona , czasami tak jakby matowa a czasami błyszcząca

. Foczka Dorcia ma sie świetnie ale ostatnimi czasy kilkakrotnie dostała łapką od nakrapianej panny która nieśmiało ale jednak wraca na pozycję domowej liderki

