Banda Prawdziwych Drani. Part One. PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2009 20:50

Kalair, przytulam!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw lut 19, 2009 21:15

Kalair, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lut 19, 2009 21:23

Anuk, Genowefa,dzięki dziewczyny.
Oby to było na dobre...


Szkoda,że nie mam 20 lat. Byłoby łatwiej.. :roll: :oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 20, 2009 3:03

cholera... :(
za nową dobrą :ok: :ok: :ok:
ja podobno mam widoki na jakąś tam przez znajomości ojca, ale to dopiero wiosna-lato :roll:

jak widać, przez cały dzień nie miałam czasu do Was zajrzeć :(

Busiulek dostał dziś antybiotyk na sześć dni, żeby zlikwidować stan zapalny, a na czwartek jesteśmy umówione na zabieg... w zamyśle będzie to dokładne oczyszczenie wszystkich zębów i być może wyrwanie po jednym najdalszym z obu stron, tam gdzie dziąsła są w tak fatalnym stanie :( drżę na każdą myśl o Busiowej narkozie, oby wszystko było dobrze...
z racji posiadania dziewięciorga dzieci dostałam stałą zniżkę 30%... ale i tak już dziś poszły cztery dyszki, na czwartek muszę SKĄDŚ :twisted: wziąć kolejne przynajmniej dziesięć... czy któraś z Was może posiadła cudowną zdolność nielimitowanego rozmnażania pieniędzy??? albo chociaż przemieniania banknotów 10-złotowych w setki? bo jeśli nie, to pozostaje mi ta jedyna nadzieja w kuszącym świetle miejskich latarni :twisted: ...i to zupełnie niezależnie od warunkow pogodowych :roll: :twisted:
poza tym, że głupio by mi było wystawiać bazarek na całkiem własną (tzn. nawet nie tymczaskę) kotkę, nie mam chyba nic fajnego do zaoferowania, co najwyżej jakieś ciut ambitniejsze czytadła, które na allegro używane wiszą po kilka (-naście) złotych :? jutro jadę do Babci posprzątać, może będzie mogła coś mi pożyczyć... na zabieg co prawda mam, ale pod warunkiem, że przynajmniej do 5 marca nie będę kupować praktycznie rzecz biorąc nic :roll: :(

podniosło mnie tylko trochę na duchu to, że gdziekolwiek indziej też są fachowi, sympatyczni i życzliwi weci, w związku z czym Dranie prawdopodobnie nie będą stratne
oby tylko Nuśka nie zżarła kolejnej gumki albo czegoś równie egzotycznego :twisted: bo tamtejszy chirurg to też niestety facet :roll: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 20, 2009 8:27

Bożenko, tulę mocno 8), strasznie wrednie się zachowali :(

Kasieńko, ostaw w spokoju tego weta! :twisted:

A pomysł z bazarkiem jest bardzo dobry 8) , masz taką gromadkę że nikt nie ma prawa złego słowa powiedzieć 8) . Też czasem ubolewam że nie da się żyć powietrzem... :roll:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lut 20, 2009 8:46

Aluniu,dziękuję raz jeszcze :roll:

Bry. Kasiu , oby się udało. Ja nic na razie nie wiem..

Za Buśkę nadal kciuki, i nadal nie widzę powodu, dla którego nie mogłabyś wystawić bazarku. No to co że książki? Tu chodzi bardziej o ideę, niż towar.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 20, 2009 13:42

gattara pisze:
Kasieńko, ostaw w spokoju tego weta! :twisted:


:roll: którego tym razem mam zostawiać :roll: ?
poprzedni na życzenie swojej obecnej bogini wygonił mnie z Draniami ze swojej lecznicy, a za żadnego następnego jeszcze się nie wzięłam :twisted:

Buśkowy lek podany, jadę do Babci, a potem na kurs
miłego dnia Dziewczynki :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 20, 2009 14:03

wystaw te książki, co nie?
no weź

kiedyś plułam jadem na wystawiających na swoje koty, ale potem mnie oświeciło. że nie wszyscy mają tak, jak ja (w sensie pracę, towarzyszkę życia z pracą i 3 koty...)

wystaw, pliz.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob lut 21, 2009 22:38

wczoraj wzięłam i padłam, zmartwychwstałam dopiero dziś późnym popołudniem :roll: a wzięłam i padłam po kilkugodzinnym sprzątaniu mieszkania mojej Babci, co implikuje kolejny druzgocący wniosek: nawet na sprzątaczkę się nie nadaję :roll: :( moje serce powiedziało 'basta', zaczęło tłuc się jak wściekłe i dopiero wtedy przypomniałam sobie po raz któryś, że nie mogę się zbytnio przemęczać (skuteczne posprzątanie mieszkania samotnej starszej osoby po kilku tygodniach, w dodatku mieszkania, w ktorym też gnieździ się :wink: kot, okazuje się jednak bardziej męczące niż cotygodniowe uprzątanie Drańskiej komuny...) . uskrzydliło mnie to :? w najbliższej perspektywie mam z kolei sprzątanie tutejszego syfu: footro zalega kłębkami na podłodze, wszędzie pełno uroczych :twisted: stempelków z łap, góra ciuchów do zdjęcia z suszarki i upchnięcia diabli wiedzą gdzie (obie szafy pękają w szwach :twisted: )... pisałam już gdzieś (tu?) niedawno, że czasami przydałby mi sie do CZEGOŚ jakiś chłop :wink: , teraz uściślam: przydałby mi się czasami do czegoś jakiś chłop, a najlepiej taki, którego dałoby się wytresować do pomocy w domu 8)

Buś jakoś zipie, coś tam od czasu do czasu skubnie, przepisowo :twisted: warczy na Szylkreta... boję się okrutnie tej jej narkozy, uprzedzałam już weta, ale samo uprzedzenie nic nie da, a wyrwać zębów bez narkozy też się nie da... :roll:
skoro już o Szylkrecie mowa: to zwierzę jest nieprawdopodobnie namolne :wink: :roll: dzisiaj ścieliłam łóżko ze 20 minut, ponieważ mała niestrudzenie mi w tym przeszkadzała domagając się pieszczot :wink: jeżeli chodzi o moją osobę, nie jest już ani trochę nieśmiała, jak będzie z innymi - trudno przewidzieć, ale jestem dobrej myśli. kochane toto :D

biedne Draniki :wink: spędziły cały wczorajszy dzień i dużą część dzisiejszego beze mnie, a mimo to nie odnotowałam żadnych specjalnych zniszczeń oraz przejawów złośliwości. złote koteczki :1luvu: :twisted:

Ulu, jakoś sobie będziemy radzić, jak przestanie wystarczać to coś wystawię, nie zostawię przecież chorej Buśki bez pomocy. nie będzie łatwo, wiadomo, ale tak widać musi być i tak będzie bez wątpienia lepiej dla mnie, wiesz dlaczego. KTOŚ podłożył mi świnię, bo chciał się zemścić i był niezdrowo zazdrosny o chwilowo swojego (piszę 'chwilowo', bo osobnik od lat patologicznie niewierny wszystkim kolejnym partnerkom) faceta - i nieświadomie zrobił(a) mi tym wielką przysługę, ponieważ tylko dzięki przymusowemu niebywaniu w jego lecznicy wreszcie przestaję przeżywać to, co nie jest już na szczęście moim problemem, przestaję myśleć o tym, o czym myśleć niewarto i powoli wracam do życia całkiem z dala od jednostek trujących :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob lut 21, 2009 23:03

cały czas trzymam mocno kciuki za kociunię :ok:
chyba masz rację że dobrze się stało, że drania nie widujesz, z czasem wspomnienia złagodnieją

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob lut 21, 2009 23:57

alus1 pisze:chyba masz rację że dobrze się stało, że drania nie widujesz, z czasem wspomnienia złagodnieją


stało się BARDZO dobrze Alu :twisted: samej prawdopodobnie długo jeszcze nie wystarczyłoby mi determinacji, żeby to wszystko definitywnie przeciąć, przestać tam bywać, przestać rozpamiętywać i zastanawiać się, co JA zrobiłam nie tak, przestać narażać się na przymusowe spotkania i późniejsze złośliwości tej chorobliwie zazdrosnej żmii, na jego dalszą grę na oba fronty... jestem naprawdę zdrowsza :D i mogę odetchnąć z ulgą jeszcze z jednego powodu: nie zaistnieje już szansa, żeby tym razem to mnie zrobił nieplanowane dziecko :strach:
Ostatnio edytowano Nie lut 22, 2009 0:04 przez Wielbłądzio, łącznie edytowano 1 raz
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 22, 2009 0:03

A widzisz Kasiu! Teraz doceniasz,że tak się stało.
Cieszę się,że czujesz się zdrowsza.Kciuki za Buśkę nieustanne! I nie wahaj się z bazarkiem! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 22, 2009 0:07

Czuję się kalair, naprawdę 8)

nareszcie udało mi się przerzucić i obrobić zdjęcia, także proszę bardzo - nowa porcja Draństwa 8)

najpierw burasy, które udają, że się lubią...
Obrazek Obrazek Obrazek

najlepsza kocina świata, na drugiej fotce z tymczasowym Szylkretem;)
Obrazek Obrazek

Nornik Gumkojad
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kocyk nadal oblegany...
Obrazek Obrazek Obrazek

Wasz pupilek;) (jego miny świadczą o tym, że nadal nie zmądrzał ani ciut ciut :roll: )
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

no i na koniec Szylkret Bezczel 8)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 22, 2009 8:28

Ależ Szylkret cudniasty! :wink:
Ale reszta takoż! Fajne zdjątka.
Nie mów,że w nocy robiłaś! 8O
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 22, 2009 11:10

Wielbłądzio pisze:Wasz pupilek;) (jego miny świadczą o tym, że nadal nie zmądrzał ani ciut ciut :roll: )
Obrazek Obrazek


:ryk:

TE zdjęcia doskonale oddają poziom jego IQ 8) :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 11 gości