H&M - Hugo i Meo część chyba 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 29, 2009 19:25

Kot. W "piżamie w paski". Kocham go. Bardzo. :D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon cze 29, 2009 19:50

Marcelibu pisze:Tak wygląda bardzo głodny kot, który jadł 2 godziny temu:
Obrazek Obrazek



Teraz już jest dobrze :twisted: :
Obrazek Obrazek


Jak można nie dać kotowi jedzenia aż przez 2 godziny? :evil: :evil:
Biedaczek, Marcelibu, doniosę na Cię...gdzie trza... :twisted:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt lip 03, 2009 6:44

Co słychać?
Jak futrzaki?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro lip 08, 2009 19:54

Od kilku dni Meo jadł słabiej, słabiej. I dziś przestał. Popołudniu rzygnął 3 razy żółcią. Brzuszek jest pusty, miska pełna. Zmieniłam mu niechciane (jak myślałam) Gourmety - bo wcześniej Animonda tacki była "be". Dałam Animondę seniorową, ta została tylko powąchana i był ten potrójny paw.
Nie wiem, czy nie jest zatkany, bo kłopoty z wypróżnianiem są dalej. Podałam mu 12 ml parafiny - jeśli będzie kupa i zacznie jeść, tzn., że tylko "zapalenie kupy". Oby do jutra.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 08, 2009 20:11

ojej :?
:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 08, 2009 20:13

Kupa zrobiona. Jeszcze przed-parafinowa. Nie zatkanie. Meo nadal jeść nie chce. Tylko pije wodę. Ostatnia kreatynina (31.05.2009 r.) była 2,1, mocznik 108 (N do 70), AlAT 154 (N do 107).

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 08, 2009 20:15

no to jeszcze mocniejsze kciuki :ok:

jutro idziesz do weta, jak nie zacznie jesc?
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 09, 2009 7:45

Jak Meo?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lip 09, 2009 8:23

Marcelibu, jak dzisiaj? Martwię się i trzymam kciuki z całych sił :ok:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw lip 09, 2009 8:28

Mocno trzymam za Meosia :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lip 09, 2009 15:15

Od nas też kciuki!
A może to pogoda? U nas jakoś ostatnio mniej żarełka schodzi. Nadrabiają głównie wieczorem (i suche w nocy :twisted: )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw lip 09, 2009 20:59

Cieniutko z jedzeniem. Dziś wieczorem była kupa po-parafinowa, ale marna. Tak więc chyba w brzuszku nic nie zalega. Miski stoją pełne :( .
Dziś jeszcze Meonika obserwowałam. Jutro pójdę do weta, ale popołudniu, bo rano jest chyba dr Adam, który leczy i diagnozuje "na sztywno". Choć on lepiej pobiera krew. Tylko nie wiem, czy robić badania... Może kreatynina, mocznik, wątrobowe jeszcze podskoczyły? Za niskie to nie były ostatnim razem. A może nic się nie dzieje ... :roll: Chciałabym mieć kulę czarodziejską.

Dzięki Dziewczyny za podniesienie na duchu i dobre słowa.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw lip 09, 2009 21:04

Meoniku nie wyglupiaj sie :(
Marcelibu kciuki trzymam za wizyte :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 09, 2009 21:09

Dzięki Mosieńko :) . Jutro go wezmę na "ogląd ogólny". Jeżeli lekarz powie, żeby zrobić jednak badania, bo nic "normalnie" nie wychodzi, to najwyżej zrobię mu w sobotę. Ja się boję tylko o nerki i wątrobę. Ale żeby to wiedzieć, trzeba wziąć krew :evil: .
Nie dawałam mu karmy "nerkowej" bo mi po każdej, którą zaakceptował, po pewnym czasie wymiotował. Wtedy poleciałaby wątroba, bo przy wymiotach jest skurcz dwunastnicy (wetka mi to tłumaczyła). Tak to jest ze starym kotem...

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw lip 09, 2009 21:14

Gdzie nie spojrzeć wszędzie chorujące kociaste :( .........................

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości