_namida_ pisze:I jak tam kociambry?
Bazarki żyją własnym życiem, trochę się myślę uzbiera![]()
Wróciłam ze szpitala ......
Jeszcze troszkę to sierściuchy będą mnie nosić do weta tfu do lekarza mam złe wyniki i sporą anemię .........
( wyobraziłam to sobie jak mnie moje trzy koty i pies tachają w lektyce

Nala ma znowu rujkę

Poza tym oki .
Muszę jej kupić 400 gram Royal Mobility ( na stawy) jak będzie jeść to ją przerzucę. Nalusia jest tycia to na długo jej starczy .
Mufasa obrażony bo mnie nie było. Słabo obciąża tą łapkę

Kupiłam mu na próbę Royal Obesity - dla tłuściochów .....Jak będzie jadł to trzeba go na to przestawić. Jak zrzuci będzie jadł mobility
Tequila ma lekkie wzdęcie i ciut się odwodniła - płyny uzupełnione dostała powtórkę kompleksu neurologicznego. w przyszłym tygodniu powinnam ją pokazać w Myślenicach na kontroli...
Kupiłam jej na próbę Royal intestinal suchy może łaskawie raczy zjeść. A jak nie to bedę jej wpychać drugim końcem

Psica z wrażenia się posikała jak mnie zobaczyła ..... Ona strasznie przeżywa jak jej znikam z pola widzenia ......Praktycznie ciągle razem
Z psicą w miarę oki...