Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 07, 2007 19:44

wiedziałam, że będzie dobrze.
Meo zwąchał, że tutaj może być całkiem fajnie. Tyle ciotek koło niego skacze, niektóre paluchy zeżarły :D
Panie Meo, daj im teraz popalić. Bez jajek i tak jesteś super facet :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt gru 07, 2007 21:48

Moj kochany Pan Meo...

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 07, 2007 21:58

Meo został wyniesiony na rączkach przez pana dr. Mularczyka -jest jego ulubieńcem został włozony do kontenerka i jedzie do domku.Jest spiacy nawet nie przywitał sie z Aga.Dobrze ze spi,lepiej zniesie koncówke narkozy ,która pewno jeszcze pałęta sie we krwi.Jutro powinno byc już wszystko super.
Zreszta jutro jedziemy na kontrole i na antybiotyk.

Chciałabym podziękowac wszystkim ,którzy uczestnicza w podrózy Meo zza swiatów do nowego życia za serce ,pamiec słowa otuchy pomoc finansowa.Powiem szczerze ,ze Meo miał wielkie szczęscie ale on jest nietypowym kociakiem tak mądrym ,rozumnym,łagodnym i słucha z powagą co sie do niego mówi jak człowiek.
Bardzo polecam takiego przyjaciela choc bardziej jestem zwiazana z psiakami niz kotkami .Meo jest wspaniałym kocurem choc juz bez jajeczek. :lol:
Zyczymy ciotkom miłych kolorowych bezzjajecznych snów.
Pozdrawiam
Beata i Aga

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

Post » Pt gru 07, 2007 22:02

:placz:

Dzieki, Beatko, za info!
I za serce...

:ok::ok:
:ok::ok:

Moj kochany koteczek...
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2007 22:03 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 07, 2007 22:03

Beata i Aga :aniolek: - DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To dzięki Wam on żyje.
Marcelibu
 

Post » Pt gru 07, 2007 22:04

Dorota pisze::placz:

Dzieki, Beatko, za info!
I za serce...

:ok::ok:
:ok::ok:

Moj kochany koteczek...


A ta czego znowu beczy 8O
Gamoń - dzięki :D
Panie Meo - zdróweczka życzymy :P

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 07, 2007 22:12

Bungo pisze:
Dorota pisze::placz:

Dzieki, Beatko, za info!
I za serce...

:ok::ok:
:ok::ok:

Moj kochany koteczek...


A ta czego znowu beczy 8O
Gamoń - dzięki :D
Panie Meo - zdróweczka życzymy :P


:placz:

dziekuje wszystkim, ktorzy sie przyczynili...
Wiesz, Bungo?
Zwlaszcza Tobie!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 07, 2007 23:22

Kota prawie już nie było po tej stronie a teraz...piękny i szczęśliwy Pan Meo...
nie będę wymieniać z imienia bo miejsca zabraknie ale świetna robota... po prostu pospolite ruszenie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 07, 2007 23:52

Meo, słońce, jak dobrze, że wszystko w porządku. ogólne buziaki dla wszystkich :1luvu:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 08, 2007 6:38

Jak minela nocka?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 08, 2007 6:59

Jadę do Meo około godz. 11!!!!!
Marcelibu
 

Post » Sob gru 08, 2007 8:18

Meo w nocy zrobil siczku a teraz jest juz po sniadaniu. Stała miejscówka na stole juz zajeta, pomiaukiwania na dzieńdobry się odbyły. Sorki ze nic wczoraj nie napisałam ale padłam :? . W zwiazku z dobra formą Meosia antybiotyk będzie pewnie tylko dzisiaj, a potem tylko zdjecie szwów. Wczoraj za kastrację zęby i uczy zapłaciłam 200 zł. Dzis bedzie pewnie ok 30 zł.

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

Post » Sob gru 08, 2007 8:28

:D . Będę około godz. 11.
Marcelibu
 

Post » Sob gru 08, 2007 10:10

gamoń pisze:Meo w nocy zrobil siczku a teraz jest juz po sniadaniu. Stała miejscówka na stole juz zajeta, pomiaukiwania na dzieńdobry się odbyły. Sorki ze nic wczoraj nie napisałam ale padłam :? . W zwiazku z dobra formą Meosia antybiotyk będzie pewnie tylko dzisiaj, a potem tylko zdjecie szwów. Wczoraj za kastrację zęby i uczy zapłaciłam 200 zł. Dzis bedzie pewnie ok 30 zł.


Czy ktoś jeszcze pamięta, że Meo był stanie, który wykluczał narkozę? A tu teraz czytamy
W zwiazku z dobra formą Meosia antybiotyk będzie pewnie tylko dzisiaj, a potem tylko zdjecie szwów.
:1luvu:

Gamoń, jak ogólne finanse Pana Meo? bilans na minusie?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 08, 2007 10:55

Cieszę się, że Meo w dobrej formie :)
Bardzo się cieszę :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 45 gości