Moje dwa futerka-Filip i Karmelek -Filipek ma 12 lat ! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 16, 2008 16:48

Oooo dotarłam do autorki banerków :wink: :lol:

masz talent! :ok:

a rudy mniam, mniam :love:
"To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie" - Robert A. Heinlein
Obrazek

Wojkor

 
Posty: 534
Od: Pon kwi 07, 2008 22:41
Lokalizacja: woj. śląskie

Post » Śro kwi 16, 2008 19:47

Żeby tylko talent , Nasza Amyszka wkłada w to też serduszko :1luvu:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro kwi 16, 2008 19:51

A i muszę dodac , że zdjęcia balkonowe -cudo, moja siatka czeka w szafie na założenie :oops: , gołąbki się wyplumkały z dwóch jajeczek a ja nie mam sumienia tego zniszczyć , więc moje kotuszki muszą poczekać na balkonowe spacery aż małe ptaszęta się usamodzielnią :twisted:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro kwi 16, 2008 19:58

witaj w naszym skromnym wąteczu Wojkor :) i dzięki za komplementy Obrazek :oops:

sawanko ...i tobie też ....z tym sercem to prawda :oops: :D

jak tam masz ptaszki no to jasne że muszą kotki poczekać :ok: - dobra duszyczko :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro kwi 16, 2008 20:45

Ze względu na to że u Sawanki są małe kotusie to musiałam sobie u niej powspominać :wink:
ale to były moje kotki kiedyś więc tutaj też muszę to umieścić :
Wydażyło się to bardzo dawno ,bo niemal 20 lat temu :roll: Odprowadzałam córcię do przedszkola ,jak po drodze usłyszłyśmy przejmujące miauczenie -narozgladałyśmy się i znalazłyśmy 8O -wysoko na drzewie -brudna ,wystraszona kuleczka ...No i wyciągnełam łapy,wołałam,zachęcałam i kuleczka wskoczyła mi na ręce :) Córcia nie pozwoliła mi jej wypuścić -że taka biedna...nakarmić trzeba i że będzie płakać jak puszczę... .To kota pod pachę i dziecko za rękę i z powrotem do domu.Potem zaprowadziłam Maję do przedszkola i obiecałam że kotek na nią poczeka.Kotka była taka brudna że jak pojadła to ją wykąpałam i wiecie co? To była śliczna kicia :1luvu: -no nie ten kot 8O
Oczywiście nikt już jej nie wypuśćił -została u nas.To był wrzesień....do wiosny było super - tak wyglądała Mrusia :1luvu: Obrazek
Niestety mieszkałam wtedy z rodzicami i na wiosnę ktoś kotkę wypuścił na dwór - po 3 m-cach urodziły się kotki -kotkę ciągle ktoś wypuszczał-bo chciała :twisted: -i któregoś dnia kotka nie wróciła :( mama ją znalazła nieżywą ,dwie ulice od domu :cry: kotki miały ze 3 tygodnie :crying:
a to moje skarby wykarmione własnymi rękami - Malinka i Bonifacy -sprzed ok.20 lat :D
Obrazek Obrazek
.... łobuzy nie chciały jeść z miski i do 3 m-cy ssały butlę,aż moja córcia zaczęła im wciskać jedzonko do pysia -i wreszcie się udało :lol: Malinka była kochana i grzeczna ,a Bonifacek łobuziak -rozrabiaka-sikał zawsze gdzie popadnie -i nie mogłam się doczekać kiedy zacznie jeść -bo był już zaklepany-żeby go oddać do nowego domku :smiech3:
Malinka została z nami :)
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro kwi 16, 2008 20:52

No piękne były kociąteczka! Szkoda, że ja nie mam takich zdjęć moich dawnych kotków :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 17, 2008 8:25

Witaj amyszko :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw kwi 17, 2008 10:04

Jaka wzruszająca historia :crying: :oops:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw kwi 17, 2008 10:54

amyszka pisze:Niestety mieszkałam wtedy z rodzicami i na wiosnę ktoś kotkę wypuścił na dwór - po 3 m-cach urodziły się kotki -kotkę ciągle ktoś wypuszczał-bo chciała :twisted: -i któregoś dnia kotka nie wróciła :( mama ją znalazła nieżywą ,dwie ulice od domu :cry: kotki miały ze 3 tygodnie :crying:


Znam jakby trochę podobną historię... :roll: . Ale ważne, by uczyć się na błędach, prawda Amyszko?

Cudne puszyste kuleczki wychowałaś :D :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw kwi 17, 2008 11:41

Tak to prawda-człowiek uczy się na błędach-tylko nie zawsze może liczyć na pomoc ,czy współpracę , niby tych najbliższych osób z którymi mieszka... :( mieszkaliśmy wtedy u rodziców i na parterze - i niby tak niechcący im się okno otworzyło... :twisted: i nie był to raz :evil:
ale dość tych smutków ...

Dzień dobry kotulce :) Dziś obiecany Filipek :wink:

tak Filipek pomaga pańci przy kompie-nie było łatwo zrobić fotki-bo w jednej ręce aparat,a w drugiej kot do miziania :ryk: oczywiście na moich kolankach :wink:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i jeszcze najlepiej jak pańcia mizia po brzuszku i po łepku za jednym zamachem :smiech3:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw kwi 17, 2008 11:45

amyszka pisze:witaj w naszym skromnym wąteczu Wojkor :) i dzięki za komplementy Obrazek :oops:

sawanko ...i tobie też ....z tym sercem to prawda :oops: :D

jak tam masz ptaszki no to jasne że muszą kotki poczekać :ok: - dobra duszyczko :wink: :lol:


No pewnie że serducho ! :wink:

i dziękuje za miłe powitanie, cudne masz te kotuchy :wink: 8)
"To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie" - Robert A. Heinlein
Obrazek

Wojkor

 
Posty: 534
Od: Pon kwi 07, 2008 22:41
Lokalizacja: woj. śląskie

Post » Czw kwi 17, 2008 17:30

Filipek, miziak na miziakami :1luvu: Jakież on robi rozkoszne miny.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 17, 2008 17:48

miszelina pisze:Filipek, miziak na miziakami :1luvu: Jakież on robi rozkoszne miny.


Faktycznie, na tych zdjątkach ma totalny odlot :lol:
Czy to tyllko mizianie, czy mizianie + trawka :wink: 8) :?:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw kwi 17, 2008 18:03

MarciaMuuu pisze:
miszelina pisze:Filipek, miziak na miziakami :1luvu: Jakież on robi rozkoszne miny.


Faktycznie, na tych zdjątkach ma totalny odlot :lol:
Czy to tyllko mizianie, czy mizianie + trawka :wink: 8) :?:


Na Filipka tak pańcia działa -bez trawki :smiech3:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt kwi 18, 2008 7:00

Mmmmmmmmmmmiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :!: :!: :!: :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Sylwia_mewka i 12 gości