MAJORKOWI: Samo życie...

[Gabig]

Ojej, ale masz nie wesoło. Dobrze, że to przejściowe. Życzę duuużo zdrowia dla Mio

[Majorka]

Dziewczyny, dziękuję z całego serca! Dziś - dla odmiany - mam dużo lepszy humor, bo po pierwsze okazało się, że Miodunka (MIODUWKA - tak napisał wet ) - nie ma lamblii ani pierwotniaków!!!! Jej problemy żołądkowe wynikają prawdopodobnie ze strestu (mówiłam, że nerwowa jest) i mogą być też skutkiem podawania Ketokonazolu. Wczoraj była w świetnym humorku (do czasu spryskania i wtarcia fungidermu) i bardzo chciała mnie zatrzymać. Apetycik dopisuje!
A Miś Major ma nową fascynację - cały ranek spędził na desce do prasowania ustawionej na balkonie i patrzył jak naprzeciwko budują parking - kopary jeżdżą, machają łopatami, panowie w czerwonych kubraczkach też machają łopatami, wywrotki zrzucają żwir - no kino na całego a Miś zachwycony - tyle się dzieje!

[Tika]

Miodunka (MIODUWKA - tak napisał wet )

Miodunka - nie ma lamblii ani pierwotniaków!!!! Jej problemy żołądkowe wynikają prawdopodobnie ze strestu (mówiłam, że nerwowa jest) i mogą być też skutkiem podawania Ketokonazolu. Wczoraj była w świetnym humorku (do czasu spryskania i wtarcia fungidermu) i bardzo chciała mnie zatrzymać. Apetycik dopisuje!

No widzisz !!!

A Miś Major ma nową fascynację - cały ranek spędził na desce do prasowania ustawionej na balkonie i patrzył jak naprzeciwko budują parking - kopary jeżdżą, machają łopatami, panowie w czerwonych kubraczkach też machają łopatami, wywrotki zrzucają żwir - no kino na całego a Miś zachwycony - tyle się dzieje!

Widać, że prawdziwy facet , nawet zainteresowania typowo męskie .

[Majorka]

Tak - Miś jest bardzo męski - taki nastolatek w okresie burzy i naporu

[Monika]

Tak - Miś jest bardzo męski - taki nastolatek w okresie burzy i naporu

i bardzo sie ciesze z powodu Miodunki

[Gabig]

No to dobre wiadomości z rana I dalej do przodu

[Sydney]

No to super mam nadzieję, że teraz to już z górki będzie

[Majorka]

Wet napisał "Mioduwka", ale nazwisko się zgadzało Pozdrawiamy zatem: Mikuwka, Minoruwka, Misiuwka, Gacuwka i Majoruwka

[zojka]

Majorko, MIODUWKA dla mnie wygrala

[Majorka]

Dla mnie też. Może to jest nalewka na miodzie? Już wiem, dlaczego wet tak się zdziwił, kiedy powiedziałam "przez u zwykle" - bo on zrozumiał Miodówka, nie Miodunka - ale klient nasz pan, chce baba Mioduwka, to ma

[zojka]

No tak, jak w skeczu "Ani mru mru" '... klient nasz Pannn"

[Majorka]

Ależ to wesoły kotek z tj Mioduwki! Wczoraj nie męczyłam jej specjalnie zabiegami, poza podaniem tabletki - kicia się rozkręciła, szalała z myszką, nosiła ją w pyszczku, chowała za narzutą pod łóżkiem, fikała koziołki, wskakiwała, zeskakiwała i tylko czasami cichutkim "mru"? upewniała się, że nikt za to na nią nie nakrzyczy... Czasem myślę, że ktoś ją nieraz musiał trzepnąć, bo gdy zbyt gwałtownie zbliżę do niej rękę by ją pogłaskać - cofa się przerażona z głośnym, pełnym lęku miaukiem. Ale zaraz znowu się tuli i robi główką "baranki". Przebierając się już do wyjścia położyłam spodnie na łóżku - natychmiast ułożyła się na nich i tak ją zostawiłam... Może lżej zniesie samotność, mając coś znajomego w pobliżu?

[Monika]

Slodka kicia , twoje spodnie napewno porawia jej samopoczucie

[kameo]

Dla mnie też. Może to jest nalewka na miodzie? Już wiem, dlaczego wet tak się zdziwił, kiedy powiedziałam "przez u zwykle" - bo on zrozumiał Miodówka, nie Miodunka - ale klient nasz pan, chce baba Mioduwka, to ma

Kilka lat temu znalazłam malucha, takie szarobure nieszczęście(niestety wtedy jeszcze nie moglam miec kota ) i jak go u weta szczepiłam, odrobaczalam i szukałam domku to jako imie podałam: Rambo- a wet spojrzal na to chuchro i...wpisał Rombo-Junior

[Majorka]

Właśnie dzwoniła mama - Mio przede wszystkim chce się bawić i być mizianą, apetytudziś nie ma - nic nie zjadła z kolacji, a śniadania też nie chciała. Mama powiedziała, że ułożyła się znowu na moich spodniach i zaczęła poranną toaletę.