Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

[iwcia]

Co to za smiechy?!

Jestem po prostu DOBRZE ZBUDOWANYM kotkiem

Mru

jasne, jasne
przecież nikt się nie śmieje
a najsolidniejsze "zbudowanie"
tomasz w okolicy brzusia?


B.K. szczegółowa

Tak...
A jak to wyglada u Was? Hę?

Mruczuś

u nas talia osy


prawie


B.K.zgrabniutka

Mru,
nie wierz bandzie, widziałem Milusię

Ptachu niestety nie posiadający talii osy

[Femka]

Co to za smiechy?!

Jestem po prostu DOBRZE ZBUDOWANYM kotkiem

Mru

jasne, jasne
przecież nikt się nie śmieje
a najsolidniejsze "zbudowanie"
tomasz w okolicy brzusia?


B.K. szczegółowa

Tak...
A jak to wyglada u Was? Hę?

Mruczuś

u nas talia osy


prawie


B.K.zgrabniutka

Mru,
nie wierz bandzie, widziałem Milusię

Ptachu niestety nie posiadający talii osy

Ptachu
Ty zdrajco
Milusia od tamtego czasu wyszczuplała


B.K. przyłapana na kłamstwie

[Dorota]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

[Dorota]

I jeszcze w przegub cos mi sie stalo,
jak padajac, lapalam sie szafki

[Amidalka]

I jeszcze w przegub cos mi sie stalo,
jak padajac, lapalam sie szafki

przyłóż Mruczusia do kontuzji
popsuł, to niech naprawi

[Dorota]

I jeszcze w przegub cos mi sie stalo,
jak padajac, lapalam sie szafki

przyłóż Mruczusia do kontuzji
popsuł, to niech naprawi

Jestem ale w pierwszym odruchu
powiedzialam Mru: Spieprzaj, gadu!

Ale potem pozwolilam mu polozyc sie kolo mnie.

[Femka]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

[Dorota]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

To on chcial mnie zabic!
Oczywiscie ze nic mu, gadzinie, sie nie stalo.

[Femka]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

To on chcial mnie zabic!
Oczywiscie ze nic mu, gadzinie, sie nie stalo.

uff, całe szczęście, że nic się nie stało

[Dorota]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

To on chcial mnie zabic!
Oczywiscie ze nic mu, gadzinie, sie nie stalo.

uff, całe szczęście, że nic się nie stało

A ja mam siniaka i zdarta skore na kostce.
I zwichrowany przegub

[Femka]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

To on chcial mnie zabic!
Oczywiscie ze nic mu, gadzinie, sie nie stalo.

uff, całe szczęście, że nic się nie stało

A ja mam siniaka i zdarta skore na kostce.
I zwichrowany przegub

Dorota, nie histeryzuj, przecież się zagoi

[Dorota]

Zabije gada!!!

Siedzial na pojemniku z praniem.
Odbil sie od niego, skaczac.
Pojemnik sie wywalil.
Dostalam pokrywka w kostke.
Mam zdarta skore.
Boli jak [cenzura].

Utluke!

o jesoooo, czy Mruczusiowi nic się nie stało????
Uważaj trochę, Dorota, bo zrobisz mu krzywdę

musisz ostrożniej poruszać się po domu

To on chcial mnie zabic!
Oczywiscie ze nic mu, gadzinie, sie nie stalo.

uff, całe szczęście, że nic się nie stało

A ja mam siniaka i zdarta skore na kostce.
I zwichrowany przegub

Dorota, nie histeryzuj, przecież się zagoi

Jassne!
Dobrze, ze rana nie miala stycznosci z jego slina.
Persem nie jest.
Ale moze utajnionym persem :strach:
A wiadomo to?

[Femka]

Mru,
co było dzisiaj na kolację?
smakowało?
najadłeś się?

B.K. zainteresowana i najedzona

[ewa74]

Ech zołzy...a ja tam się martwię o Dorotę No bo jakby sobie coś uszkodziła to kto, pytam się KTO by karmił Mru?!!!!!! Przecież biedny kotecek mógłby schudnąć a to w jego stanie niewskazane!!!!!!!

[Dorota]

Mru,
co było dzisiaj na kolację?
smakowało?
najadłeś się?

B.K. zainteresowana i najedzona

Oj tak!

dzis byly tacki Winstona.
Nie wiem, czy to zdrowe,
ale wiem, ze kochaaaam to zarcie!

I wsiorbalem resztki z misek
Chipa i Nory

Jeszcze musze do Pododdzialu Geriatrycznego
zajrzec

Dzieki za troske.

A podobno Duza Ptacha jedzenie Ptachowe
zanosi do innych kotow!
Trza chyba Ptacha ratowac!

Mru nazarty, ale i troskliwy