Oddam Kałasznikowa. Koty i psy Patmola - kolejny wątek :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 18, 2016 10:00 Re: Oddam Kałasznikowa.

Patmol pisze:Chociaż jej nie pokazywałam wcześniej, że mam parówki. 8)

Przecież sama wywęszyła. 8)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 18, 2016 12:08 Re: Oddam Kałasznikowa.

No, może i tak. Chociaż parówki były głęboko schowane w folii i w torebce.

Na początku Caiilou nie bardzo chciała skakać i nie bardzo chciała smaczki, dwa razy skoczyła od niechcenia i starczy, ale z każdym dzień jest tym wszystkim coraz bardziej zainteresowana . Skacze wyżej i chętniej, nawet jak nagroda za dwa/trzy skoki. Chętnie wchodzi tam, gdzie wcześniej łapy jej się zsuwały i nawet kawałeczka nie podeszła -po takich podestach na placu zabaw.

Wczoraj tez jej kazałam usiąść w parku (przypinam ją na lużnej smyczy), powiedziałam zostań, odwróciłam sie i odbiegłam szybko, ale tak z 10 metrów i na wprost. Odwróciłam się i siedziała 8) i czekała aż podejdę i pochwale i nagrodzę. I chętnie jeszcze raz została.
Bardzo ją to wciagnęło . I mne też.

A mój synek gimnazjalista 8) stwierdził, że ona tak tylko na te parówki leci i dlatego tak się stara. Bo jest łakoma.
:mrgreen: Przecież każdy tak działa.
Jak proponuję żeby Młody poszedł ze mną do parku, i kupimy po drodze parę ciastek w cukierni, to jakoś zawsze jest chętny.
a jak mówię, żeby poszedł ze mną do parku, i od razu mówię, że nie będzie ciastek -to jakoś jest zmęczony i zajęty najczęściej.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 12:47 Re: Oddam Kałasznikowa.

Przemytnicy narkotyków chowają jeszcze lepiej. ;) I co?
Obrazek
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 18, 2016 12:50 Re: Oddam Kałasznikowa.

Pewnie racja. Nie mam szans i tak wie czy mam parówki czy nie.

Poczytałam trochę w necie o tropieniu użytkowym. Nie jestem od tego mądrzejsza dużo, ale mam kilka pomysłów. :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 13:13 Re: Oddam Kałasznikowa.

Basil paszteciki (mięso mielone zapiekane w cieście chlebowym), ukryte w zawiązanym szczelnym woreczku, schowanym w torebce, gdzie był także banan i mandarynka jakoś wyczuwa bez trudu. A jest kotem...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 18, 2016 13:23 Re: Oddam Kałasznikowa.

Trzeba go szkolić. Konieczne. W zakresie tropienia .Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 13:27 Re: Oddam Kałasznikowa.

Kota 8O . Awszyciu :mrgreen: . On i tak zainteresowany tylko czymś, co mógłby zjeść (co niestety obejmuje roladę śmietankową z wiśniami). Ale za jedzenie nic nie zrobi - za to przed, gdy szykuję to z reguły "modli się" z dużym oddaniem.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 18, 2016 13:38 Re: Oddam Kałasznikowa.

Taki potencjał ( w zakresie tropienia) w kocie chcesz zmarnować?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 13:46 Re: Oddam Kałasznikowa.

Gretta pisze:Przemytnicy narkotyków chowają jeszcze lepiej. ;) I co?

I psy znajdują. Ale to cholernie dobre, wyselekcjonowane psy, co nie zmienia faktu, iż człowiek nie wymyśli niczego doskonalszego od psiego nosa do ich wykrywania.
Alienor pisze:Basil paszteciki (mięso mielone zapiekane w cieście chlebowym), ukryte w zawiązanym szczelnym woreczku, schowanym w torebce, gdzie był także banan i mandarynka jakoś wyczuwa bez trudu. A jest kotem...

Koty mają trochę gorszy węch od psów ale dużo lepszy od człowieka. Za to lepiej od psów słyszą.
Te różnice wynikają z nieco innej techniki polowania.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Pt lis 18, 2016 13:50 Re: Oddam Kałasznikowa.

Niedawno na emeryturę przeszedł wykrywacz materiałów wybuchowych - cocker spaniel angielski (już pewnie pisałam, że jestem miłośniczką psów tej rasy).
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 18, 2016 13:54 Re: Oddam Kałasznikowa.

Nie wiedziałam. Napisz coś o spanielach. 8)
Mój sąsiad ma psa w typie spaniela, z jakiejś domowej pseudo pseudo, ale pies bardzo sympatyczny. Bardzo go lubimy -i ja i Caillou. Caillou nawet się nie złości, jak on z radości na nią skacze, tylko się odsuwa delikatnie. To u niej oznaka wielkiej sympatii.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 13:57 Re: Oddam Kałasznikowa.

Greta większość myśliwskich ras się nadaje, w Policji pracują nie tylko ONki czy maliny....również teriery, beagle czy spaniele.
Zachodniopomorska Policja poszukiwała psów nawet pośród tych które ktoś chce się pozbyć:
http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/ ... ,id,t.html

Patmol pisze:Obrazek

Masz więcej takich zajefajnych emotek?

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Pt lis 18, 2016 14:08 Re: Oddam Kałasznikowa.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 18, 2016 14:22 Re: Oddam Kałasznikowa.

Alienor pisze: On i tak zainteresowany tylko czymś, co mógłby zjeść (co niestety obejmuje roladę śmietankową z wiśniami). Ale za jedzenie nic nie zrobi

Zrobi, zrobi, tylko jeszcze musi poznać związek przyczynowy pomiędzy odpowiednim zachowaniem, a żarciem. :wink: Dobrym żarciem.
Jak mawiał mój Dziadek - koniarz z zamiłowania (świetnie je układał, a trafiały do niego znarowione przypadki) - "wszystko co je, można wyszkolić".

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Pt lis 18, 2016 14:35 Re: Oddam Kałasznikowa.

Podoba mi się takie założenie. 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 1244 gości