Re: Fatkowe stadko - roczek Skrobełcia!
Napisane: Czw lip 06, 2023 21:35
Faktycznie, charakteru to ona ma z półtora albo i więcej.
MB&Ofelia pisze:Proponuję przylepić karteczkę na lodówce - "nie karmić kota!"
Fatka pisze:Cożeś mi matko uczyniła
Niemniej śniadanko zjadła, schłodzony sosik z chęcią dziabnęła. Na kontroli u weta była turbo grzeczna. Dostała antybiotyki, probiotyki i syrop przeciwbólowy, od jutra mamy wystartować, bo dziś zastrzyki były.
W przedburzowym parownisku ją tam niosłam, cała się potem zalałam ;p ale zdążyłyśmy dotrzeć do domu przed burzą.
Skrobka do kontroli w poniedzialek, Stefa we wtorek - ochodzę się ;p
aania pisze:Wszystko u was dobrze, Fatko?
Fatka pisze:aania pisze:Wszystko u was dobrze, Fatko?
Tak, dobrze, dziękujemy, że pytasz.
Stefan już nie pamięta, że zęby wyrywane miała, Miłka w poniedziałek zgarnęła drugie szczepienie na zakaźne (i komplementy od załogi lecznicy bo była wyluzowana i tulaśna).
Trochę dużo mi sie w życiu działo ostatnio - ale na plus!
Btw.
Umiejętności nabyte przy kotach działkowych się przydały. Koleżanka ma na tymczasie wycofanego kocura do podtuczenia i oswojenia, uciekł jej z klatki i wbił się pod łóżko, nie mogła go wyciągnąć więc poszłam poratować. Udało się za pierwszym razem, dumna z siebie byłam.