

Stella własnie wlazła na podmieniony kocyk Alfika i na nim leży, a on jej kocyk zaakceptował od razu. jednak wymiana zapachu nie idzie w parze z zawarciem pokoju.
Młody machnął od przyjazdu trzecią kupę, a siku żadnego, a to już doba

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kotimont pisze:A może warczenie to domena małych pingwinków...
Miki w tym samym wieku też warczała, pilnując lub nosząc w pyszczku zdobycz (i tak jej zresztą zostało)
Moli25 pisze:Czesc!
Doczytałam wszystko i macie zdrowe koty!![]()
W Stella nadwyraz zdrowa![]()
Warczy, syczy, bijedominator
![]()
Czekaj czekaj, nadejdzie czas aż bedzie myć dzieciakajeszcze chwila.
barbarados pisze:Hodujesz pittbule ?
No i niech warczy . To jej dom , a tu nagle wtargnęło takie cos , małe , biega , dziwne jakieś i wogóle . I nikt jej o zdanie nie pytał . I dlaczego to tu jest i jeszxze się stawia ? Też by Ci się nie podobało jakby ktos obcy się do Ciebie wyprowadził , bez Twojej zgody .
Parę dni i się przyzwyczai .![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Kotimont pisze:Iga prowodyrka jedna
Dziś wlazła na łóżko, swoje stare miejsce, kiedy królowała kiedyś w samotności.
Potem Tereska tam głównie przebywała.
Już zapomnialam, że kiedy głaskało się ją po łebku, Iga pracowicie myła poźniej prawie całe przedramię głaskacza
barbarados pisze:Śmierdzisz małym .
Będzie dobrze . Jeszcze parę dni .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości