Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 29, 2013 17:05 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Super wieści
Teraz musi być tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aniu ,jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem akcji kociaków :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jesteś saniemowita,jak to powiada koteczka jednej naszej forumowej koleżanki :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lis 29, 2013 18:26 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Ręka bardzo nieładna :(

Aniu, weź się za nią na poważnie :!:

Za zdrówko Jasia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 29, 2013 18:37 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

jolabuk5 pisze:Ugryzienia kotów są gorsze od zadrapań, bo bakterie z jamy ustnej i zębów, w swoim naturalnym środowisku niegroźne, po przedostaniu się do krwi i tkanek wywołują silne zakażenie. Ja przy podrapaniu smaruję miejsce podrapane jak najszybciej maścią z antybiotykiem i maścią hydrokortizonową (działa przeciwzapalnie, zmniejsza obrzęk). Trzeba zastosować jak najszybciej, bo antybiotyk źle przenika przez obrzęk. Natomiast przy pogryzieniu potrzebny jest antybiotyk, najlepiej augmentin lub metronidazol - i też najlepiej wziąć od razu, zanim powstanie obrzęk (a powstanie na pewno). Najlepiej byłoby poprosić np. weta, żeby wypisał metronidazol na zapas, w dawce "na duzego psa" i mieć to w domu, żeby w razie potrzeby zastosować od razu po ugryzieniu, razem z obiema maściami. Wtedy nie dochodzi do zakażenia i nie powstaje bolesny obrzęk (albo powstaje mniejszy).
Ale to takie rady na przyszłość. Teraz po prostu życzę Ci Aniu, żeby ręka się szybko wyleczyła!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ja jeszcze nieraz po ugryzieniu czy zadrapaniu od raz uderzałam po wodę utlenioną
Mniej mnie potem swędziało i szybciej mi się goiło

Umknęły mi linki ręki
8O
Widziałam CIę już Aniu ,szczupła jesteś i ręce też masz szczupłe,ale jak CI ta ręka spuchła,aż ciężko uwierzyć,że to Twoja 8O
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lis 29, 2013 20:27 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Ania, ja bym po antybiotyk dopaszczowy leciała lub w zastrzyku. Naprawdę brzydko to wygląda :roll: :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 29, 2013 21:49 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Gibutkowa pisze:Ania, ja bym po antybiotyk dopaszczowy leciała lub w zastrzyku. Naprawdę brzydko to wygląda :roll: :|

Jest lepiej Edytko bo opuchlizna schodzi.
Smaruję maścią MaxiBiotic i przykładam okładem z rivanolem a praktycznie to mam z tego opatrunek i chodzę w rękawiczce. :wink:

Jasiulek kiepściutko, źle działa na niego antybiotyk(dostał w iniekcji) a rano już się czuł zdecydowanie lepiej, a po zastrzyku tylko śpi i jest taki śnięty i nieobecny. :(

Może ktoś by chciał to rodzeństwo do domku z jakimś ogrodem? viewtopic.php?f=13&t=150048
Boluś dzik nieprzeciętny w przeciwieństwie do Toli i dlatego najlepszy byłby dla nich domek wychodzący z kotami.
Dzisiaj mnie ugryzł jak chciałam go złapać i obciąć mu pazurki jak wszystkim. Niby się łasi, lubi głaskanie, ale wziąć go czy złapać nie ma mowy.
Koty bardzo lubi i jest przyjacielski do nich.

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lis 29, 2013 22:21 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

jestem Aniu, na razie tylko tyle mogę :oops: czytać, współczuć i Cię podziwiać :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 29, 2013 22:49 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

puszatek pisze:jestem Aniu, na razie tylko tyle mogę :oops: czytać, współczuć i Cię podziwiać :ok: :1luvu:

Wiem Basiu i dziękuję. :1luvu:

Dla mnie bezradność jest najgorsza, ale wierzę, że zły czas Jasinka kiedyś minie i będzie mógł cieszyć się słoneczkiem, trawką na działce, że swoim spojrzeniem ukoi moje serce zamartwiające się o niego.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lis 30, 2013 8:50 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jasiu dojdzie do siebie zobaczysz :ok:
On żyje mimo wszystkich przeciwności :ok: :ok: :ok: :ok:
Ktoś tam na górze czuwa na nim i jeszcze go tam nie chcą :ok:

Wierzę, że będzie z niego jeszcze kiedyś duży kocurek z puchatym brzusiem :ok: :ok: :ok: :ok:

Z ręką lepiej to super :ok:
Przy gojeniu pewnie będzie swędzieć :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob lis 30, 2013 11:40 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jasiu dalej źle się czuje, nic sam nie chciał jeść a wczoraj sam jadł.
Martwię się czy da radę. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lis 30, 2013 15:21 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jasiu walcz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob lis 30, 2013 15:22 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jejku Jasiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lis 30, 2013 17:56 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jasieńku, walcz proszę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 30, 2013 18:03 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Jasiu :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob lis 30, 2013 21:05 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Za Jasia cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 30, 2013 21:12 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.Biedny Jasinek:( oraz Ku

Wstał sam niedawno i poszedł siusiu a następnie do kuchni szukać jedzenia, ale niestety sam nie chciał jeść.
Oczka żywsze jakby, dałam strzykawką jeść, umyłam buzię, dałam leki, zakropliłam oczka, nosek który potem wyczyściłam, wyczesałam jego szczoteczką i teraz śpi moje słoneczko, a gdzieś o 23 godzinie dam ostatni raz dzisiaj jeść aby przespał całą noc i nie był głodny.

Po wczorajszej wizycie w lecznicy nawet nie chciał wyść z kontenerka :( a zawsze szybko z niego wychodził.
Obrazek

Jasinek z moją córką w łóżku :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek

przy wodopoju
Obrazek Obrazek

Kubuś, jeszcze kuleje ale już może szukać domku, chce go ktoś?
Obrazek

Tola i Kaśka, pościel ściągnięta bo Kaśka zwymiotowała
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości