Caragh pisze:Biedna Kropeczka - nie doleciała![]()
To na pewno też wina wrednej Dużej
Chyba masz rację
Są dwie możliwości,
albo:
Ciut mniej żarełka i zwierzorek byłby jak baletnica
albo:
Duża nosi na rączkach, podsadza koteczka gdzie dusza zapragnie i nie narzeka na los







