Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

witamy

Witam z rana i serdecznie pozdrawiam :kotek:

Witaj Bejbusko :1luvu:

Witajcie Edytko,Olafen i Gosiara :kotek:

OxykortA chyba nic złego Bejbi nie robi bo nie widać :ok:

Syropek przeżyła :lol:

i troszkę lepiej wygląda.Jeszcze 3 razy mordęgi.

Jest ogłoszenie z dziś na Tablica Drapak tanio za 40zł. jeden z budką i jakiś mniejszy w Opolu.
Daję cynk skoro tak niektórym przeszkadza że ja mam :ok:

Nie ma zdjęć.Można zadzwonić i poprosić.Jeśli znacie kogoś z Opola to może potrzebuje?

a to na dobry humorek
Obrazek

Hejka Karola

z mocnym charakterem :ok:

Vailet jesteś mistrzynią w wybiórczym czytaniu tego co ludzi piszą do ciebie, w wybiórczym rozumowaniu... PODZIWIAM!

najszczesliwsza pisze:Vailet jesteś mistrzynią w wybiórczym czytaniu tego co ludzi piszą do ciebie, w wybiórczym rozumowaniu... PODZIWIAM!

Ty też

i też podziwiam.Układasz sobie w głowie niestworzone historie na mój temat.Co Ty wogóle czytałaś o Bejbi.Nic.Pierwszy wątek był najważniejszy.

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Vailet jesteś mistrzynią w wybiórczym czytaniu tego co ludzi piszą do ciebie, w wybiórczym rozumowaniu... PODZIWIAM!

Ty też i też podziwiam.Układasz sobie w głowie niestworzone historie na mój temat.Co Ty wogóle czytałaś o Bejbi.Nic.Pierwszy wątek był najważniejszy.

Dość przeczytałam, by wyrobić sobie zdanie na twój temat.
Zespół Munhausena, już to padło na forum.

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Vailet jesteś mistrzynią w wybiórczym czytaniu tego co ludzi piszą do ciebie, w wybiórczym rozumowaniu... PODZIWIAM!

Ty też i też podziwiam.Układasz sobie w głowie niestworzone historie na mój temat.Co Ty wogóle czytałaś o Bejbi.Nic.Pierwszy wątek był najważniejszy.

Dość przeczytałam, by wyrobić sobie zdanie na twój temat.
Zespół Munhausena, już to padło na forum.

A Ty co masz?Bo mnie to wiesz...obleciało.Te osoby mnie nie znają.Tak wogóle mam dowód że psychicznie jestem zdrowa na piśmie :mrgreen:

bo w szpitalu by dać leki które mogą w depresję wpędzać muszą każdego sprawdzić czy da radę je brać :mrgreen:

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:Vailet jesteś mistrzynią w wybiórczym czytaniu tego co ludzi piszą do ciebie, w wybiórczym rozumowaniu... PODZIWIAM!

Ty też i też podziwiam.Układasz sobie w głowie niestworzone historie na mój temat.Co Ty wogóle czytałaś o Bejbi.Nic.Pierwszy wątek był najważniejszy.

Dość przeczytałam, by wyrobić sobie zdanie na twój temat.
Zespół Munhausena, już to padło na forum.

A Ty co masz?Bo mnie to wiesz...obleciało.Te osoby mnie nie znają.Tak wogóle mam dowód że psychicznie jestem zdrowa na piśmie bo w szpitalu by dać leki które mogą w depresję wpędzać muszą każdego sprawdzić czy da radę je brać :mrgreen:

przecież Wiesz że nie jestem zdrowa fizycznie.

vailet pisze::ryk: przecież Wiesz że nie jestem zdrowa fizycznie.

Wiem, ale nigdy żaden lekarz dając mi hormon, które mogą prowadzić do depresji nie pytał mnie o stan psychiczny!

załóżcie soie na koci łapci jakis wąt typu "nasze frustracje", "moje psychiczne drugie Ja" itp. bo zaśmiecacie wątke kolejnemu kotu i znów nikt nie che tutaj zaglądać. a na takim wątku o naszych "wariacjach" itp. każdy będzie mógł sobie pojechac po kims, wygadac sie, wypłakać i będzie spokój
bo jak na razie to ja stąd ide - myślałam ze będzie coś i Bejbi, jakieś foty ale nie jazk zwykle jakies chore spięcia u jednej i u drugiej
dlatego załóżcie jeden ogólny watek na tego typu wojny :ok:

Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Kto przegląda forum