Muszę sobie wszystko poukładać, tylko jest mi ciężko i strasznie mnie to boli
Dowiedziałam się tylu przykrych rzeczy, a i zostawił mnie w czasie gdy go potrzebuję

Jak widać pomyliłam się strasznie co do jego osoby, a on się przyznał, że miał w planach zdrady, choć układało nam się we wszystkich sferach... chyba tylko sprawa związku najbardziej mnie zabolała, bo przeszliśmy wiele, 6lat, a on po prostu odszedł i zamieszkał z kolegą, by prowadzić kawalerskie życie.
Z drugiej strony może i lepiej niż miałby mnie zdradzać i oszukiwać, ale przykro jest.