Estian, Maurycy i Xiana cz.VI

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 06, 2010 0:00 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Agata&Alex pisze::ok:

Dzięki za kciuki :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 0:02 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Mereth pisze:Hej Nelly i puchatki :D

Jak tam Estianek?

Cześć :)
Ano Estianek niestety nadal bez zmian na lepsze :(
Ale jesteśmy dobrej myśli (bo co nam zostało :P )

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 0:19 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Cześć kochane :)

Latam po internecie, latam czytam szukam, a takie tam...
Nic nie rozumiecie? Nie szkodzi :lol:
Rzecz dotyczy pozytywnego myślenia, pracy z podświadomością i takie tam.
Trzeba zmienić swoje życie na lepsze :kotek:
Zajmuje to oczywiście dużo czasu.

Koty są takie mądre :)
Chwyciłam do ręki laserek, kiedyś tam używany a raczej wypróbowany bo koty jakoś nieszczególnie były zainteresowane, ale tym razem były w miarę nawet, małą miarę ale zawsze. Na drugi dzień Estian był na drapaku, udawał, że śpi.
Mąż chwycił laserek do ręki, nie zapalał, trzymał, a Estian jak torpeda sfrunął, usiadł przed nim i patrzył to na rękę to na podłogę, wyraźnie czekał kiedy ręka sprawi, że na podłodze pojawi się to coś :D
Maurycy oczywiście zainteresowany jest wszystkim umiarkowanie, to ma taki swój urok. :) On we wszystkim zachowuje umiarkowanie, podchodzi do wszystkiego z namysłem i powoli. Estian jest żywiołowy, spontaniczny, a Marcyś zdystansowany.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 7:01 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Hej Nocny Mareczku! :lol:
Witanko Kotunie, buziaczki dla ślicznej dwójeczki!
Aluś, chcesz rozwinąć podświadomość? :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 06, 2010 7:20 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Dzień dobry :D

W kwestii pęcherza nic nie pomogę :( , na szczęście nas ten problem nie dotyczy, a wszystkie inne jakie znam wyleczone były bez karm specjalnych

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 06, 2010 7:26 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Nelly pisze:Cześć kochane :)

Latam po internecie, latam czytam szukam, a takie tam...
Nic nie rozumiecie? Nie szkodzi :lol:
Rzecz dotyczy pozytywnego myślenia, pracy z podświadomością i takie tam.
Trzeba zmienić swoje życie na lepsze :kotek:
Zajmuje to oczywiście dużo czasu.


Popieram :D
Ja co prawda nie wzoruję się na razie na poradnikach, ale włączył mi się optymizm, mimo wszystko :ok: I mam nadzieję, że długo mnie nie opuści i pomoże przywołać do siebie same dobre rzeczy :ok:

Nelly pisze:Koty są takie mądre :)


Przecież to takie oczywiste 8) :D :D

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 22:24 Re: Estian i Maurycy cz.VI

kalair pisze:
Witanko Kotunie, buziaczki dla ślicznej dwójeczki!
Aluś, chcesz rozwinąć podświadomość? :kotek:

Koteńki dziękują za buzi, buzi - Estian otrząsnął się co prawda z obrzydzeniem, ale kto by się tym przejmował :P
Tak, muszę moją podświadomość zmusić do tego i owego :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 22:29 Re: Estian i Maurycy cz.VI

kothka pisze:Dzień dobry :D

W kwestii pęcherza nic nie pomogę :( , na szczęście nas ten problem nie dotyczy, a wszystkie inne jakie znam wyleczone były bez karm specjalnych

Cześć :)
No co zrobić, trafiło mi się. Pęcherz, kryształki... Maurycy nigdy, a ten młokos niestety :(
Jest to powiem szczerze najbardziej przeze mnie niecierpiana dolegliwość. Od samego czytania o problemach innych z tym dostawałam gęsiej skórki. Na szczęście, całe szczęście (odpukać) że on leje w jedno miejsce wykładane ręcznikami jednorazowymi.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 22:32 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Mereth pisze:Popieram :D
Ja co prawda nie wzoruję się na razie na poradnikach, ale włączył mi się optymizm, mimo wszystko :ok: I mam nadzieję, że długo mnie nie opuści i pomoże przywołać do siebie same dobre rzeczy :ok:

Nelly pisze:Koty są takie mądre :)


Przecież to takie oczywiste 8) :D :D

No oczywiste, oczywiste a ciągle mnie cieszy na nowo odkrywanie tego faktu :lol:
I życzę baaaaaardzo dużo optymizmu :ok: A ja czekam na książkę "Potęga podświadomości". Zobaczymy czy faktycznie taka rewelacyjna :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 06, 2010 22:38 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Dobry wieczór kochane.
Nie zdołam dziś poodwiedzać wątków.
Dzień mi uciekł nie wiem kiedy ani dokąd.
Czy nie można by jakiegoś postulatu, żeby doba miała jednak więcej godzin? Przecież każdemu brakuje czasu, to czemu tego nie zmienić.

Estain leje jak lał - powiedziałam mu, że jest babol. Wcale się nie przejął.
A Maurycy na to, "a ja jestem kofany prawda?". Wszystko przed tobą skarbie - odpowiedziałam.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 07, 2010 7:01 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Oj, Estianku, kochanie, spauzuj! Nie martw Dużej. :ok: :ok:
Buziaczki dla koteńkow, obu! 8)
I milego dzionka Nelluś! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 07, 2010 17:47 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Hej :)
Pozdrawiamy wszystkich - łącznie z sikaczami :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw paź 07, 2010 17:57 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Nelly pisze:(...)
Czy nie można by jakiegoś postulatu, żeby doba miała jednak więcej godzin? (...)

A proszę bardzo, 31 października będzie miał 25 godzin :)

Wojtek

 
Posty: 27890
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 07, 2010 19:17 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Dobry wieczór :D

Estianek nie bądź babolem :wink: Lej jak porządny kotek :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 07, 2010 20:00 Re: Estian i Maurycy cz.VI

Wojtek pisze:
Nelly pisze:(...)
Czy nie można by jakiegoś postulatu, żeby doba miała jednak więcej godzin? (...)

A proszę bardzo, 31 października będzie miał 25 godzin :)

Nareszcie będzie można się wyspać 8)

Oj Estanku proszę o poprawę, sioo do kuwety ma trafiać.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, MB&Ofelia i 42 gości