Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 30, 2010 13:18 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Morskie prosiaki

Cóż, nie ma słodkiego łobuziaka, Gazinki...
Czy szykujemy posłanko dla nowego tymczasa? :twisted:
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pon sie 30, 2010 13:23 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Morskie prosiaki

Jak oddamy jeszcze ze dwa koty z naszego domu, to może :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 30, 2010 14:42 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Morskie prosiaki

O! Jakie news! Gazinka w domu :D :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sie 30, 2010 21:45 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Morskie prosiaki

Jaka Gazinka, przecież ona teraz ma Izis na imię 8)
http://sztukamruczenia.blog.pl/egipska- ... 15037146,n

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro wrz 01, 2010 23:47 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Egipska bogini

Siedem miesięcy od diagnozy PNN.
Dzisiaj Szczuruś dostał ostatni z serii zastrzyków eprexu, jutro jedziemy na badanie krwi, żeby sprawdzić czy kontynuować. Apetyt Szczurusiowi dopisuje, waga stoi w miejscu, ale nie podoba mi się jednak. Dziś znowu wymiotował, poza tym jakiś taki smutnawy się robi :roll: I zauważyłam jakieś takie drgawki, sporadyczne (ale jednak) rzucanie się, jak w głębokiej fazie snu. Ale nie podczas snu. Zastanawiam się czy on nie ma może niedoborów...

Mój kochany, rozpuszczony staruszek.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 02, 2010 7:50 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Ach ten Szczuruś

kochany Szczuruś... trzymam kciukasy za te wyniki jutro.

Jana, masz jakiś pomysł na te drgawki - tzn niedokłądnie drgawki, ale taką pojedynczą nagłą drgawkę powtarzającą się? Szejk ma coś podobnego, tylko rzuca górną częścią kota... wetów się dwóch pytałam, bez odpowiedzi mnie zostawili. Wspomniałaś o niedoborach jakichś? :roll:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 02, 2010 8:04 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Ach ten Szczuruś

niedobory potasu moga powodowac takie drgawki lub drzenia miesni.
Szczegolnie w podczas snu.

Caly czas trzymam za Szczurusia. :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 02, 2010 9:04 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Ach ten Szczuruś

Nie mam pojęcia o co chodzi z tymi skurczami, ale po ludzku kojarzy mi się z niedoborami, chociaż to pewnie niejedyny trop.
Tak czy owak zrobimy również dokładny jonogram (wapń, potas, fosfor i co tam trzeba jeszcze), chcę zrobić jak najwięcej żeby czegoś nie przegapić.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 02, 2010 12:35 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13-ka, czyli 15. Ach ten Szczuruś

Świerczek nie dość, ze ma mega zapalenie mieszków włosowych (tłusta bródka), to jeszcze dorobił się wielkiego strupiszcza nad lewym okiem :evil: :evil: :evil: Nie mam pojęcia co to i od czego. Możliwe, że któryś kot mu tak przywalił, bo Świerczek bywa upierdliwy, brutalny i wnerwiający w swoich zabawach. Gorzej, jeżeli okaże się, że to np. ropień się robi. Albo jakaś alergia, albo nie wiadomo co.

Bo o leczeniu Świerczka pomarzyć sobie można. Teraz daje mi się pogłaskać czasem, ale jak coś zacznę mu podawać, to się znowu skończy walką, gryzieniem itepe. Ech, głupi tchórz :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 02, 2010 14:08 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Ach Szczuruś. I Świerk

O, proszę :roll:

Strupiszcze: Obrazek i zapalenie mieszków: Obrazek Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 02, 2010 14:40 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Ach Szczuruś. I Świerk

Szczuruś - kciuki nieustające :ok:

A co do tych 'drgawek': czy jesteś pewna, że pojawiły się teraz? Nigdy wcześniej ich nie zauważyłaś? - Mój (nieżyjący już) Kubuś 'podrygiwał' czasami przez całe życie. Żył 19,5 roku. NIGDY nie chorował, futro jak lustro, a i pod koniec życia miał bardzo dobre wyniki krwi (wątroba, nerki). ALE Kubuś był neurotykiem - te 'drgawki' były ewidentnie nerwowe. - To, oczywiście, nie oznacza, że odradzam dokładne badania.

Cóż... Przegubcio (też już dawno nieżyjący) miał kiedyś problemy z bródką. Nie pamiętam, czym mu smarowałam, ale gdy pojawiały się ropne krosty - po prostu mu je... wyduszałam :wink: Przegubunio leżał sobie na pleckach, przebierał łapkami w powietrzu i mrrruczał - a ja dusiłam :mrgreen:

...Nie wiem, czy Cię pocieszyłam :lol:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 02, 2010 15:16 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Ach Szczuruś. I Świerk

o! ja nie wiem czy wiesz walczyłam bardzo długo z bródką marcelego. Podobne objawy, zmieniające się w strupy, zapalenie mieszków włosowych. Zdjęcia na wątku naszym umiesciłam
i co?
karmy specjalistyczne, tabletki, plyny, no przez wszystko przeszłam, - łącznie z buntem kota, który uznał, ze hypoalergicznych nie zje, choćmy miał z głodu paść :roll:
uczulenie się to okazało być... na szczura, na którym leżał, przytulał się i bawił - szczura nasączonego kocimiętką takiego do kupienia od niemców na wystawach...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw wrz 02, 2010 18:44 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Ach Szczuruś. I Świerk

U Świerczka nie ma ropy, są tylko czarne grudy. Znam bardzo dobrze te objawy, kiedyś z powodzeniem to się leczyło hexidermem, ale już nie ma tego leku. Równie skuteczne było nie leczenie, też zapalenie mieszków włosowych znikało :twisted: Śwerczkową brodę obserwuję, jeżeli to paskudztwo będzie się trzymać, posmarujemy wit. A+E wyciśniętą z kapsułki, a jeżeli i to nie pomoże, trzeba będzie poprosić weta o jakąś maść.
Misek na porcelanowe ani szklane nie zmienię, bo mi je koty zaraz wytłuką :evil:
Tą tłustą bródką się nie martwię tak bardzo (Muchomorek ma coś podobnego, ale dużo mniej i już mu właściwie znika), bardziej mnie wnerwia ten strup nad okiem :roll:

Akcja 'badania krwi Szczurusia' odbędzie się jutro.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 02, 2010 18:50 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Zdjęcia nieapetyczne

To za dobre wyniki trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw wrz 02, 2010 23:45 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Zdjęcia nieapetyczne

Jeszcze Wam pokażę jaki mi ziółko na parapecie wyrosło :twisted:

Obrazek

Ale się znudziło i sobie poszło Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości