Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 01, 2017 19:49 Re: Nala i Lilo cz.2

MB&Ofelia pisze:Jaszcze nie umię - ale się mogę naumieć, co nie? A Mała Ciorna ćwiczy siusianie - wczoraj chciała nasiusiać do ziemi w skrzynku na kfiotki. I prawie jej się udało, ino ją Duża wygoniła. No to jak mię się nie uda, to Mała Ciorna nasiusia to walizku. To prawie to samo, co nie?
Książniczka Ofelja pewna-swego

To się naumcie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 01, 2017 21:19 Re: Nala i Lilo cz.2

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Jaszcze nie umię - ale się mogę naumieć, co nie? A Mała Ciorna ćwiczy siusianie - wczoraj chciała nasiusiać do ziemi w skrzynku na kfiotki. I prawie jej się udało, ino ją Duża wygoniła. No to jak mię się nie uda, to Mała Ciorna nasiusia to walizku. To prawie to samo, co nie?
Książniczka Ofelja pewna-swego

To się naumcie

Manisławo.
Przywołuję Cię do porządku. Nie namawiaj koleżanek na siusianie na moją walizkę, bo nie udostępnię kolanek i nie będę drapać za uszkiem.
Duża

Posadziłam kwiatki na balkonie :mrgreen: Ciekawe jak długo pożyją :roll:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 01, 2017 22:49 Re: Nala i Lilo cz.2

Moli25 pisze:Piękna Nalinka
Obrazek


Ojej malenstwo slodziutkie :***
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob kwi 01, 2017 22:49 Re: Nala i Lilo cz.2

Moli25 pisze:Przystojny Lilo

Obrazek

I nasz wspanialy kawaler <3
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie kwi 02, 2017 11:45 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Jaszcze nie umię - ale się mogę naumieć, co nie? A Mała Ciorna ćwiczy siusianie - wczoraj chciała nasiusiać do ziemi w skrzynku na kfiotki. I prawie jej się udało, ino ją Duża wygoniła. No to jak mię się nie uda, to Mała Ciorna nasiusia to walizku. To prawie to samo, co nie?
Książniczka Ofelja pewna-swego

To się naumcie

Manisławo.
Przywołuję Cię do porządku. Nie namawiaj koleżanek na siusianie na moją walizkę, bo nie udostępnię kolanek i nie będę drapać za uszkiem.
Duża

Posadziłam kwiatki na balkonie :mrgreen: Ciekawe jak długo pożyją :roll:

I Ty, Ciociu, przeciw mnieeeeee? :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 02, 2017 16:07 Re: Nala i Lilo cz.2

Słowo się rzekło, należny opisać sos na bazie cukinii czy dyni.
Gotuję cukinię - przeważnie obraną, pokrojoną w kostkę w małej ilości wody, tak aby była tylko przykryta z dodatkiem różnych przypraw.
Jako przyprawy dodaję np. rosół wegetariański- instant, wegetę, różne zioła.
Następnie miksuję samą cukinię, jak jest za gęsta do dodaję trochę tego wywaru, albo sosu z pieczenia mięsa, ale uwaga cukinia jest sama w sobie wodnista i należny uważać aby sos nie była za rzadki.
I teraz w zależności do ochoty, musztarda ( mamy sos musztardowy) - ten uwielbiam do zrazów, chrzan.
Miksuję też cukinię z serkiem topionym może być śmietankowy, czy inny i dodaję dużo koperku lub pietruszki natki.
W przypadku sosu pomidorowego stosuję pomidory krojone z puszki, czy kartonu, miksuję z cukinią i doprawiam do smaku.
Sosy te maja taka lekką puszystą konsystencję, nie wszystkim może to odpowiadać.
Tak samo robię z dynią, ale kupuję mrożona w kostkę. Leniwa jestem i nie będę obierać.
Oczywiście każdy sos doprawiam do smaku, ja głównie ziołami, gdyż w większości przypadków nie stosuję. Czasami dodaję trochę soli różowej himalajskiej.
Smacznego.

Nie podam proporcji, gdyż ja w kuchni dużo potraw robię na oko i modyfikuję często przepisy pod siebie.
Lubię takie szybkie, np udka z kurczaka bez skór i kości upieczone w piekarniku w rożnych wariantach. Na ostro, z jarzynami, w ziołach itp.
Do tego sosik i któraś z kasz, warzywa i obiad do pudełka czy dane w formie sałatki gotowe.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 02, 2017 17:19 Re: Nala i Lilo cz.2

Hannah12 pisze:Słowo się rzekło, należny opisać sos na bazie cukinii czy dyni.
Gotuję cukinię - przeważnie obraną, pokrojoną w kostkę w małej ilości wody, tak aby była tylko przykryta z dodatkiem różnych przypraw.
Jako przyprawy dodaję np. rosół wegetariański- instant, wegetę, różne zioła.
Następnie miksuję samą cukinię, jak jest za gęsta do dodaję trochę tego wywaru, albo sosu z pieczenia mięsa, ale uwaga cukinia jest sama w sobie wodnista i należny uważać aby sos nie była za rzadki.
I teraz w zależności do ochoty, musztarda ( mamy sos musztardowy) - ten uwielbiam do zrazów, chrzan.
Miksuję też cukinię z serkiem topionym może być śmietankowy, czy inny i dodaję dużo koperku lub pietruszki natki.
W przypadku sosu pomidorowego stosuję pomidory krojone z puszki, czy kartonu, miksuję z cukinią i doprawiam do smaku.
Sosy te maja taka lekką puszystą konsystencję, nie wszystkim może to odpowiadać.
Tak samo robię z dynią, ale kupuję mrożona w kostkę. Leniwa jestem i nie będę obierać.
Oczywiście każdy sos doprawiam do smaku, ja głównie ziołami, gdyż w większości przypadków nie stosuję. Czasami dodaję trochę soli różowej himalajskiej.
Smacznego.

Nie podam proporcji, gdyż ja w kuchni dużo potraw robię na oko i modyfikuję często przepisy pod siebie.
Lubię takie szybkie, np udka z kurczaka bez skór i kości upieczone w piekarniku w rożnych wariantach. Na ostro, z jarzynami, w ziołach itp.
Do tego sosik i któraś z kasz, warzywa i obiad do pudełka czy dane w formie sałatki gotowe.


Poczekam na sezon cukiniowy i na pewno spróbuję. :)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 02, 2017 19:02 Re: Nala i Lilo cz.2

Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 02, 2017 19:25 Re: Nala i Lilo cz.2

Ewa L. pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=179673&p=11742994#p11742994
zapraszam :mrgreen:

Już zaznaczam.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 02, 2017 20:22 Re: Nala i Lilo cz.2

Kończy się moja półroczna sielanka.
Czas iść do pracy. Jutro pierwszy dzień. W żłobku.
Nie ma to jak cofnąć się do wczesnej młodości.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 02, 2017 20:37 Re: Nala i Lilo cz.2

Powodzenia!

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 02, 2017 21:05 Re: Nala i Lilo cz.2

Tak, powodzenia i kciuki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 03, 2017 15:12 Re: Nala i Lilo cz.2

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 03, 2017 20:12 Re: Nala i Lilo cz.2

Ale super :) Ale to ta nowa praca? Pracowałaś już w żłobku? :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 03, 2017 20:22 Re: Nala i Lilo cz.2

klaudiafj pisze:Ale super :) Ale to ta nowa praca? Pracowałaś już w żłobku? :D

Tak. To ta nowa praca.
Byłam dziś w niej pierwszy dzień. Co prawda tylko 2,5h żeby dzieci oswoić z moją osobą.
Za dużo nie mogę powiedzieć, bo co z tego że dziś było fajnie jak po miesiącu dopiero będzie można to wszytko obiektywnie ocenić.
Najważniejsze, że dzieci mnie szybko polubiły.

Kiedyś już miałam incydent ze żłobkiem. Wytrzymałam tam 3 miesiące chodź już po 1,5 miałam serdecznie dosyć. Oczywiście zwolniłam się sama. Atmosfera taka, że brak słów. Podejście wychowawczyń karygodne. Z jedną skończyło się awanturą o podejście do dzieci. Ogólnie brak słów.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 26 gości