Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 22, 2009 22:52

wymyśliłam a teraz będę dopracowywac
za to że jesteś,
że mi pomagasz,
że radą wesprzesz,
za to że nie wszystkiemu przyklaśniesz z aprobatą,
za to ze ratujesz gdy wszystko się wali,
że ostrzegasz przed błędami,
za to że nasze wspólne zakupy są takie wyjątkowe,
za to że jestes moją Mamą
Dziękuje Ci

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 22, 2009 22:55

można i prozą... Spadam. Dzień mi się kończy a jutro rano i tak wstaję niezaleznie od tego czy jadę... Dobrej!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 22, 2009 22:57

Spokojnej Ci życze :D :D

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 23, 2009 5:22

hallo,
jezdem drogie Panie1! !!!!!!!
Dziewuszki nie ma to jak ŚWIEZZZa krew :wink:

Kot.-B oczywiście się obraził ale Ja ni widze przeciwskazań :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob maja 23, 2009 7:14

Bry wszytkim - sliczna burze mielismy tu rano :twisted:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17885
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 23, 2009 7:16

Czeeeść...
Bazylica, dopiero dzis doczytałam Twoje życzenia dla Mamy - zajedwabiste. Takie ciepło, ciepło, cieplutkie.

AYO, czeeeść... Gdzie ta krew, co mówisz że świeża??
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 23, 2009 7:35

Młodość proszę szanownej pani mam na myśli :twisted:

A KOT-B. dostał delikatnej szajby patrząc na prawie 2-metrowego młodego organizma, który odkłaczł moje nieszczęsne klawiature :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob maja 23, 2009 7:41

AYO pisze:Młodość proszę szanownej pani mam na myśli :twisted:

A KOT-B. dostał delikatnej szajby patrząc na prawie 2-metrowego młodego organizma, który odkłaczł moje nieszczęsne klawiature :twisted:


Aaaa... Teraz rozumiem... Ale dlaczego to Kot-B. dostał szajby?? Organizm był chyba taki bardziej ludzki jednak?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 23, 2009 7:48

Kot-B. jest silnie podejrzany o rozwinięte poczucie własności wobec mnie ze wskazaniem negatywnym na dużedobrzeodżywionemęskiesztuki :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob maja 23, 2009 7:50

AYO pisze:Kot-B. jest silnie podejrzany o rozwinięte poczucie własności wobec mnie ze wskazaniem negatywnym na dużedobrzeodżywionemęskiesztuki :roll:

Tylko?? A to samiec!! 8O
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 23, 2009 11:53

Kotów stróżujących c.d.:

Futro strzeże mojej torebki...
Obrazek

Kłaczek kanapy zakłaczonej...
Obrazek

Tysiek drapaka - w końcu kocia własność jest...
Obrazek

Hino zorganizowała sobie do pilnowania maty stołowe i przemyślnie umieściła się między nimi a suszarką z praniem, której też przecież trzeba strzec...
Obrazek

Miyuki - anioł pilności - strzeże mojego magazynku. Nieważne że kulki pewnie gniotą w doopkę...
Obrazek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 23, 2009 14:18

Koty stróżujące super.
Ale widzę, że i u Ciebie nie było Bozenki. Mam ndzieje, że po wczorajszej nawałnicy u niej wszystko w porządku. W Cieszynie jedna osoba zginęła.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 23, 2009 14:55

U Bożenki nie wszystko ok. Wczorajsza nawałnica powaliła drzewo tuż przy jej ogrodzie, na szczęście wzdłuż ogrodzenia, tak że obeszło się bez "inwazji natury" w Bożenkowe obejście. Niemniej jednak szlag trafił linię energetyczną i Bożena nie ma prądu... Będzie jak jej zrobią. Gadałam z nią przez tel.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 23, 2009 15:00

Ale najważniejsze, że wszyscy cali i zdrowi i dom też bezpieczny. Dzięki Kinga za wieści.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 23, 2009 15:03

Hannah12 pisze:Ale najważniejsze, że wszyscy cali i zdrowi i dom też bezpieczny. Dzięki Kinga za wieści.

Nie ma za co. Wszystko ok, tylko dokąd nie naprawią linii, Bożena nie ma zasilania. Może trochę potrwać.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Meteorolog1 i 15 gości