Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Wybrałabym Kraków :1luvu:

Daleko macie?
Na basen mozna iść w kazdej chwili

DO Krakowa jak w góry 1,5h jazdy.

Wybraliśmy spacer:)

Od maszyny bolą wszystkie gnaty :roll:

Nawet oczy, jak godzinami się wpatrujesz w latająca igłę..

Coco genialna pomagierka :mrgreen:

Spacer udany

Dzisiaj z rana doszylam tasme do tej zaslony i ja powiesilam

Wisza obie - oficjalnie - MAM ZASŁONY W KOTY!

Dziś późno, a wlasciwie bardziej jak w tygodniu po prostu obiadek dochodzi

Kurczak marynowany, i pieczony w czerwonych warzywach

(Czytaj pomidory i papryka

Musze jeszcze pransko wyciagnac z pralki i powiesic

Jutro wolne wiec wyciagam meza na zakupy okolowyjazdowe

Ale najpierw sie wyspie chociaz nie wiem bo ma mi endokrynolog dzownic - Pani doktor moze sie kontaktowac miedzu 8 a 13

wiec... telefon przy lozku...

Ja mam okna zadeptane . :twisted:

Ale co tam . Może w następny weekendzik zrobię ?
Zasłonki w koty -super pomysł :ok:

I jeszcze nie widzieliśmy efektu zasłon w koty? My kociarze? Skandal :smokin:

Fajnie ze spacer udany, ja tez dzis byłam na spacerze... Wyjątkowym :mrgreen:

wstawię zdjecia pozniej to wpadnij ciotka do nas :mrgreen:

Nadrabiam

PRZECUDOWNA!

Molcia czekam na fotki na watku

Ja siedze dzisiaj i juz nic nie robie. Maz robi kolacje ale nie mam pojecia gdzie to wciagne ;P
Koty dostaly kolacje wlasnie

A ja patrze co by wziasc do czytania na wyjazd... cos czuje zemusze duzo bo pogoda srednia bedzie. Wroce 4kg ciezsza... dobrze ze nie waza przed wejsciem na poklad przy wylocie i potem przy powrocie tez:P

Piękna foczka :mrgreen:

I pokłony za zasłony! Wyszły super

No nie sa idealne, ale na wlasne potrzeby sa spoko

Nie chcialybyscie mnie slyszec jak przemawialam do maszyny jak mi zaczela fiksowac... zreszta ja gadam do wszelakich maszyn. W robocie sie juz przyzwyczaili ze gadam do komputera ;P Szczegolnie jak robi cos nie po mojej mysli