Witam wszystkich po przerwie!
Jak zapewne wiecie borykam się ostatnio z bólem zęba. Byłam na wizycie w gabinecie u samego pana szefa , który rozwiercił mi zęba, prześwietlił stwierdzając że ząb jest martwy i nie nadaje się do zatrucia i trzeba go leczyć kanałowo. Na leczenie kanałowe umówili mnie na 29.08 bo on na kanałach się nie zna a jak wyleczę zęba to znów mam do niego iść na odbudowę. Zapytał mnie czy chcę antybiotyk bo jak tak to on mi wypisze. Oczywiście chciałam więc dostałam receptę i za 15 min. pracy pan doktor zainkasował 100 zł.
Bez względu na brany antybiotyk ząb nap.....ał mnie do wczoraj to z wizyty nie jestem szczególnie zadowolona.
W tym gabinecie niestety nie przyjmuje już moja pani doktor do której zawsze chodziłam zaczęłam ją szukać w internecie i udało mi się ją znaleźć na FB i zaprosić . Przyjęła zaproszenie więc napisałam jej co i jak i gdzie ją mogę znaleźć . Obecnie przebywa na urlopie ale podała mi nr tel. i prosiła żebym 24 zadzwoniła do niej to się umówimy i powie mi co i jak. Dlatego Maryś spotkała mnie na fejsie i rzeczywiście weszłam na miau ale tylko przeczytałam PW i kilka wątków i mnie zmogło.