Koci "trójkąt": Kropcia nie żyje. Adolfina w dt

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2014 13:08 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Annaa pisze:Dobrze że z Kropcią wszystko w porządku :) :ok:
mb pisze:Czaruś jest bardzo gospodarny, po prostu.
Stara się, aby nic się nie marnowało :lol:

Ma apetyt chłopak to dobrze :1luvu:

Ma baaaardzo dobry apetyt, ale może sobie na to pozwolić, bo ciągle wygląda smukło - mimo, że coraz więcej wysiłku potrzeba, żeby go wziąć na ręce :smiech3:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 15, 2014 22:35 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

:D
Miziam koteczki :201461 :201461 :201461
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 21, 2014 16:43 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

No i znowu dzisiaj Kropcia musiała odwiedzić weta :(

Tak się cieszyłam, że gdy dziąsła się wygoją to będzie jeść. Tymczasem przez cały tydzień było jeszcze gorzej niż wcześniej :crying: Sama nie jadła i ledwo co piła, a przy dokarmianiu z buteleczki zachowywała się tak, jakby nie mogła przełykać. Ten problem zaczął się jeszcze parę dni przed usunięciem zębów, ale myślałam, że to jest związane z tymi zębami i dziąsłami.
Jednak ostatecznie nabrałam przekonania, że coś musiało się jej stać u nasady języka lub w okolicy przełyku. I rzeczywiście - to jakieś nadżerki czy owrzodzenie w głębi jamy ustnej, tuż przy przełyku, a ten antybiotyk podany przy okazji usuwania zębów nie pomógł.
Dostała antybiotyk oraz przeciwzapalny i przeciwbólowy w zastrzyku, przeciwzapalny i przeciwbólowy do domu i w środę idziemy do weta znowu.
Wściec się można :placz:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2014 17:18 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Wiem Marysiu, że wściec się można, ale Kropcia ma Pańcię :1luvu: która dba o nią :1luvu: a inne tego nie mają i cierpią w samotności. :(
Kciuki trzymam za Twoje koteczki Marysiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja jutro do lecznicy z Franusiem i Moli, moli przeszło po stonholdzie i lekach a Franuś jako tako.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 21, 2014 18:34 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

:ok: To prawda.
To straszne, gdy się pomyśli o tych wszystkich bezdomnych lub takich, które niby mają właścicieli tylko, że oni zupełnie o nie nie dbają.

Ja się tylko boję, żeby nie powtórzyły się problemy z nerkami.

Trzymam kciuki za Franusia i Molisie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2014 20:20 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

mb pisze:Ja się tylko boję, żeby nie powtórzyły się problemy z nerkami.

Oby nie. :( :ok: :ok:

Dzięki za kciuki. :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 21, 2014 21:08 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

:( Biedna Kropcia.
Zastanawiam się, dlaczego weterynarz nie zauważył tego przy sanacji paszczy?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 7:38 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Joako pisze::( Biedna Kropcia.
Zastanawiam się, dlaczego weterynarz nie zauważył tego przy sanacji paszczy?

Bo to jest jakoś tak głęboko schowane, już w zasadzie w przełyku i trzeba specjalnie szukać, żeby zobaczyć.
Wczoraj solidnie "wygimnastykował" siebie i Kropcię, zanim udało mu się to wyczaić.

Dzisiaj rano już jakoś trochę lepiej się Kropci łykało. Po pierwszych kilku łykach wody z buteleczki już tak nie trzepała głową i wcale nie wywijała językiem.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2014 16:25 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Moje też tak kiedyś miały - zero apetytu, szczególnie Łapka. Okazało się, że obydwa mają jakieś owrzodzenie w pyszczkach i stan zapalny.

Dobrze, że Kropcia ma Pańcię! :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 22, 2014 16:56 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

weatherwax pisze:Moje też tak kiedyś miały - zero apetytu, szczególnie Łapka.

Tak to właśnie wygląda.
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłam po powrocie do domu to było pojenie Kropci, bo była wyschnięta na wiór :(
Ona sama pije, ale za mało.
Teraz będziemy kontynuować pojenie i karmienie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2014 19:15 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Kciuki trzymam, niech już będzie dobrze :ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 21:20 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Joako pisze:Kciuki trzymam, niech już będzie dobrze :ok:

O niczym innym nie marzę.
Bo to już prawie jak klątwa - jeszcze jedno się nie skończy, a już następne się zaczyna :-(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2014 21:24 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

mb pisze:
Joako pisze:Kciuki trzymam, niech już będzie dobrze :ok:

O niczym innym nie marzę.
Bo to już prawie jak klątwa - jeszcze jedno się nie skończy, a już następne się zaczyna :-(

To podobnie jak u mnie, ciągle coś, bez chwili wytchnienia, tylko i stado pokaźniejsze. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 23, 2014 13:38 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Masakry ciąg dalszy :crying:

Dzisiaj o 1-szej w nocy musiałyśmy z Kropcią odwiedzić lecznicę.
O 23.30 Kropcia zwymiotowała dużą ilość zabarwionego chrupkami na brązowo śluzu ze świeżą krwią.
Po południu w ogóle nie wykazywała zainteresowania jedzeniem i była osłabiona.
Wpadłam w panikę, myśląc, że to coś jeszcze poważniejszego i że wiozę kota do uśpienia :placz:
Owszem, przyszło mi do głowy, że ten lek przeciwzapalny mógł podrażnić śluzówkę żołądka, ale kto myśli racjonalnie w takiej sytuacji i o takiej godzinie :?:

Wetka zbadała Kropcię i stwierdziła, że generalnie nie jest źle i że to na pewno podrażnienie przez ten lek i poradziła, żeby już przestać karmić Kropcię z buteleczek, bo pyszczek jest super wygojony i sama powinna jeść, a tak dokarmiania może odczuwać niechęć do jedzenia.
Kropcia dostała leki osłonowe na śluzówkę przewodu pokarmowego, przeciwwymiotny oraz kroplówkę.
Spać poszliśmy o 2.05: Tyśka na poduszce, Kropcia w nogach, przykryta bluzą polarową, Czarek pośrodku, wyciągnięty w poprzek kanapy, a ja zaczepiłam się na brzeżku, starając się nie spaść.
Budzik zadzwonił o 5.30 :placz:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 23, 2014 16:54 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

To miałaś ''przebojową noc'', ale lepiej gnać po nocach do lecznicy, niż później nie darować sobie, że się coś zlekceważyło.
Dobrze, że masz u siebie lecznicę czynną w nocy, bo u nas nie ma i trzeba gnać do Łodzi.

Oj ta Kropcia...tyle strachu narobiła Pańci.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, zuzia115 i 10 gości