WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 15, 2013 21:56 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Nie no, Ciebie nie warto sterylizować...
Pamiętacie jaka była radość kiedy Ezzme małą urodziła?
Dawno jej nie czytałam...

Kurczę obok mnie śpi Leoś.
Jedyne znane mi stworzonko , które śpi opierając się czółkiem o podłoże i wietrząc paszczę.
Muszę go kiedyś tak obzdjęciować.

Cairo muszę za to namówić na pokazanie Kitty.
Jest śliczna, uśmiechnięta- pers typu "najlepsza uczennica w klasie".
Normalnie można by jej wstążeczki na uszkach zawiązać.

Ale by jej Fiona z Amelią wtłukły...

Monika- koguty się kastruje.
Kapłon. Taki kogut bezjajeczny.

Raczej jaj od kur (damskich) się nie unika.
Są jakby to rzec...w cenie...!

Wiem to.
Jestem synową KURZYSTKI.
Znaczy- teściowa ma kury dyplomowane .
Na wielu wystawach.
I koguta mordercę, brrr....

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 22:00 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Aaaaaa bo Wy nie wiecie, to ja opowiem i pójdę spac

Otóż ostatnio musiałam się wybrać do lekarza - zresztą w temacie, bo to taki lekarz, co bez sterylizacji potrafi zapobiegać rozmnazaniu. Hihihi mój ginekolog by poległ gdyby opis swojego zawodu odczytał:-)

Noo i jakoże jestem wiejska baba, ale lekarza mam w Centrum Stolicy Naszej tamze się udałam. To znaczy uprzedzona przez Dziecko Starsze, żebym nie jechała samochodem bo metro się krzyżuje i podkopy w związku z tym robią. Celem wyjasnienia - ludzie, którzy normalnie jadą metrem, zmuszeni byli pojechac samochodem......no i w Centrum, w którym miejsce parkingowe zdobyć mozna hmm podstepem, walką oburacz tudzież wymyslnymi podchodami i podjazdami stało się oblęzone jeszcze bardziej.
Bardzo sprytnie porzuciłam je zatem ( to auto ) tam gdzie miejsca były i postanowiłam skorzystać ze środków lokomocji miejskiej zastępczej. Tramwaj się to w skrócie nazywało.....
Na przystanku panował niejaki zamęt - bo tramwaje nie jechały przez np. 20 minut by nastepnie pojawić się w stadzie. Możliwe, ze mają jakis system hierarchii i pojedynczo się jezdzić bały.
Wsiadłam kupiwszy uprzednio bilet - co proste nie jest, jesli się nie wie ile takowy kosztuje i jakie są opcje ( uparcie wszedzie się autkiem jednak poruszam i d......mi rosnie). Chociaż w sumie w metrze tez by rosła.

Wracajac - wsiadłam i bardzo zadowolona z własnego sprytu i pomysłowości sobie jechałam. A tu nagle brzdek tramwaj się zatrzymał i po chwili lekkiego oszołomienia dotarło do mnie, ze sie popsuł. Nie ten wprawdzie, którym jechałam - ale jakieś 6 do 7 tramwajów wcześniej się popsuł.......
Wyobraźcie sobie nieprzebrane tłumy ludzi zmierzające w kierunkach różnych - usiłujące się przeprawić przez światła, przeskakujące przez zasieki wokół metra poczynione. Cyrk na kółkach - tu jakiś człowiek z teczka i obłędem w oczach mknie w dal......tu matka ciągnie wózek......
Całe to towarzystwo wściekłe idzie powoli przed się, szybciej się nie da, bo ludzi wokoł mnóstwo. Normalnie pochód ludzi wkurzonych.
I nagle idąca na mojej wysokości dziewczyna zagaduje młodzieńca idącego w tej samej mniej wiecej linii ( fakt wartego zagadnięcia ;-) )
Zagaduje go mianowicie tak: A Ty w jakiej intencji idziesz?

przynaję się bez bicia - nie wiem co odpowiedział, bo zagłuszyłam odpowiedz własnym rykiem śmiechu.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 15, 2013 22:04 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Monika_Krk pisze:
Neigh pisze:Kotkins ja przepraszam, ale tak na wszelki wypadek dopytam - chcesz mnie sterylizować? A po kiego......przysięgam kociaczków nie będzie. Ani słitasnych ani żadnych innych:)



Dziewczyny a takie np. kury też się sterylizuje ?
Celem- żeby nie robiły jaj :?: :wink: :twisted:


Sterylizuje się Kury Wychodzące, albowiem jaja przez nie zniesione zawierają koktail Mołotowa.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 15, 2013 22:05 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Kotkins ale ja bym te Wychodzace to jednak moze sterylizowała.......żeby sobie jaj nie robiły z adoptujących:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 15, 2013 22:08 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Zwariowałyście?
Że niby JA mam te kury dopadać i sterylizować?
Nigdy w życiu! Jestem zwolenniczką kurzej anarchii!
Niech znoszą jak chcą!
Każdemu wolno znosić!!!!


Idę oficjalnie czytać.
Jeszcze oprawię to co pomalowałam...

Czytam Cherezińską i coraz bardziej mi się podoba świat Piastów , rozbicia dzielnicowego.
Persów wtedy jeszcze nie było po puszczach tyle co dziś...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 22:11 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Neigh pisze:Kotkins ale ja bym te Wychodzace to jednak moze sterylizowała.......żeby sobie jaj nie robiły z adoptujących:-)

Tyyyy...no kurna jakie to głębokie jest...
Chyba sobie umieszczę w podpisie...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 15, 2013 22:28 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Jessssuuu...jadłyście koninę?
Mam miesane uczucia, a podobno- dobre mięso to jest...

Nie, w życiu.
Koń jest dla mnie zwierzem do kochania, a nie do jedzenia.
Równie dobrze moglabym zjeść psa.

Protestuję przeciw kastrowaniu wychodzących kur! Moj rodzony ojciec takowe posiada. Jak wieczorem nie zdążą do kurnika, to znosi je na rękach. Jaja znoszą absolutnie obłędne i własnom piersiom będę je przed zakusami chronić.
Dla porządku dodam, że poruszają się na terenie ogrodzonym i w 100% zabezpieczonym przeciw kurzym ucieczkom. Zatem.. kury niewychodzące :twisted:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39544
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw maja 16, 2013 1:11 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Jesooo, dawno się tak nie spłakałam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Głupawka totalna o pierwszej w nocy ,
Kotkins, jako Kura Wychodząca....no , pasuje, kotkins grzebie / po cudzych oczach /.. , kotkins wychodzi..../ no , gdzies na kocie fanaberie musi nagrzebać / , Ale trzepiący się kotkins 8O 8O 8O . rany , przecież kotkins ma to , co koty lubia z kur najbardziej , w imponujących rozmiarach :lol: :lol: I ja sobie zwizualizowałam .... i padłam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

A tak serio - są kury kastrowane i one nazywają się pulardy , typowo mięsne, ale mięso nie jest twarde , jak u dorosłej kury.

A tania jatka - Cairo podała adres. I ten adres , przyznam , trochę mnie zmylił, bo to jest wieżowiec u zbiegu Poznańskiej i Żurawiej. A ten sklepik kiedyś był na Poznańskiej , dokładnie na przeciwko Invest Banku. Tam był full takich małych pawiloników , pamiętających lata 80 / piszę był , bo nie byłam tam już parę mięsięcy /. Zaparkować trzeba było pod bankiem , przejść na drugą stronę Poznańskiej i i iść pod górkę , w stronę Jeżyckiego. Ale może się dorobili i przenieśli w bardziej prestiżowe miejsce. Tam nawet na przełomie wieków można było dostać wszystko nietypowe.
Pracowałam w tamtych latach na Żurawiej , koty miałam , więc był to mój ulubiony sklep. Potem jeżdziłam specjalnie , ale tak jakoś od 5 lat ceny przestały mi się podobać. :evil:
Jak pisałam - parę miesięcy nie byłam, ale ostatnio , jagnięcina była ok 60 zł/kg , polędwica końska też w podobnej cenie. Ale byla też baranina, duuuużo tańsza, taki paskudna na wygląd, poprzerastana - zdrowa na ząbki - kocie oczywiście :mrgreen: Serca wołowe, końskie, ceny bardzo przystępne.
A propos koniny - nie jadłam , nie chcę nawet spróbować. Ale jest to mięso bardzo zdrowe, bezcholesterolowe. Więc - skoro jest - to dlaczego kotom nie kupić...Kot jest drapieżnikiem i na wegetarianizm raczej go nie przestawimy. Karmy gotowe tez nie biorą się z powietrza , tylko z jakiś tam mięsnych szczątków. To - skoro jest taka możliwość - lepiej dawać to mięso nie przetworzone, bez całej tablicy Mendelejewa .
Nie wiem , kto napisał wcześniej o barfie - ale zgadzam się w całej rozciągłości. Wiekszość tych wydumanych suplementów to jest coś podobnego do naszych ludzkich - łykacie to wszystko z reklam , tych skrzypowitów :? I tym podobnych cudownych środków , bez których nasze włosy , skóra i paznokcie już nie powinny istnieć :?: Tauryna - owszem , ale skorupki z jajek , do tego wyprażone 8O
Miałam koty wychowane na butelce , krowim mlekiem i dziecięcymi kaszkami. Sztuk 4. Potem karmiłam , już sztuk dwie / dwa znalazły domki /. właśnie niemal wyłącznie mięsem , bo chrupek , puszek saszetek - nie było. A mięso to jednak często były serca wieprzowe, najłatwiej dostępne , a o chorobie tego dziwnego pana na A to się dowiedziałam duuużo póżniej. Koty odeszły w wieku ok 14 - 15 lat , nigdy nie chorowały, nie miały problemów z zębami

Kotkins, przepraszam , że tak się rozpisałam , mam nadzieję , ze mnie nie zbanujesz :mrgreen: , bo ja do tego przecież strasznie chuda jestem :oops: , a Ty ponoć takim nie ufasz :?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 16, 2013 5:10 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Monika_Krk pisze:
Neigh pisze:Kotkins ja przepraszam, ale tak na wszelki wypadek dopytam - chcesz mnie sterylizować? A po kiego......przysięgam kociaczków nie będzie. Ani słitasnych ani żadnych innych:)



Dziewczyny a takie np. kury też się sterylizuje ?
Celem- żeby nie robiły jaj :?: :wink: :twisted:
tak z tym,ze doprecyzuję-chodzi o te jaja jak berety :D
Kotkins napisze na pw oczywiście. 8)
Jak to Sernik sie podzielił??? 8O
Jako nauczyciel na przełomie maja i czerwca jeszcze bardziej niż w innych porach roku,intelektualnie ledwo wiąże koniec z końcem. Poza tym nie dośc ,że grajek to jeszcze uczy....bleeeeeeeeee.prosze o wybaczenie :oops:
Z opinii forumowej jasno wynikło swego czasu,że nalezy współczuć moim uczniom,że jestem niedouczonym darmozjadem,zyjącym na koszt podatnika,nie wiem co to prawdziwa praca , dyplomy kupiłam na bazarze a w zawodzie wzięłam sie z selekcji negatywnej.Są to cytaty dosłowne z ludzi,którzy na oczy mnie nie widzieli i nie maja zielonego pojecia o tym co robię i kim ewentualnie sobie jestem tzn nie ma watpliwosci,ze niezaleznie od zajęcia-na pewno jestem zerem niewartym kawałeczka palca szacownych forumowych person.
Jedno było trafione w punkt- nalezy współczuc moim uczniom Pełna zgoda. :mrgreen: Łapę pedagogiczną mam cięzką :twisted:
Acha i jako artysta(niestety niestety) zasługuje na to by do domu wpuszczac mnie kuchennym wejściem. Wszak każdy takie ma własnie dla takich jak ja.Na szczęscie z osobą ta zaprzyjazniłam sie bardzo- jest to super babka.)))) Naprawdę bardzo ale to bardzo ja lubie i falnie,ze to powiedziała. Zaczełysmy sobie gadać :D

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw maja 16, 2013 6:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Myśmy niedawno się dowiedziały, ze w sumie liczba posiadanych pracowników świadczy o wiedzy:-). Nie wiem czy czy wystarczy mieć jednego czy minimum to 6.......ale TAK WŁASNIE JEST

Noo.......czyli skoro takowych nie posiadamy tośmy głupie. I tu ZONK - bo ja się nie przyznałam jeszcze ( nawet Kotkinsowi co sobie ze zdumieniem uświadomiłam..........) że ja mam pracowników, własną działalność i takie tam.

Sernik ja też jestem nauczycielem - moim uczniom można jak najbardziej wspołczuć - wieluuuu rzeczy. Ale za to przyszła do mnie wyjątkowo nielubiana Mama i przyniosła czekoladki i powiedziała "zdał na maksa" po czym dodała w zadumie - wie pani on nigdy korków nie miał.........Nooo a po kiego, jak się uczył?:-)A ze musiał......takie odwieczne prawo natury. J
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw maja 16, 2013 6:40 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

gratuluję Neigh :D Wiem jak cięzko musiałaś na to zapracować. :D

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw maja 16, 2013 6:53 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felitonik kuchenny..!

kotkins pisze:Leon jest chyba...uczulony na surowe.
Po gotowanym się nie drapie. Po surowym - tak.

Jak mi ktoś powie
- GDZIE kupuje barfa ? (Zuza?)
- GDZIE na Jeżyckim jest owa jatka ? (królik mnie podnieca, no a Fio uwielbia kaczkę) (Izka?)
- czy nutrie są błeee...? (anybody??)
- co to jest FC (Felini Complite?) (Maneki?)


Barfa kupuje w Warszawie od znajomej hodowczyni, wiec Ci sie nie przyda. Popytaj w swoim miescie popatrz na stronie barfny swiat czy jakos tak?
Ha, skoro Leon sie drapie to nie moze jesc niestety :(
MOj ojciec dosc dawno temu zostal poczestowany gulaszem z nutrii i sie nie zorientowal dopoki mu nastepnego dnia nie powiedziano. Wiec widac calkiem beee nie sa, nie wiem jak na surowo i dla kotow.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88493
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 16, 2013 7:07 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Zwariowałyście?
Że niby JA mam te kury dopadać i sterylizować?
Nigdy w życiu! Jestem zwolenniczką kurzej anarchii!
Niech znoszą jak chcą!
Każdemu wolno znosić!!!!


Idę oficjalnie czytać.
Jeszcze oprawię to co pomalowałam...

Czytam Cherezińską i coraz bardziej mi się podoba świat Piastów , rozbicia dzielnicowego.
Persów wtedy jeszcze nie było po puszczach tyle co dziś...

O, lubie Cherezinska :)
Przynajmniej jej ksiazki o Szwecji mi sie podobaly bardzo :) (polnocna droga chyba?)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88493
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 16, 2013 9:09 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Neigh - najlepsza dieta do żp+lk+rd żryj połowę + licz kalorie + rusz dupę). Właśnie próbuję ją stosować. Z niezbyt imponującym efektem, ale ja koooocham jeść :oops:

Co do żarcia kociego - barfa stosuję, w formie pełnobarfowej, z suplementami, ale ponieważ nie dałam się zwariować, to nie wyliczam za każdym razem dokładnej proporcji mieszanki, tylko jadę cały czas na przepisie "ogólnym" na kilo mięsa. Za każdym razem mam inny skład mięsny mieszanki, więc jak za jednym razem będzie czegoś za dużo, to za drugim razem może być za mało i w dłuższym okresie czasu wszystko się zrekompensuje. I absolutnie nie prażę skorupek - oskubuję jajo, mielę skorupki i tyle. Salmonelli się nie boję, od dziecka lubiłam wypijać surowe jaja i nigdy mi nic nie było. Nie dawałabym skorupek, gdyby pannice zechciały jeść kostki, ale na to nie ma co liczyć :roll: .
Sorki Kotkinsie za OT, ale jestem tak zadowolona z efektów barfa u moich ogoniastych, że wszystkich zachęcam do barfowania.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35272
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw maja 16, 2013 9:13 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Matko jedyna, surowe jajko, aaaa.

Slowo dieta powoduje natychmiastowy zly humor, koniecznosc zjedzenia czegos (najlepiej maksymalnie macznego i z cukrem) i nieprzeparta chec zalegniecia na kanapie... Co z kim stakim zrobic poza odstrzeleniem?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88493
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, EmiEmi i 259 gości