Pół roku temu zamieszkał z nami najpiękniejszy, najwspanialszy, najmądrzejszy kot na świecie

. Z jednej strony nie mogę uwierzyć, że to już 6 miesięcy, z drugiej nie pamiętam czasów, kiedy go tu nie było. Moki jest jak szóstka w totka, takich kotów nie ma zbyt wiele. Co tu dużo mówić - ja to mam szczęście

Oczywiście dziękuję wszystkim, którzy maczali palce w jego przybyciu do mojego domu

To jest absolutnie najdoskonalsze osiem kilo kota, jakie w życiu widziałam
