Nasza kocia rodzinka. Prośba o pomoc dla Lolusia z FIP:(((

Agatka

jaki kawał z niej kotaaaa

Bunieczko

Myszolandia pisze:Agatka jaki kawał z niej kotaaaa
Bunieczko

No, Agacie, Kaśce, Molisi, Frankowi to przydałaby się kuracja odchudzająca. :wink:

Anna61 pisze:
Myszolandia pisze:Agatka jaki kawał z niej kotaaaa
Bunieczko

No, Agacie, Kaśce, Molisi, Frankowi to przydałaby się kuracja odchudzająca.

Frankowi

Franuś przecież jest bardzo zgrabnym chłopcem

Anna61 pisze:
JaEwka pisze:a no to szkoda bo kurczaczek zazwyczaj się sprawdzał w takich sytuacjach

Dzisiaj ugotowałam kotom wątróbkę z kurczaka, ale żaden z 13 kotów nie przyczynił się do jej zjedzenia.

Moje też nie lubią kuraka gotowanego ani wątróbki ani serduchów wołowych

. Serca nie zmarnują się dostają je koty ogródkowe wcinają aż miło

.

A co chcecie od Franusia

kształtny chłopak jest

Iza_ pisze:
Anna61 pisze:
JaEwka pisze:a no to szkoda bo kurczaczek zazwyczaj się sprawdzał w takich sytuacjach

Dzisiaj ugotowałam kotom wątróbkę z kurczaka, ale żaden z 13 kotów nie przyczynił się do jej zjedzenia.

Moje też nie lubią kuraka gotowanego ani wątróbki ani serduchów wołowych . Serca nie zmarnują się dostają je koty ogródkowe wcinają aż miło .

A co chcecie od Franusia kształtny chłopak jest

Franek to chyba jest najcięższy z nich wszystkich, jeszcze Luśka, gruby antałek.

Buńcia tylko biedna chudzina.....

latam tylko i co kawałek daję jej jeść jak idzie do kuchni, ale ona tylko je po troszeczku.

Trochę zdjęć koteczków

Molisia moja piękna

niewidoma Bisia która lubi przesiadywać na wycieraczce

Obrazek

oraz na samej górze drapaka

Obrazek

z Kubusiem

Obrazek

siostra Bisi Tusia

Obrazek

Kubisia

Znowu mam 13 kota, 7 tymczasów i 6 swoich.

Wczoraj przez 2 odcinki CSI Miami wyprodukowałam ciepłe proste czapeczki.
Jeszcze je dopracuję, obfocę i wystawię na bazarku,

,

.

Jak się znajdzie chętny do kupna to dochód ze sprzedaży będzie dla Twoich kociastych.

Iza_ pisze:Wczoraj przez 2 odcinki CSI Miami wyprodukowałam ciepłe proste czapeczki.
Jeszcze je dopracuję, obfocę i wystawię na bazarku,
, , .

Jak się znajdzie chętny do kupna to dochód ze sprzedaży będzie dla Twoich kociastych.

Bardzo dziękuję Iza_ :1luvu:

Dzisiaj miałam straszny dzień, powiem tylko tyle, że dopiero wróciłam z akcji.
Telefon, że opiekunka 6 kotów i 4 psów zasłabła na ulicy i pogotowie ją zabrało do szpitala.
Telefon do mnie z prośbą o pomoc w zaopiekowaniu się jej zwierzętami.
To ta pani która kiedyś zabrała 8 kotów na TDT po zmarłych viewtopic.php?f=1&t=126423&hilit=Pan+Pani+zmarli
i nie mogłam odmówić. Poszłam szybko do szpitala, dała mi klucze i poszłam tam.
Oczywiście jak pani przypuszczała jeden duży pies twardo stał na straży mieszkania i nie dało rady wejść. Wykonałam kilka telefonów i poprosiłam o pomoc Madzię, wolontariuszkę z pabianickiego schroniska co w tej sytuacji mam zrobić. z kolei ona wykonała kilka telefonów i następnie przyjechała straż miejska a potem tzw hycel i wyprowadził sukę z mieszkania, bez większego kłopotu. Następnie zostały wypuszczone pozostałe psy i koty oraz dostały jeść.
Załatwiły się na podwórku pochodziły trochę i z powrotem do mieszkania poszły.
Jutro rano tam pojadę aby dać jeść, wypuścić aby się załatwiły i wieczorem znowu.
Pani biedna,

nie stać jej na hotel.

Bunia znowu źle, karmię strzykawką.

Prośba o pomoc dla zwierząt viewtopic.php?f=1&t=146135

Ech... Trzymam za Bunieczkę :ok:

Anna61 pisze:Bunia znowu źle, karmię strzykawką.

Prośba o pomoc dla zwierząt viewtopic.php?f=1&t=146135

och Aniu, mało Ci własnych problemów?

nie zbawisz całego świata

a za Bunieczkę :ok:

Też trzymam, z całych sił :ok:

mar9 pisze:Prośba o pomoc dla zwierząt viewtopic.php?f=1&t=146135
och Aniu, mało Ci własnych problemów?
nie zbawisz całego świata

Wiesz Marysiu, chętnie bym przekazała ten problem komuś innemu, tylko czy znajdzie się taki ktoś?

Z Bunią jest źle, wymiotuje jak dam jej jeść strzykawką, nie wiem już co mam zrobić... :cry:

Anna61 pisze:
mar9 pisze:Prośba o pomoc dla zwierząt viewtopic.php?f=1&t=146135
och Aniu, mało Ci własnych problemów?
nie zbawisz całego świata

Wiesz Marysiu, chętnie bym przekazała ten problem komuś innemu, tylko czy znajdzie się taki ktoś?

Z Bunią jest źle, wymiotuje jak dam jej jeść strzykawką, nie wiem już co mam zrobić...

a dostaje leki przeciwwymiotne?

Nasza kocia rodzinka. Prośba o pomoc dla Lolusia z FIP:(((

Kto przegląda forum