Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Fasolko, to my mamy takie same Duże.
Nasz potrafi nawet podczas najbardziej beznadziejnego filmu płakać.
Haker

Dzień dobry Fasolko!

Ł i M

Miaudobry

Śpimy...
I + K

Moja Duża też się wzrusza, a jak czyta Pamiętnik Babuni, to cały czas ma mokre oczy. W ogóle moja płacze przy happy-endach

Fasolko, dobrze, że wam ten internet szybko zreperowali!

Sabcia

caldien pisze:Pffff, żadne sadełko, żadne kangurki, toż to czyste mięśnie i muskólatóra kocia!
Badyl znający się na rzeczy

i tu Badyl masz rację!
same muskuły!
a ja to codziennie ćwiczę jogę na firance

Cezary Grzybowski (czyli 5.5 kg syndromu urologicznego jak o mnie mówi moja Duża)

jolabuk5 pisze:Moja Duża też się wzrusza, a jak czyta Pamiętnik Babuni, to cały czas ma mokre oczy. W ogóle moja płacze przy happy-endach

Fasolko, dobrze, że wam ten internet szybko zreperowali!

Sabcia

Ale z Babunią nie było tak znowu do końca radośnie. Odeszła za Tęczowy Most w przeddzień pierwszej rocznicy zamieszkania u swojej Dużej. I wszyscy na forum mieli śpiewać i tańczyć, ale cały dzień płakali...
Inka wspominająca

Cezary Grzybowski jakbym była taka duża, jak Ty, to bym się mniej bała.
Fasolka

To i ja do Was przyszłam z moimi Kociamberkami Julciem i Batmankiem

Witajcie, a teraz pozwolicie, że poczytam ten dłuuuuugi wąteczek

MalgWroclaw pisze:Cezary Grzybowski jakbym była taka duża, jak Ty, to bym się mniej bała.
Fasolka

cześć Fasolko!
... no niby ja się nie boję, tylko jak już dojdzie do gonitwy, to mi się te moje "boczne muskuły" trochę trzęsą...
ale na bardzo wysokie, stare drewniane drzwi to się spoko wdrapuję!
poproszę moją Dużą żeby mi kiedyś zrobiła zdjęcie jak na nich siedzę
fajny mam wtedy widok na cały pokój i, co najważniejsze, nikt mi już wtedy nie podskoczy!
buziaczki wieczorne dla Was!
Cezary G.

http://kotburger.pl/44506/Play :lol:

http://kotburger.pl/44548 :mrgreen:

http://kotburger.pl/44609/mycie :ryk:

Kociara82 pisze:http://kotburger.pl/44506/Play

http://kotburger.pl/44548

http://kotburger.pl/44609/mycie

co za minka w tym zlewie :ok:

Nie spodziewałam się jednak, że remontowi mnie będą zaskakiwać codziennie. Wczoraj brakiem numeru na moich drzwiach (dziś też go nie ma), dziś napisami "uwaga farba" rozsianymi po różnych częściach domu zaczynając od drzwi wejściowych i ciemniejszą zielenią na fragmencie poręczy przy windzie :roll:

To chyba jakaś kara, która ma się nie kończyć.

Fasolka mam zamowiony prezent dla Ciebie z dedykacją od Gucia -potrzebny adres ,by jak niespodzianka dojdzie do mnie -mogla zostac przesłana do Ciebie :kotek:

Daj na pw

Wcaleni enie mroze-wrocilam tka padnieta,ze wietrzenia nie bylo-rozwazam polozenie sie na klawiaturze i przysniecie

Jaką długość ma Fasolka? :mrgreen:

anulka111 pisze:Fasolka mam zamowiony prezent dla Ciebie z dedykacją od Gucia -potrzebny adres ,by jak niespodzianka dojdzie do mnie -mogla zostac przesłana do Ciebie Daj na pw

Wcaleni enie mroze-wrocilam tka padnieta,ze wietrzenia nie bylo-rozwazam polozenie sie na klawiaturze i przysniecie

Jaką długość ma Fasolka?

Łoj

dla mnie, Guciu? Takiej zwyczajnej, czarnej kici z dziurami?
Fasolka

Długość Fasolki nie jest mi znana. Nie wiem, jak ją zmierzyć, bo ona nie lubi przymiarek do niczego :roll:

Ale nie jest dłuższa niż Florka, a Florka ma 33 cm, z łepkiem 37 cm, bez ogonka. Obwodu brzuszka Florki nie będę mierzyć :roll:

Coz czego się nie robi dla Gucia,ktory tak sie wpatruje w koteczke ,ze ojej :kotek:

Czy Fasolka ma jakies ulubione miejsce ,gdzie sie wyleguje?>? Bo przyjdzie do niej poduszka-taka specjalnei dla niej do wylegiwania-tylko wlasnie jest kwestia rozmiaru,by jej bylo wygodnie :kotek:

prostokatna ,czy bardziej kwadratowa?

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Kto przegląda forum