Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 11:53 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

to bez te hormony w drobiu podobno... 8O

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 12:00 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Nam się udało ciachnąć Dziewczyny przed pierwszą rujką. Ja się uparłam. I kocice w wieku 6,5 miesiąca były już po menopauzie.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 12:12 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:No więc Tycia - nasza malutka, kochana, chudziutka, glizdowato-szczypiorkowa, ledwo odrosła od ziemi, nasza maleńka dziewczynka - rujkuje!!! :crying:


Przecież Tycia ma już ok. pół roku.

Pasibrzucha pisze:Jak ta natura to urządziła? Na miły bóg, przecież gdyby ta kruszynka żyła dziko i zaszła teraz w ciąże, to jak jej organizm by to zniósł? 8O


Zniósłby, skoro kotka jest dojrzała płciowo - zgodnie z naturą. W przypadku kobiet - dojrzewanie następuje ok. 11-13 roku życia i w naszej kulturze ze sto lat temu, a w innych kulturach na świecie także obecnie - dziewczyny w tym wieku wychodzą za mąż i mają dzieci. Biologiczny fakt, którego nie zmienią postępująca u nas infantylizacja i sztuczne (z pkt widzenia prawa) opóźnianie dorosłości.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 12:14 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

No troche przestrzeliłas - w naszym klimacie wydawano raczej panienki 15-16 letnie, chyba, ze mówimy o średniowieczu :roll:

Ale z kotkami sie zgadza - dzikie podlegaja po prostu selekcji naturalnej :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw sie 25, 2011 12:23 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Tycina ma 7 miesięcy, słyszałam o rujkujących nawet pięciomiesięcznych, ale ona jest takim chucherkiem, takim szczurkiem jeszcze...
Ciachamy za tydzień o 10 :twisted:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 12:27 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Tycina ma 7 miesięcy, słyszałam o rujkujących nawet pięciomiesięcznych, ale ona jest takim chucherkiem, takim szczurkiem jeszcze...
Ciachamy za tydzień o 10 :twisted:

Chucherko Tycine :)
Fajna malutka, trzymamy kciuki!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 13:09 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

biedna Tycinka
rujka na taki upał :strach:
będzie wykończona :(
Kciuki zaciskamy za ciachanko - będzie spokój

Conchita pisze:A w ogóle ta młodzież to teraz jakaś jest dziwaczna z tym piciem. :ryk: Młody jedzie na obóz zerowy, napisali w mailu, że zgrupowanie o 16 i trzeba wziąć dużo piwa.
- To będzie jakiś hardcore, ja nie chcę tam jechać :crying: - zakrzyknęło dziecko.
Po kim on to ma, ja się pytam? 8O

:smiech3: :smiech3: :smiech3:
no właśnie, a tak w ogóle, to po kim? :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 13:31 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Najgorsze jest to, że Tasmania... ekhem... cóż, chce ulżyć Tyciej w mękach pożądliwości - dwa razy dziś je przyłapałam w dwuznacznej pozycji 8O

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 13:39 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Nie wiem komu bardziej współczuć, Tobie Pasi czy Tycinej? :P
Mój kastrat od dobrych paru miesięcy a co jakiś czas ma chętkę i molestuje kicię :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 13:45 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasiniu, to wesoło masz :mrgreen: Wielkie kciukasy za przyszłotygodniowe ciachanie ! :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sie 25, 2011 13:53 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Ale żeby baba z babą???
No i niech mi ktoś powie, że homoseksualizm nie pojawia się samoistnie w przyrodzie 8O

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 13:55 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

pojawia
wczoraj czytałam jakiś artykuł o homoseksualiźmie wśród ptakó
że jest bardzo częsty, a partnerzy dochowują sobie wierności

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 14:34 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Tyciuś, już nie jesteś taka tyci-tyci, już jesteś prawdziwą kocią kobietką :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 15:26 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Najgorsze jest to, że Tasmania... ekhem... cóż, chce ulżyć Tyciej w mękach pożądliwości - dwa razy dziś je przyłapałam w dwuznacznej pozycji


Zupełnie normalne.

pozytywka pisze:wczoraj czytałam jakiś artykuł o homoseksualiźmie wśród ptakó
że jest bardzo częsty


Bo jest. Wiadomo o tym od jakichś 30 lat, może dłużej :mrgreen: Tylko że nie w naszej Katolandii... :?
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 15:36 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Ja nie wiem czy to koniecznie musi mieć charakter seksualny, równie dobrze może chodzić o ustalenie hierarchii - kocury mojej sąsiadki robią to regularnie i systematycznie, dominujący wchodzi na podporządkowanego, dopóki tamten się nie wkurzy i go nie pacnie w twarz.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 10 gości