Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

Miaudoberek

Słoneczko Wam podsyłamy

MaryLux pisze:Miaudoberek Słoneczko Wam podsyłamy

Dziękujemy. Byle nie Pocztą Polską, bo szybko go nie zobaczymy :lol:

Bazyliszkowa pisze:
MaryLux pisze:Miaudoberek Słoneczko Wam podsyłamy

Dziękujemy. Byle nie Pocztą Polską, bo szybko go nie zobaczymy

Poślemy kotolotem

Bazyliszkowa pisze:
MaryLux pisze:Miaudoberek Słoneczko Wam podsyłamy

Dziękujemy. Byle nie Pocztą Polską, bo szybko go nie zobaczymy

dobre...

A jak się sprawuje panienka MM?

Panienka MM ma się różnie - dzień lepiej, dzień gorzej. Mocz jest trochę jaśniejszy, już nie przypomina herbaty. Apetyt ma bardzo zmienny. Nadal dostaje zastrzyki z antybiotyku i nie wiem, która z nas się przy tym bardziej stresuje. Gdyby nie to, że robię je przed południem, to wróciłabym do starej sprawdzonej metody - najpierw pół piwa, kwadrans, żeby zadziałało, a potem zastrzyk (i proszę mnie nie posądzać o skłonności alkoholowe :twisted:

)

Księżniczka i jej zamek z pudeł:

Klakier oddaje się swemu ulubionemu zajęciu:

Wspaniały zamek, marzenie każdej księżniczki :ok:

A te pół piwa to dla ciebie, czy panny MM? :mrgreen:

Pół piwa dla mnie :mrgreen:

To jest taka ilość, po której dobrze mi się robi zastrzyki - serio. Po całym raczej nie trafiłabym w kota.

No proszę jaka Dama na zamku :1luvu:

śliczna Kicia :1luvu:

Śliczna księżniczka i jaki ma super zamek!

Po całym mogłoby być wesoło...

Panna MM prześliczna :1luvu:

.

vip0 pisze:Panna MM prześliczna .

Prześliczna. I miziasta. I kochana.
Ale znów rano wymiotowała i nie chciała jeść. Teraz już lepiej.

Bazyliszkowa pisze:
vip0 pisze:Panna MM prześliczna .

Prześliczna. I miziasta. I kochana.
Ale znów rano wymiotowała i nie chciała jeść. Teraz już lepiej.

Masz ty, Dorotka, oj masz, z tą dziewczynką

!
Żartownisia jedna :mrgreen:

!

Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

Kto przegląda forum